
Moja "doniczka"
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja "doniczka"
Krzysiu dziękuję za odpowiedź, tak mi się wydawało, że ta lilia jakaś inna, ale Ty masz tyle ciekawych roślin, to myślałam, że nowa odmiana lili. 

Re: Moja "doniczka"
oj różyczki piękne..
a znasz ich imię ?
i piwonie piękne..
ja teraz rozglądam się za piwoniami .. jakoś mnie przyciągają
a znasz ich imię ?
i piwonie piękne..
ja teraz rozglądam się za piwoniami .. jakoś mnie przyciągają

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Niestety ich imion nie zna chyba nawet sam hodowca.
Ta pełna zakupiona została jako róża angielska a ta pojedyncza jako parkowa
O ile z tą pojedynczą jeszcze mogę się zgodzić to ta pełna wyglądam mi raczej na różę historyczną 'Rose de Resht' a nie angielską

Ta pełna zakupiona została jako róża angielska a ta pojedyncza jako parkowa

O ile z tą pojedynczą jeszcze mogę się zgodzić to ta pełna wyglądam mi raczej na różę historyczną 'Rose de Resht' a nie angielską

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja "doniczka"




Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja "doniczka"





Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja "doniczka"
Krzysztofie te piwonie Ci kwitną jak byś im za to zapłacił i w ogóle kwiecia u Ciebie że oczy bolą
chętnie by tam posiedział i nektarów się nawąchał.Pozdrawiam. 


Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Moja "doniczka"
Krzysztof - piękne masz róże, szczególnie te falbaniaste, myślałem w pierwszej chwili, że to piwonie. Zachody słońca też masz piękne
Pozdrawiam

Pozdrawiam
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Tosiu, Stasiu, Arkanderze serdeczne dzięki w imieniu moich piwonii. W większości są to stare rozrośnięte rośliny i jest ich znaczna ilość dlatego ich kwitnienie jest tak widowiskowe. 
Tosiu jest wiele środków ochrony roślin działają one na różnego rodzaju patogeny więc nie mnożna się kierować tym czego używa ktoś inny
Nie mniej jednak myślę, że możesz użyć topsinu powinno pomóc a na pewno nie zaszkodzi 

Tosiu jest wiele środków ochrony roślin działają one na różnego rodzaju patogeny więc nie mnożna się kierować tym czego używa ktoś inny


- karina1
- 1000p
- Posty: 1110
- Od: 19 sty 2010, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie
Re: Moja "doniczka"
Co to jest na 8 zdjęciu od dołu,podobne łodygi do lilii a kwiat jakby z azali
różowe kwiaty z cętką

"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Re: Moja "doniczka"
Rose de Resht ostatnio rzuca mi się w oczy w wielu wątkach..
to chyba znak, żeby ją kupić..
a jeśli chodzi o alstroemerię to jak ją zimujesz?
bo też ją mam.. dostałam i nie chciałabym się z nią rozstać
to chyba znak, żeby ją kupić..

a jeśli chodzi o alstroemerię to jak ją zimujesz?
bo też ją mam.. dostałam i nie chciałabym się z nią rozstać
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja "doniczka"
Krzysztof a jak nazywa się ta pomarańczowo żółta róża i może Ty będziesz wiedział nazwę goździka co jest u mnie zajrzyj z łaski swojej nie umiem przenosi zdjęć może się nauczę. 

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja "doniczka"


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Karino 1 To alstroemeria
pisałem o niej wcześniej 


-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Stasiu to bardzo stara róża i nikt nie zna jej nazwy
Podobna do niej jest popularna 'Bonanza' z tą tylko niewielką różnicą że 'Bonanzę' wyhodowano w latach sześćdziesiątych a moja rosła już za Niemca w jego ogródku

Podobna do niej jest popularna 'Bonanza' z tą tylko niewielką różnicą że 'Bonanzę' wyhodowano w latach sześćdziesiątych a moja rosła już za Niemca w jego ogródku

-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Tosiu1 bardzo mi miło z tego powodu że podoba Ci się moja doniczka i że chcesz mnie naśladować w sposobie prowadzenia swego ogrodu.
ostrzegam Cię jednak, że ten sposób prowadzenia jest chyba jednym z najtrudniejszych w realizacji.
Jeśli chodzi o tego goździka to niestety nie jestem w stanie Ci pomóc. Znam wiele nazw roślin lecz dotyczy to głównie nazw gatunkowych, nie za bardzo interesuj a mnie nazwy odmian, chyba że są związane ze specyficznymi wymaganiami danego taksonu lub same mi się wbiją w ucho.
Jak już chyba pisałem interesują mnie głównie gatunki i to w miarę możliwości gatunki botaniczne wink:

Jeśli chodzi o tego goździka to niestety nie jestem w stanie Ci pomóc. Znam wiele nazw roślin lecz dotyczy to głównie nazw gatunkowych, nie za bardzo interesuj a mnie nazwy odmian, chyba że są związane ze specyficznymi wymaganiami danego taksonu lub same mi się wbiją w ucho.
Jak już chyba pisałem interesują mnie głównie gatunki i to w miarę możliwości gatunki botaniczne wink: