Nowy ogród Jacka cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witajcie moi Drodzy! Kwiecień jest pięknym miesiącem - pełnym niespodzianek, sprintu roślin, ale też ostatecznym podsumowaniem, co przetrwało a co padło. Uczestniczę w życiu i przemianach mojego ogrodu, na ile czas mi pozwala, a niestety mam go bardzo mało. Z cudownego odrodzenia się po zimie to chciałem się pochwalić rodgersją. Niemal jedej nocy wyrósł z ziemi liść długości 15 cm :!: Po powrocie ze starego ogrodu zastałem też wszystkie tulipany rozwinięte (jak wyjeżdżałem miały zielone pączki). Chciałbym powstawiać zdjęcia, ale nie udaje mi się ich przesłać już drugi dzień i to mnie smuci :cry:

Chatte - święta racja :!: Czasem tylko pozornie roślina wydaje sie martwa. Miałem kilka tego dowodów już w tym roku - krwawnica rózgowata, barwinek o liściach trójkolorowych, tojeść kropkowana 'Alexander', rodgersja, a nawet funkia myślałem, że jedna padła, bo wszystkie już wyszły. A ta jedna wybiła tydzień później. W sumie tylko jedna funkia nie wybiła, ale może i ona :?: ....

Droga Geniu, to prawda - czasu to mi brakuje na wszystko, i na forum nie mogę zbyt długo być, bo padam w nocy ze zmęczenia. Tojad dzióbaty - szczerze powiedziawszy to mi przypomina naszego rodzimego jaskra i nie wiem, czy nie zaszła pomyłka. Jak tylko uda się wkleić zdjęcia, to go zobaczysz.

Alu, rudbekia posadzona wprost do gruntu, bo jestem zawalony doniczkami (zawsze mogę odkopać). Wiem już, która to z roślin przywiezionych. Czeka na Ciebie :)

Jadziu, chodziło mi o rudbekię błyskotliwą (rudbeckia fulgida). A lśniąca to ta wysoka? Bo już sam się gubię w tych rudbekiach :? Mam jeszcze rudbekię owłosioną (to ta dwuletnia, rozsiewająca się wszędzie) i rudbekię nagą, taka wysoką na 2m. Jeśli coś pokręciłem, to proszę mnie poprawić.
Fajne są takie niespodzianki, jak czasem wyrasta coś, o czym zapomnieliśmy. Też tak mam :) O chwastach to mi już nawet nie mów - rosną mimo suszy w najlepsze.
Tak, u Chatte piękne omiegi więc na pewno się z Tobą podzieli, bo ona ma dobre serce :lol:

Janku, trzymam za Ciebie kciuki. Pamiętam, jak sam się stresowałem na maturze.
A deszczu, wszyscy sobie życzymy i może już w weekend u kogoś popada...

Ewelino, czekam i szykuję miejsce pod nową lokatorkę cienistej części ogrodu. Za sąsiadkę będzie miała kokoryczki i paproć :)
Awatar użytkownika
Janek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 986
Od: 21 paź 2006, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków / Rybnik
Kontakt:

Post »

oj obyś miał rację. bo trawa wygląda już neiciekawie. aż się zabrałem dziś za pożądne podlewanie. a tata krzyczy że szkoda wody ;)
Mój Ogródcz. 1 cz. 2
Zapraszam!
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Post »

Witaj Jacku a jakieś straty mrozowe odnotowałeś?
Dziękuję, że kawałeczek rudbekii na mnie czeka, ja się za to rozchorowałam i tydzień z głowy :cry:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Witaj Jacku!
Czy u Ciebie jest też mega -susza?
U mnie pięknie zakwitła mirabelka , wszystko rośnie na przekór suszy.
Ogórecznik (zioło), jest na 100 % jadalny! Mam go od lat, dodaję do sałatek i jakoś żyję!
Pozdrawiam.

;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

pelagia72 pisze: Czy u Ciebie jest też mega -susza?
Ta "mega- susza" to chyba zmora nas wszystkich. Ja ciągle podlewam, zwłaszcza trawę. Aż strach pomyśleć o rachunkach za wodę :shock:
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ida74 pisze:Jacku wiesz ,że ogórecznik jest trujący.Piszę ,bo gdzieś wyczytałam ,że napisałeś,że to zioło.
ja podobnie jak Jacek nieraz jadłam ogórecznik... nie przepadam za nim, bo ma ostre "kudłate" listki...

sałatką nadaje fajny ogórkowy aromat...

susza i u mnie... nawet nie ma jak nasionek w ziemie wrzucić o sadzonkach nie wspomne.... na szczęście mam studnię więc rachunków za wodę się nie obawiam... a prądu pompa ciągnie niewiele...
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witajcie w ten piękny słoneczny dzień :) Oj, chyba tego słonka przy braku deszczu to już za wiele jak na kwiecień :? .

Tak Janku, Ewelino wody brakuje już wszystkim roślinom - nawet tym w cieniu. O trawnikach na razie nie muszę myśleć, bo mam stare i chyba dopiero w przyszłym roku się nimi zajmę.

Alu, straty niestety są, bo u mnie rośliny sadzone w ub. roku, niektóre jesienią i nie przetrwały. O wymarznięciu wszystkich dalii już pisałem. Młode pędy też może w połowie przezimowały, ale to dopiero się okaże co i jak. Nie wyszła majówka amerykańska, jaskier azjatycki, golteria, delosperma Coopera, lepnica nadmorska, pratia, jeden rozchodnik okazały.
Ale przy takiej ilości sadzonych roślin, to te straty i tak nie są straszne.

To dobrze Pelagio, że mimo suszy wszystko u Ciebie rośnie. Rośliny mają niebywałą zdolność przetrwania. Mirabelki kwitnące pięknie wyglądają :)

Agaxkub, mnie też ratuje studnia i w obliczu takiego braku wody muszę jak najszybciej kupić pompkę. Już wiem, o co chodziło Idze z tym ogórecznikiem. Ida ma na myśli zupełnie inną roślinę, o której pisała u Izy-Tu.ji. Chodzi o takie pnącze jednoroczne mi przypominające chmiel, które strasznie się pleni. Może w jej stronach mówi się na to ogórecznik, bo ma takie owocniki jak krótkie owłosione ogórki :)
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Jacek P.... pisze:Witajcie w ten piękny słoneczny dzień :) Oj, chyba tego słonka przy braku deszczu to już za wiele jak na kwiecień :? .

Tak Janku, Ewelino wody brakuje już wszystkim roślinom - nawet tym w cieniu. O trawnikach na razie nie muszę myśleć, bo mam stare i chyba dopiero w przyszłym roku się nimi zajmę.

Alu, straty niestety są, bo u mnie rośliny sadzone w ub. roku, niektóre jesienią i nie przetrwały. O wymarznięciu wszystkich dalii już pisałem. Młode pędy też może w połowie przezimowały, ale to dopiero się okaże co i jak. Nie wyszła majówka amerykańska, jaskier azjatycki, golteria, delosperma Coopera, lepnica nadmorska, pratia, jeden rozchodnik okazały.
Ale przy takiej ilości sadzonych roślin, to te straty i tak nie są straszne.

To dobrze Pelagio, że mimo suszy wszystko u Ciebie rośnie. Rośliny mają niebywałą zdolność przetrwania. Mirabelki kwitnące pięknie wyglądają :)

Agaxkub, mnie też ratuje studnia i w obliczu takiego braku wody muszę jak najszybciej kupić pompkę. Już wiem, o co chodziło Idze z tym ogórecznikiem. Ida ma na myśli zupełnie inną roślinę, o której pisała u Izy-Tu.ji. Chodzi o takie pnącze jednoroczne mi przypominające chmiel, które strasznie się pleni. Może w jej stronach mówi się na to ogórecznik, bo ma takie owocniki jak krótkie owłosione ogórki :)
kolczurka klapowana to się nazywa (jeśli o to chodzi) cudnie pachnie wieczorem ... ja też to długo znalam jako ogórecznik.... czyli wszystko jasne... naszego kudłatego ogórecznika kwitnącego na niebiesko możemy eśc bez obaw dalej...
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Tak Aga, dokładnie o tę roślinę mi i chyba Idzie chodziło :!: Choć ja ją znałem pod łacińską nazwą - echinocyst. Też mi kiełkuje w różnych miejscach, choć chyba skądś przywędrowały, bo w moim ogrodzie jej nie było.
Przed paroma godzinami pisałem, że straciłem majówkę amerykańską. I dziś właśnie wyszła z ziemi ku mojej ogromnej radości :!: Dla niewtajemniczonych dodam, że należy ona do rodziny konwaliowatych i jest trochę podobna do naszej konwalii a trochę do kokoryczki. Jednak jestem bardzo ciekawy jej kwiatków, bo na zdjęciu wyglądają jak biała tawułka. Jak ją dostałem, nie okazywała, że rośnie. Jednak, gdy wysadzałem ją z doniczki, okazało się, że wspaniale rozbudowała system korzeniowy. Potem w ziemi znów nic się nie działo aż do dzisiejszego dnia :)
Wreszcie udało mi sie obrobić zdjęcia, które wklejam:
hiacynty w pełnym rozkwicie; jeszcze nigdy mi tak ładnie nie kwitły
Obrazek
epimedium kwitnie u mnie po raz pierwszy, dlatego sprawia mi dużo radości
Obrazek
Geniu, już wiem, że to nie tojad dzióbaty tylko jaskier; teraz pytanie jaki? Jaskrów jest mnóstwo. Ten trochę podobny do jaskra halnego
Obrazek
biały fiołek - miła niespodzianka, bo nie wiedziałem, że tu rośnie :) a mała kępka przywędrowała wraz z funkiuą od Ani-Raczka :)
Obrazek
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Hiacynty faktycznie śliczne! Czy na 2 zdjęciu to na pewno eukomis? Ja sądziłam, że to epimedium...
Awatar użytkownika
Janek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 986
Od: 21 paź 2006, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków / Rybnik
Kontakt:

Post »

o la la. pięknie :D
Mój Ogródcz. 1 cz. 2
Zapraszam!
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witaj Izo :!: Tak, to oczywiście epimedium. Pomyliłem nazwy.
Hiacynty powoli przekwitają. Na pewno susza to przyspiesza :cry:
Dzięki Janku :) . różnych kwiatów coraz więcej i nie nadąrzam ze zdjęciami. Dziś zakwitł przetacznik goryczkowaty, fibigia, marzanka.
Nareszcie przywiozłem podkłady kolejowe i z miejsca zabrałem się za robienie z nich ścieżek. Wszystko mnie boli od tych ciężarów, ale jedną ścieżkę udało się zrobić.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Witaj Jacku!
Ciekawa jestem tych podkładów kolejowych, czy są z drewna?
Ścieżki będą na pewno superanckie!
U mnie tez hiacynty przekwitają.
Pozdrowionka. ;:198
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jacku, piękna wiosna u Ciebie :) Śliczne są te białe fiołki :)
Miłego dnia :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Jacku strasznie jestem ciekawa tej ścieżki z podkładów kolejowych....na pewno będzie pięknie wyglądać ;:333 ...masz fajne pomysły :D
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”