Ewelino i Magdaleno .żeby nawiązać do rzeźb w naszym ogrodzie pokazuję, jak dzisiaj w kilka godzin mąż prostymi narzędziami wyrzeźbił kruka /nie patrzcie na bałagan w warsztacie /zdjęcia końcowego niestety nie zrobiłam.Jesteśmy z mężem na emeryturze -ja koniecznie chciałam ogród przy domu a mąż chciał mieć warsztat, nasze marzenia dążyły do jednego celu , nabyliśmy mały domek z ogrodem i tak to się zaczęło . Rzeźby z kamienia powstawały spontanicznie ,znaleziony kamień ,proste narzędzia i może nie jest to arcydzieło ale dla mnie jest, tym bardziej, że nigdy tego wcześniej nie robił .Rzeźb jest siedem z kamienia ,ten ostatni " strażnik" jest właściwie zrobiony do ogrodu syna w Poznaniu ale jest bardzo ciężki i czeka na transport. 
Dawidzie ,jest nam bardzo miło, że podobają Ci się rzeźby ,wpadłam na chwilę do Ciebie i widzę, że robisz klomb ,mam taki ale nie mogę doszukać się zdjęcia ,mogę Ci powiedzieć, że były w nim różne rośliny najpierw była w koło hedera w środku klombu czerwona róża pnąca ,było nawet ładnie dopóki hedera była mała a później się zaczęło była tak ekspansywna,że nie mogliśmy nadążyć jej wycinać ,róża przestała rosnąć i trzeba było ja" wykopać",Może jutro zrobię zdjęcie, to wstawię 
.Pogratuluj meżowi talentu
-dzięki załatwione ,że wpadłaś postaram się jutro zrobić zdjęcie ,będzie bardziej rozkwitnięta-pozdrawiam Maria
wszystkich odwiedzających 
może kiedyś nigdy nic nie wiadomo 
