Szarotko a co ja mam zrobić jak jestem w odwiedzinach u Ciebie- całe parapety w skrzynkach balkonowych pełne hipków, a u mnie dwa biedaki nawet nie pokwapiły się w tym roku choć jednym marniutkiem kwiatuszkiem.
Mniodkowa Dzięki za uznanie dla mojej paproteczki pozwolcie, że zostanę przy tym zdrobieniu, bo jest naprawdę drobna może na tym zdjęciu wyszła duża ale w rzeczywistości liść nie przekracza 50 cm, stała w zimie w nieogrzewanym jasnym pomieszczeniu, trochę zbiedniała, ale zaczyna odrabiać.
Dagg dziekuje

ja też nie umiałabym wybrać pomiędzy nimi.
Stokrotkania dziekuje, paprotki są twarde odbije, poza tym warto mieć choć jedna w domu, są tlenodajne, oczyszczają powietrze słowem same zalety.
Alunia dziękuje.
Kasiuta74 myśle, że to z powodu uszkodzenia listów podczas przesadzania, liście pięknie rosną jak nie dotyka im się końcówek, potem usycha stożek liścia i już nie rośnie i zaczyna obsychać. Poczekaj odbije.
Wiktoria_W cieszę się że podobają Ci się moje skrętniki, co do paproci zawsze jakieś były w domu więc nie wyobrażam sobie że mogłoby ich zabraknać.
Dziś miałam się zabrać za pikowanie bratków jednorocznych zwisłych, ale jakoś nie miałam ochoty, sił starczyło na zrobienie obiadu na jutro no i rozgrzeszona ruszyłam na FO.