Mój ogród od początku...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Mój ogród od początku...
Marku to ty jesteś już przygotowany do Halloween z tymi tykwami.jak się ta jukka nie przyjmie to już nie kupuj bo u mnie ich w brud
ogród u stop klasztoru
ogród u stop klasztoru
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Witam Alinko
już tak bliżej
jukka się przyjmie , na pewno , pozostałe dodatki też ,,, dzięki za pamięć 



- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Już odpowiadam na pytania :
eukomis malwy są u nas od zawsze , czasem nawet tam gdzie nie chcemy aby rosły .... teraz posiałem bardzo ciemne wręcz czarne , już puściły listki i rosną....
renim wszystko wskazuje że tak , ponoć te odmiany muszą się piąć ponieważ na ziemi gniją , źle wiążą owoce i są później zniekształcone , choć oglądałem program o ich uprawie w USA i tam rosną tylko na ziemi , pewnie inna odmiana ...
Po ostatnich nocach kiedy znacznie spadła temperatura odpadnie dużo maluchów , jest to znak że roślina sama wie co dla niej najlepsze , zostawiła tylko te największe -- skubana
eukomis malwy są u nas od zawsze , czasem nawet tam gdzie nie chcemy aby rosły .... teraz posiałem bardzo ciemne wręcz czarne , już puściły listki i rosną....
renim wszystko wskazuje że tak , ponoć te odmiany muszą się piąć ponieważ na ziemi gniją , źle wiążą owoce i są później zniekształcone , choć oglądałem program o ich uprawie w USA i tam rosną tylko na ziemi , pewnie inna odmiana ...
Po ostatnich nocach kiedy znacznie spadła temperatura odpadnie dużo maluchów , jest to znak że roślina sama wie co dla niej najlepsze , zostawiła tylko te największe -- skubana

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
dzisiaj zwykły dzień roboczy : trawa , trawa i jeszcze raz trawa .......i kosiarka .... 
trzeba odrobić zaległości spowodowane pękniętym nożem oraz przecierpieć komary i bąki .....i swędzące bąble ...
posadziłem rownież podarki od Alinki : trawkę i jukkę --- niech rosną
wielka niespodzianka na sam koniec , siedziałem przy budlejach i obserwowałem dziesiątki motyli , które je odwiedzają , i nagle coś przeleciało nad głową i zaczęło latać wokół kwiatów
o mało się nie zabiłem jak biegłem po aparat i modliłem się żeby on jeszcze był na miejscu .... i był , co z tego skoro mój beznadziejny aparat nie potrafi zrobić normalnych , nie pomaga mu w tym sam owad który mach skrzydełkami około 80 razy na sekundę zdjęć .....
to fruczak gołąbek w okresie maj - czerwiec motyle te przylatują do Polski z południa Europy, składają jaja a pod koniec sierpnia do października możemy podziwiać okazy, które wykluły się już u nas .
Strasznie mi się podobają , uwielbiam je oglądać jak latają i piją nektar z kwiatów zawisając na moment w powietrzu , kiedy mieliśmy surfinie i petunie często je widywałem , teraz niespodzianka - strasznie długo szalał na budlejach , aż motyle były zazdrosne i zaczęły go nie wiadomo czemu gonić ...
..

trzeba odrobić zaległości spowodowane pękniętym nożem oraz przecierpieć komary i bąki .....i swędzące bąble ...
posadziłem rownież podarki od Alinki : trawkę i jukkę --- niech rosną

wielka niespodzianka na sam koniec , siedziałem przy budlejach i obserwowałem dziesiątki motyli , które je odwiedzają , i nagle coś przeleciało nad głową i zaczęło latać wokół kwiatów


to fruczak gołąbek w okresie maj - czerwiec motyle te przylatują do Polski z południa Europy, składają jaja a pod koniec sierpnia do października możemy podziwiać okazy, które wykluły się już u nas .
Strasznie mi się podobają , uwielbiam je oglądać jak latają i piją nektar z kwiatów zawisając na moment w powietrzu , kiedy mieliśmy surfinie i petunie często je widywałem , teraz niespodzianka - strasznie długo szalał na budlejach , aż motyle były zazdrosne i zaczęły go nie wiadomo czemu gonić ...


- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Andrzej dzięki , ale to zaledwie trzy z ponad 26 zdjęć , które zrobiłem , niestety ten gość jest za szybki dla mnie 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród od początku...
Marku jak się okazuje Ty też wystarczajaco szybkimarkonix pisze:Andrzej dzięki , ale to zaledwie trzy z ponad 26 zdjęć , które zrobiłem , niestety ten gość jest za szybki dla mnie


Foteczki cudne

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
bo do piorunów najlepsze są stare aparaty kiedy można było trzymać w nieskończoność wciśnięty spust migawki i czekać na strzał.... teraz są takie również cyfrowe , ale cena z kosmosu 

- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród od początku...
Farciarz
nie tylko zobaczył, ale i sfocił
Fruczaka widziałam tylko dwa razy.... i to w czasach przedcyfrowych ;)


Fruczaka widziałam tylko dwa razy.... i to w czasach przedcyfrowych ;)
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Mój ogród od początku...
ten znowu coś wymyślił jak nie cibory to fruczaki a może byś ofocił wreszcie jakiegoś wróbla i zaczął hodować marchewkę bo co chwile zaskakujesz mnie czymś nowym i nie nadążam z szukaniem informacji w necie na temat tych nowości
ogród u stop klasztoru
ogród u stop klasztoru
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
dzisiaj przyleciał po 16 , a zazwyczaj latały wieczorem , nawet był czas kiedy po godzinie 19 siedziałem na balkonie z aparatem i czekałem ...., czekałem i nawet tam jadłem 

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Alinko fajnie że jesteś , marchewka u nas ma zazwyczaj 4-5 cm długości , więc nie poszaleję z fotkami ....wróbli u nas dostatek i chwała im za to , mam tylko jedno zdjęcie kiedy sójka jak go złapała i go oprawia na sośnie.... 

- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród od początku...
Ehhhh.... gdybym miała szansę na to, że przyleci to by mnie wołami nie odciągnęlimarkonix pisze:dzisiaj przyleciał po 16 , a zazwyczaj latały wieczorem , nawet był czas kiedy po godzinie 19 siedziałem na balkonie z aparatem i czekałem ...., czekałem i nawet tam jadłem

"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Jako że nastała niedziela i można troszkę popstrykać kilka moich pstryków :
na początek datura żółta , strasznie późno kwitnie , generalnie dla niej rok raczej stracony ..ale pachnie cudnie


tutaj moje budleje , może tak tego nie widać , ale mają prawie 2 metry wysokości ...

zakwitła malutka fuksja , przezimowała i rośnie

reszta później bo ktoś się zbliża......
na początek datura żółta , strasznie późno kwitnie , generalnie dla niej rok raczej stracony ..ale pachnie cudnie


tutaj moje budleje , może tak tego nie widać , ale mają prawie 2 metry wysokości ...

zakwitła malutka fuksja , przezimowała i rośnie

reszta później bo ktoś się zbliża......
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród od początku...
mam nadzieje, że przyjaciel, a nie wróg odciągnął Cię od monitora
Marku dorodne masz budleje, szczególnie biała jest urokliwa, bo rzadziej spotykana w ogrodach. Powiedz mi, czy fuksja zimowała w gruncie
wpadnę jeszcze później, aby zobaczyć resztę zdjęć 


