Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi

[mieciak49]

śliczne są te szafirki,ja też je bardzo lubię,są niezniszczalne,na wiosnę w kępach wyglądają prześlicznie

[jola1]

Tak szafirki są piękne, u mnie rosły po zachodniej stronie domu i zawsze trochę później wychodziły ale i dłużej kwitły a na jakość kwitnienia cień nie miał wpływu, a jeszcze bardziej atrakcyjne są szafirki pełne, maja ogromne ,puszyste kwiatostany.

[krysad71]

Szafirki mam dopiero pod trzema drzewami na pięć. Dla mnie są praktyczne, ponieważ ich liście bardzo długo są zielone i zlewają się z trawą. Jolu dziękuje za sugestię, w jesieni dokupię pełne. Nie widziałam ich nigdy w ogrodzie. Właśnie dzięki kwitnącym kępom szafirków polubiłam niebieski kolor w ogrodzie. Ja mam mało rabatek kwiatowych, dlatego wykorzystuję każde możliwe miejsce do nasadzenia. Widziałam, drzewka o mniejszej koronie obsadzane kolorowymi pierwiosnkami, ładnie to wyglądało lecz większy problem przy koszeniu.
Wszystkim będę bardzo wdzięczna za wszelkie uwagi.

[Wanda7]

Krysiu, witam cię porannie. Pełne szafirki są równie ładne jak i pojedyncze. A wiesz, że istnieją także białe szafirki? Mam je u siebie, ale one są trochę drobniejsze i bardziej wybredne niż te niebieskie. Może jednak u ciebie rosłyby lepiej niż u mnie. Ale piszę o nich tylko jako o ciekawostce. Niebieskie szafirki są bardziej energetyczne i o wiele radośniejsze

[trzynastka]

Ładne szafirki ::) i oczywiście korony cesarskie widać dobrze im w cieniu

[krysad71]

Dziękuję Wandziu, to i białe też poszukam i posadzę, co roku znajdzie się coś czego jeszcze nie mam.

Trzynastko u mnie większość rośnie w cieniu i półcieniu. Pełne słońce mam tylko przed ogródkiem. Później wszystko zakwita ale dłużej kwitnie.

[AGNESS]

Krysiu szafirki ślicznie wyglądają pod drzewami, a i już teraz jest ich sporo odmian. Śliczne sa takie cieniowane, na dole granatowe, a na górze jaśniutkie. Ja mam tylko te najpopularniejsze szafirowe i te pełne armeńskie, ale muszę sobie jeszcze posadzić i inne, bo są całkowicie niekłopotliwe i śliczne

[krysad71]

Dziękuję Agness, lubię szafirki wiec zrobię z nich kolekcje.
Byłam dzisiaj na działce, sytuacja gorsza niż tydzień temu. Rośliny, które już wypuszczały listki poniszczyły się od niskich temperatur (nocą jest po -7). Cebulowe pokurczyły swoje powystawiane noski, ale one powinny dąć sobie radę. Przybywa natomiast dziur po nornicach i coś zjada zielone listki pierwiosnków, goździka, a nawet szafirków. Te podjedzone roślinki są przy tych norach w ziemi. Trzeba gości pozbywać się w szybkim tempie.

[edulkot]

Krysiu, pogoń to podziemne towarzystwo jak najprędzej żeby Ci większych szkód nie narobiło.
A wiosenne kwiatuszki czekają na ciepełko i rozmarznięcie ziemi bo pewnie czują się jak w zamrażarce.

[Olusia]

Krysiu , mówiłaś o kolekcji szafirków pochwal się odmianami.
Ja od 3 lat dokupuję coraz to inne. Mam żółte , białe wysokie, pełne , dwukolorowe.
Jeszcze brakuje mi tych zwykłych ale białych.
Kilka razy je sadziłam ale nie chcą się dłużej utrzymać.

[Wanda7]

Ola! Masz żółte szafirki Właśnie się zastanawiałam niedawno, czy takie istnieją. Przecież to wbrew ich nazwie, prawda? Co prawda białe też nie odpowiadają nazwie "szafirek", ale już jakoś łatwiej to przełknąć.
Czuję Krysiu, że będziemy musiała się zaopatrzyć w takie żółte szafirki, co?

Widzę, że pokazujesz niby wiosenne widoczki. Ja także umieściłam u siebie "wiosenne wypociny", bo coś przecież trzeba fotografować, żeby się działo

[Olusia]

Wklejam zdjęcie byście wiedziały czego jesienią szukać

[agatka123]

Witaj Krysiu . U Ciebie już widać zbliżającą się wiosenkę, a u mnie jeszcze szaro , masz rację nornice są bardzo uciążliwe i potrafią narobić szkód . Ale trzeba żyć nadzieją ,że lada dzień , a na pewno po 21 marca , przyjdzie ta oczekiwana wiosna

[katik]

Krysiu u Ciebie takie widoczki a u mnie działka dalej pod śniegiem i oznak wiosny zero

[krysad71]

Witam serdecznie moich miłych gości, na działce bez zmian, ale w kompostowniku życie wesoło płynie. Gdy go otworzyłam to kilka myszek czy nornic zastanawiało się, czy mają uciekać, czy popatrzeć mi prosto w oczy. Byłam w Obi i szukałam czegoś na nornice, nic nie polecali. Jest tylko trutka na myszy i szczury w pomieszczeniach a w podziemiach czy zadziała. Czy nornica zje granulki, wie może ktoś.
Olu super szafirki, dziękuję, ja kolekcję będę jesienią wysadzała, na razie mam dużo szafirowych (niebieskich). Bardzo je lubię za długie kwitnienie i ich bezproblemowość. Miłe są początki, przyjemnie jest kupowanie nowych roślinek. Tak Wandeczko będziemy kupowały, łatwiej o miejsce na szafirki niż róże, przynajmniej u mnie. A przydałby się nawet i orzech włoski. Kasiu śnieg otula roślinki przed mrozami, jeszcze w nocy około-5 do -7 stopni.
Ale skoro OBI to i zakupy jak niżej.









Na kwiatuszki z wysiewu mało liczę ale może sie coś uda.