Tess,chyba też tak zrobię tym bardziej ,że jutro mam mieć gości.Niech cieszą oko ale...tak nie lubię ciąć róż.Nawet to dzisiejsze do zdjęcia wycięłam z bólem

wolę je oglądać na krzaku.Napatrzyłam się i wystarczy
Aniu,bo on taki mocarny

a ta reszta obok jakoś sie za bardzo rozrosła
Oliwko,pilgrim miał być Grahamem Tomasem a okazał się być pielgrzymem.Ale to już wiem od ubiegłego roku.I widząc tego u Ewy to się cieszę.Ja chyba też już mam żółtych wystarczającą ilość.
Moni,Madame mam drugi sezon czyli to jej drugie lato u mnie.W ubiegłym roku wypuściła jeden długi pęd i od nich kolejne a w tym roku zagęszcza się od dołu.Szła na boki i ją tak podpinałam ale mąż wziął ja w karby i podpina cała do łuku.Jedyna róża do której nie muszę się schylać żeby ja powąchać.
Oliwko-odmłodzić trzeba będzie ale to wiosną?
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us 