Alina-277, upór to chyba jedyna matka sukcesu
To moje miejsce potrafi być czarowne, najbardziej w czasie upałów i jesienią, uwielbiam zbierać grzyby, więc to miejsce wymarzone dla mnie i moich zwierzaków. Aszka, ja przestałam kupować na alledrogo, jakoś nie miałam szczęścia nawet z Bogdanowymi
Ewamaj66, to pewnie ta sama, bo jak piszesz moja też choruje i nie rozkwita, mam tylko zdjęcia w pąkach, a po deszczu mumia
i bardzo nieładny kwiatek. Myślisz, że będziemy się upierać przy jej identyfikacji skoro taka niewdzięczna? Z tych, które wymieniałś mam Chopina, Bountry Bay, Abrahama. Jak głęboko siedzą czyli z pędami zakopane, to nic im się nie stanie. Mogą tak trwać bez końca, tzn aż zakwitną 
Margo2, zapraszam do spacerów, szkoda, że nie macie już tej działki, ale wierzę, że to problem opiekować się takim terenem na odległość. Ja dojeżdżam codziennie do Torunia 20km w jedną stronę, czyli czasem to jadę ponad godzinę (korki), co daje dziennie ok 2,5 godziny w samochodzie, nie jest lekkko, ale czegóż się nie robi dla "świetlistego cienia"
Przypominam sobie, że polecała ją Gloriadei. No i u nas dostępna 
. Sama mam na nią chęć i myślę, że z czasem ją sobie sprawię... 
.
