Witam serdecznie wszystkich odwiedzających.
Cieszę się że chętnie oglądacie moje rośliny. Nie ma nic wspanialszego niż podzelić się własną uciechą z innymi którzy to rozumieją. Będę się starała odpowiadać na wszystkie pytania ale jeżeli niechcący kogoś pominę to nie zrobiłam tego extra tylko przeoczyłam, następnym razem postaram się nadrobić.
kasia74 możesz próbować pomału do koszyczka z vandą dosypywać kory, korzonki będą się powoli do tego przyzwyczajać, musisz uważać przy podlewaniu bo roślina nie jest przyzwyczajona do ciągłego kontaktu z mokrą korą. Najlepiej zaczęć z takim experymenten na wiosnę kiedy dni są coraz dłuższe i więcej słońca żeby kora szybciej przesychała.
Dusia te rośliny co ja mam to nie tylko vandy czy ascocendy ale też Rhynchostylis (mam 3 różne) Renanthera( 2 różne) Ascocentrum ampulaceum, aerides rosea, Kagawara Sandy Gold.
arlet3 ,
mis20,
agata06,
Mala_MI,
Wioleta,
kasiunieczka_32
Mamba 
bardzo dziękuję za tyle miłych słów
Merghen zapraszam częściej i cieszę się że ci się podoba, mam bardzo dużo zaległości w pokazywaniu roślin, będę to powoli nadrabiać.
Aniu samozaparcie to ja już zawsze miałam, umiałam czasami lata na coś czekać i chyba w chodowli orchidei to jest bardzo pomocne.
justus27 większość moich roślin które lubią dużo światła jest na dworze. Stanowisko południowe, wiszą pod pnącą różą która daje też cień. Podlweam w zależności od temp. Jak jest bardzo ciepło ( a było ubiegłego lata) to nawet co pare dni. Z nawożeniem to rególarnie tylko w mniejszej koncentracji.
Tak to mniejwięcej wygląda. Zdjęcie sprzed 3 lat, dotej pory troszkę ulepszyłam żeby więcej placu wygospodarować
Moja Blc. Maikai Mayumi kwitnie na 6 pędach, nie wszystkie pąki są jeszcze otwarte
życzę wszystkim dobrej nocy i przyjemnych storczykowych snów
