Gradobicie

[Rybka]

A powiedzieli od której niedzieli? Czyżby przesyłka od Rybki tak szybko miała do nas dotrzeć? Nie chcę was martwić ale ona do mnie zaadresowana, a ja na śląsku mieszkam. Jeśli nie poprosiliście o paczkę z pogodą to ból, bo na całą Polskę to na pewno nie wystarczy. U mnie znów burza ale wyglądam kuriera.

Kurier w drodze i na pewno starczy dla wszystkich...zapakowałam porządna porcję bo ja już mam dość tych upałów, ciepełko owszem czemu nie? .....ale bez przesady. Dzisiaj do 23 przesiedzialam z wedka nad jeziorem bo sie zyc nie dalo
Przesylka dotrze lada dzien...cierpliwosci

[ARABELLA]

Rybka,jak tak piszesz to tak musi być Teraz my z chęcia pomęczymy się z upałami

[gienia1230]

No, wreszcie jest i internet, prąd włączyli jeszcze wczoraj o 22 ale internetu nie było.
To co się wczoraj porobiło, to chyba wszyscy w tv oglądali.
Jeszcze nigdy tak nie było, by krajowa "czwórka" w naszej okolicy była nieprzejezdna i to w kilku miejscach. Siostra była wczoraj wieczorem na działkach, do działek nie dojechali w ogóle samochodem, drogą płynęła rzeka, jakoś doszli. Wiele działek kompletnie zalanych, nasza tylko w części podtopiona, ale akurat rosną tam ziemniaki, to się je wykopie. Szopka na narzędzia zalana, woda w domku (nie jest podpiwniczony), grad nie wyrządził poważniejszych szkód. Odetchnęła z ulgą, wyłaczyła lodówkę i prąd.
Straty w porównaniu do innych minimalne. Ale to się jeszcze okaże, podmoknięte ściany z płyty pewnie zaczną "puchnąć
Wspólczuję tym, którzy wczoraj przeżyli gehennę. Jedna śmiertelna ofiara, porwała ją niepozorna rzeczka Wielopolka, płynąca z Wielopola Skrzyńskiego ( słynny Kantor no i Marcin Daniec).
Teraz jadę na działke wyoglądać wszystko .

[Szymonambar222]

Aż strach się bać jaka burza zaskoczyła mnie wczoraj w lesie .Zanim wszedłem do lasu już ją słyszałem ale gdzieś baaaaaaardzo daleko.Myślałem ze mnie ominie po jakiś 40 min jak byłem głęboko w lesie i zbierałem sobie borówki.Jak się wiatr zerwał jak zaczęło grzmieć i padać.Myślałem ze na zawał padnę.Uciekłem na działkę pod lasem.Bez przesady daje jej miano najsilniejszej w tym roku i chyba nie tylko w tym.T.Potem do wieczora się błyskało w górach

[MagdaMisia]

Przez wczorajszą burzę i ulewę moje pryskanie miedzianem szlag trafił

[lukaszx95]

Magdo bo najlepiej jest pryskać środkami układowymi którym deszcz może co najwyżej nagwizdać.

[peneloppe]

Ja wczoraj prysnełam ridomilem , jak kończyłam to wyglądało tak jakby chmury miały zaraz się oberwać........ ale zaczeło lać gdzieś po godzinie więc środek zdążył chyba wniknąć do pomidorów i ogórków. W sumie to pogoda u mnie była super, temperatura około 18 st, a wczoraj w nocy aż 16stopni, nawet bawole serca zaczeły kwitnąć i w ogóle odżyły....grube i zielone -rosną jak na drożdżach- ciekawe jaka była by różnica gdyby pogoda dopisała?? a już spisałam je na straty - więc poprawił mi się humor......

[babeczka03]

Wygląda na to Peneloppe,że klimat u was w Ciechocinku jest rzeczywiście niezwykły
U nas na Pomorzu dzień był całkiem przyjemny, może dlatego, że bliżej do Rybki?
Szymonambarze nie zazdroszczę ci przygody, a tak a propos burzy to nigdy nie wiem, jak się przed nią schronić, wiem tylko tyle,że nie można pod drzewami, ale co zrobić w nagim polu?

[mommy_b]

Czytałam niedawno, że podczas burzy jak się jest na szczerym polu i nie ma niedaleko lasu, w którym można by się schronić należy usiąść na czymś (plecak, torebka lub coś innego tylko nie dotykając metalowych elementów), skulić nogi i głowę i tak przeczekać.

[gienia1230]

Leje i leje! Z tych nerwów to mam ochotę komuś dołożyć! Tylko komu? aha, męża mam pod ręką, jakiś pretekst się znajdzie!

[dianek]

Gieniu ciesz się że męża masz pod ręką...
mój się z Czech wydostać nie może tory pozalewało i u nas i u Czechów...

...a ja kwiatki na balkonie dalej muszę podlewać :P

[babeczka03]

Powiadają:"szanuj męża swego, bo możesz mieć gorszego..."

[ARABELLA]

Dziś pochmurno cały dzień,ale nie padało.Ciekawe czy od jutra naprawde się ociepli

[takasobie]

Oj! Depczę Arabelli po piętach ;-) Ja dziś poszalałam w ogrodzie dzięki temu, że nie padało (wreszcie)! Wypieliłam mój malutki warzywnik i posadziłam ostatnie aksamitki i trochę innych roslin, m.in. szałwię.

[ARABELLA]

Taka sobie możesz deptać nie mam jeszcze odcisków
U mnie dziś cały dzień pochmurno i strasznie duszno