Ogródek Przemka cz.2

[judyta]

Przemku bardzo dziękuję za info. Twój wawrzynek baardzo mi się podoba, miałam okazję zobaczyć go w rzeczywistości. Tego nie widać na tej fotce, że ma dość grube konary Uważam, ze masz bardzo ładny okaz i świetnie sobie radzi mimo przeciwności losu i pecha

[przemek1136]

Dopiero pojawiają się pierwsze krokusy. Duża część cebulowych stoi w wodzie (lokalne podtopienie). Jak nie przestanie padać od jutra zacznę wypompowywać wodę. Śnieżyca nie chce jeszcze się rozwinąć. Na czwartym zdjęciu, nowy nabytek-przebiśniegi od sąsiadki.

[przemek1136]

[x_m-i]

U Ciebie Przemku też widzę wiosennie. Masz łądną rozsadę pomidorów. Jaka to odmiana ?

[judyta]

To Ty masz kwitnącą rozsadę pomidorów..i mnie nie wyśmiałeś za te karły , które Ci dałam??? Weź je wywal natentychmiast, bo wstyd mi na całą wieś

[przemek1136]

Witaj Marcinie. Właściwie to rosną 4 odmiany: Tukan, Pelikan, Bawole Serce i jedna samokończąca ale nazwy nie znam bo nasiona pochodzą z darowizny. Postaram się dowiedzieć.

Judyto daj spokój. Na którą wieś? Sprzed znaku z nazwą miejscowości czy zza? Te są takie wypasione bo rosną w piwnicy bez światła dziennego. Samo oświetlenie lampami. Te co rosną w mieszkaniu przy oknie już takie ładne nie są.

[saaga]

Przemek, to Ty chyba będziesz wysadzał pomidory już z zawiązanymi owocami
Ja mam wielką prośbę, a że się nie widzimy w szkole, to tu zapytam nieśmiało Chciałabym Cię prosić o pomoc w przycięciu jabłoni i brzoskwini, o ile pogoda pozwoli i oczywiście nie masz żadnych planów w sobotę

[przemek1136]

Agnieszko ja te pomidory zaledwie doglądam i tylko lampy są moje. Ta rozsada będzie rosła w tunelu u teścia. Ja do tej pory nie miałem tunelu i dopiero w kwietniu będę stawiał jakąś konstrukcję. Co roku pomidory wysadzane są w pierścieniach, często już z owocami. Na razie rosną w pierścieniach o średnicy 7cm ale docelowo trafią do pierścieni 22-25cm.

Co do przycięcia drzewek to nie ma sprawy. Dwie emerytki już zadowolone więc teraz czas na młodsze.

[przemek1136]

Dzisiejszy poranek przywitał nas śniegiem. Krokusy i śnieżyce jeszcze troszeczkę muszą poczekać na zakwitnięcie.

[e-genia]

Witaj Przemku widzę że dzisiejszy poranek u Ciebie podobny do mojego .
Ja zima nie miałam tak pięknych białych widoków jak dziś ,ale teraz już z tego nie wiele zostało
Genia

[przemek1136]

Witajcie Geniu i Jacku. Po południu zaczęło wyglądać, że śnieg się topi ale w nocy ścisnął mróz i teraz mam -7 stopni C. A ponieważ mam małą powódź na działce więc wypompowywałem wodę i węże PCV zostały na dworze. Ciekawe w ilu miejscach je rozsadzi? Dzisiejszy ranek biały ale słoneczny. Znowu pewnie z oprysku brzoskwiń nici. Piszesz Jacku, że nie ma co obfocić a oczko wyszło super! Miłego dnia! Przemek.

[przemek1136]

[saaga]

Ależ ślicznie krokusy Ci kwitną, jak bym nie widziała jaka pogoda dziś za oknem pomyślałabym, że u Ciebie wiosna już na dobre zagościła

[przemek1136]

Agnieszko to są te same krokusiki co wczoraj ledwie wystawały spod śniegu. Zresztą tylko śnieg się stopił a już jakieś ptaszysko zaczęło ścinać krokusy, poległ nawet jeden rannik. Śniegu już prawie nie ma co widać na zdjęciach. Drugie zdjęcie przedstawia jedną! jabłonkę sąsiadki po przycięciu (podobno ta jabłonka rodzi najsmaczniejsze jabłka z wszystkich działkowych jabłonek). Sąsiadka jeszcze nie widziała swojej działki i tej sterty gałęzi. Ale mam nadzieję, że mnie nie zastrzeli.

[saaga]

Faktycznie, jabłonka nieźle ogołocona. Moja przy niej wygląda prawie jakby sekatora nie widziała
Nawyszukiwałam sobie na necie fajne bylinki, pospolite raczej, ale mnie się podobają, i przy bardziej sprzyjającej nasadzeniom pogodzie zamierzam Cię jeszcze naciągnąć na wyjazd do "szkółki Zygmunta"
Ale jak zacznę tak kombinować, to niedługo się do mnie odzywać przestaniesz