Do ogrodów wkracza wiosna dzisiejszy poranek słoneczny z temperaturą 0*, własnie wybieram się na działkę i zacznę robić wiosenne porządki. Wreszcie będzie można oddychać swieżym powietrzem
Zenku wiosna kalendarzowa przyniosła nam prawdziwe ciepełko Wreszcie można będzie popracować w ogrodzie, dokończyć pozimowe porządki Mam nadzieję, że moje krokusiki w końcu zakwitną
Igor najwieksze grabienie jest już skończone , teraz została do wykonania drobna przecinka, i jeżeli będzie odpowiednia temperatura muszę wykonać opryski drzew i krzewów od grzyba.
Geniu wreszcie bedziemy mogli cieszyć się urokami wiosny, a niewielkie nocne przymrozki zapewne roslinom nie zaszkodzą, jedynie powstrzymają ich gwałtowny wzrost i kwitnienie.
Agnieszko czekałem na takie wiosenne dni od dawna , aby rozpocząć prace w ogrodzie.
Witaj, Zenku! Przez jakiś czas zagubiłam Twój wątek, ale dzięki Twojemu wpisowi u mnie- znów Cię odnalazłam Uwielbiam wrzośce, a Twój zaczyna pięknie witać wiosnę! A przebisniegi zawsze mnie rozczulają- takie pierwsze zwiastuny ciepła
Zenku bardzo lubię i wrzosy i wrzośce.Masz rację, ze wspaniale wyglądają w towarzystwie iglaków. Wrzosów mam dużo, ale wrzośce tylko 3 i koniecznie muszę sobie dokupić. Troszkę się martwię, bo dosyć mocno przemarzły im pąki, będę musiała na kolejne zimy przykrywać je gałązkami iglaków. Ty swoje jakoś okrywasz
Andrzeju od 3 dni intenswywnie pracuje przy porzadkowaniu, i jestem już na półmetku, dzisiaj odpoczynek bo i pogoda nie jest pewna. Przed chwilą wróciłem z psem ze spaceru , jest pochmurno i wieje zimny wiatr.