No to zamawiać ?
Perukowca kupiła bym w piątek, to łatwo dostępna roślinka, więc nie powinno być problemu.
Z drugiego boku (tam jest całkowite zadaszenie i kompletna susza) posadzę lawendę.
Rsną też tam dwie róże - New Dawn, którą jest do przesadzenia, bo bardzo się nią rozczarowałam i jakaś pomarańczowa, ładna. Rosła też tam hortensja Kiusiu, ale to były za bardzo ekstremalne warunki dla niej i nie dawała rady. Musiałam ją przesadzić. Rośnie też tam jakiś mak i ostróżki.
Oby tylko pogoda dopisała, bo murek ten jest jeszcze nie skończony. Murarz miał dziś kłaść kamienie na wierzch, ale nie przyszedł w ogóle, bo leje. Poza tym trzeba tam nasypać ziemi, bo jeszcze jest dziura.
Wychodzi na to, ze była by to rabata w odcieniach purpury, różu, niebieskości i fioletu - podoba mi się ten zestaw
