Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

[EdytaB]

szybko postępująca epidemia - starać się to jeszcze za mało ))))))))
Polecam Alchymist - ja jestem w niej zakochana i jak już pergolę sobie sprawię to 2 angielke dosadzę

[dominikams]

Edytko - Alchymist mnie od dawna kusił, ale powstrzymuje mnie to, że nie powtarza kwitnienia. Ponieważ nie mam aż tyle miejsca, to stawiam na powtarzające odmiany. Ale fakt, ona jest przepiękna. Przed zimą posadziłam m.in. Abrahama Darby, i liczę bardzo na niego (też miałam już dawno na niego chrapkę ). Strasznie jestem ciekawa, co planujesz, będę do ciebie zaglądać

[dominikams]

Dziś wzięłam szpadel, odkopałam w jednym miejscu śnieg (ze 30 cm), i wyobraźcie sobie, że pod nim miękka ziemia - możnaby było sadzić Niewiarygodnie, jak ten śnieg izoluje, przecież przed opadami ziemia była zamarznięta na amen, a minusowe temperatury utrzymują się u nas już od miesiąca, w dodatku ostatnio są bardzo duże przez całą dobę.

[100krotka]

Domiś, ja się nie zdziwię, jak wkrótce zaczniesz próbować nowe odmiany róż hodować
masz rękę do takich rzeczy jak mało kto

Jak już zaczniesz szczepić i samodzielnie produkować podkładki, to chyba zapylanie jednej odmiany drugą to juz pikuś

Pan Pikuś

[judyta]

Dziś wzięłam szpadel, odkopałam w jednym miejscu śnieg (ze 30 cm), i wyobraźcie sobie, że pod nim miękka ziemia - możnaby było sadzić Niewiarygodnie, jak ten śnieg izoluje, przecież przed opadami ziemia była zamarznięta na amen, a minusowe temperatury utrzymują się u nas już od miesiąca, w dodatku ostatnio są bardzo duże przez całą dobę.

Domini czy Ty przypadkiem nie wybierasz się przypadkiem na ogród z motyczką...no z tego co czytałam jak Cie nosi-wszystkiego można się po Tobie spodziewać i nie wiem, kto Cię i czym w domu utrzyma

[JAKUCH]

Czytam i własnym oczom nie wierze jakie chcesz experymenta robic . No no kiedy pszczółki podrosną nie trzeba będzie ręcznie zapylac . Domiś jesteś jednorazowe wydanie taki biały kruk

[riane]

Jak się pszczółki wezmą za zapylanie to wszystkie nowe piękności będą miały w rodowodzie "ojciec nieznany"

[gloriadei]

To będę intensywnie kibicować twoim ekserymentom
Bonicę (zrazy) mogę ci wysłać do szczepienia latem, coś jeszcze?

[dominikams]

Oj tam, nabijajcie się, jeszcze będziecie mdleć z wrażenia

Śnieg rozkopywałam nie dlatego, że miałam zamiar coś robić, tylko dlatego, że intrygowało mnie jak z tą ziemią No i ciekawość zaspokojona

Za tworzenie nowych odmian na razie nie planuję się brać, chociaż... jak mi się będzie nudziło, to kto wie Może by tak Falstaffa z Bonicą

Jadziu -

Ewuniu, Bonicę mam, i mam nadzieję, że w tym sezonie da odpowiednie zrazy, jakby co to będę się zgłaszać Bardziej może potrzebna by była burza mózgów, które odmiany by były warte zaszczepienia (czyli muszą być mrozoodporne i mieć potencjał na pień ).

[JAKUCH]

No to będzie wątek wysokonapięciowy Nie odgonisz sie potem od szkolenia wraz z załączonymi obrazkami . Coraz bardziej jestem podniecona Twoimi experymentami . To na pewno ,że będziemy mdlec z wrażenia . Trzymam kciuki za powodzenie

[dominikams]

No to będzie wątek wysokonapięciowy

No staram się jak mogę

Czego to człowiek nie wymyśli, żeby przyciągnąć publikę

[aguskac]

wszystko wszystkim , ale kopanie grządek przy -20 ... tego jeszcze nie grali

[JAKUCH]

No kiedyś i tego trzeba spróbowac . Dominika chce pobić odkrywców . Wiesz ,że za wynalazki są gratyfikacje a ile za to roślinek można kupic

[AniaDS]

ja też o to co pod śniegiem jestem w miarę spokojna
zawsze tłumaczę sobie tak, że jak się wejdzie w zaspę..
to tylko góra sztywna, potem mięciutko, czyli ok

nie wiem, czy to dobrze wytłumaczyłam , bo to godzina nie ta...

[dominikams]

Dziewczyny, mam dość Wiem, wiem, powtarzam to już od wielu dni, ale dziś przebrała się miarka - miało być odrobinę cieplej, było zimniej - nie wiem, czy nie najzimniejsza noc tej zimy