
Liliowce -Hemerocallis cz.VII
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Co do pająka lub UFO to ciekawa krzyżówka mogłaby być z Pretzel Power, Long Tall Sally, Hang Six.kogra pisze:Chodzi mi o odmiany, które byłyby korzystne dla krzyżówki.
Np. pająk o bardzo długich "petalosepalach" w kontrastowej kolorystyce - jakiego byś poleciła ?
A co mogłoby wyjść z krzyżówki z Mildred Mitchel, Druid Chants czy innym liliowcem wielkogabarytowym o wielobarwnej kolorystyce.
Nie znam się na tym i twoja konkretna odpowiedż naprowadzi mnie na pewne prawidłowości z krzyżowaniem związane.
Co do krzyżówek z kolorowymi to wyjdzie wiele wariantów, od bardzo podobnych do rodziców, po skrajnie kontrastowe, ale ja też nie mam zbyt wiele doświadczenia, aby konkretnie przewidzieć, co wyjdzie.
Czasem z 1000 siewek jedna jest udana.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Może to świadczyć o tym że dana odmiana ma tendencje do takiego rozwijania kwiatów,a może w następstwie krzyżowania dać pełne kwiaty.Ciekawe co.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A co powiecie na to ?

Może Tadeusz masz rację a może to efekt przenawożenia ?
A może roślina po czasie sama zaczyna się mutować z jakichś nieznanych nam powodów ?
Śnieżko dziękuję za odpowiedż.
To już mam jakiś kierunek w którym powinnam się udać w moich doświadczeniach.



Może Tadeusz masz rację a może to efekt przenawożenia ?
A może roślina po czasie sama zaczyna się mutować z jakichś nieznanych nam powodów ?

Śnieżko dziękuję za odpowiedż.
To już mam jakiś kierunek w którym powinnam się udać w moich doświadczeniach.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Anulko - bardzo chętnie.
Dzięki za propozycję.
Nie mam w tej chwili żadnego dużego pająka ani odmiany o bardzo dużych i kontrastowych kwiatach , którą można by skrzyżować z YM. Trzeba by jakiegoś ciemnego koloru dodać, żeby wyszedł kontrast i ciekawa forma.
Widziałam nawet krzyżówki podwójne, gdzie na pierwszej krzyżówce zrobiono drugą używając powtórnie jednego z rodziców.
Więc kto wie, jeśli znajdzie się jakiś ciekawy dawca pyłku to spróbuję poeksperymentować.
Już próbowałam i miałam pełno nasienników, ale wszystkie obrywałam na bieżąco, żeby nie osłabiać w pierwszym roku roślinki matecznej.
Dzięki za propozycję.

Nie mam w tej chwili żadnego dużego pająka ani odmiany o bardzo dużych i kontrastowych kwiatach , którą można by skrzyżować z YM. Trzeba by jakiegoś ciemnego koloru dodać, żeby wyszedł kontrast i ciekawa forma.
Widziałam nawet krzyżówki podwójne, gdzie na pierwszej krzyżówce zrobiono drugą używając powtórnie jednego z rodziców.
Więc kto wie, jeśli znajdzie się jakiś ciekawy dawca pyłku to spróbuję poeksperymentować.
Już próbowałam i miałam pełno nasienników, ale wszystkie obrywałam na bieżąco, żeby nie osłabiać w pierwszym roku roślinki matecznej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki