Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(2006-2011)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ło-la boga!!!!!
To aż tak strasznie Ci tęskno, że aż odliczasz dni??? Toż to, tortura jakaś wymyślna!
Jak zaczynasz dzień bez kawy i fajeczki?
Czym zajmujesz ręce?
Jak w ogóle, możesz ROZMAWIAĆ z ludźmi nie paląc?
Moje chłopię alergolog, co dychawicznych leczy, ale poddał flanki i moge smrodzić w domu ( byle by kadzidła palić przy okazji :-)
A w kwestii zdrowia? Najstarszy człowiek świata z Kirgizji(?) ma 121 lat i pali :lol:

A tak serio, parę razy próbowałam i nawet były ze 3 tygodnie bez dymków, ale miałam tak ostra zapalenie krtani, że nijak było nawet pocmokac papieroska :oops:
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Post »

A samo wejście "ło la boga" świadczy o tym, że trafiłem. A Ty Haniu minimalizujesz temat...
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

No, dobra, przyznam się.
Podziwam Cię. :shock: :D
I nie wierzę, że TO jest możliwe.
Zaczęłam "cmokać" w LO i po blisko ćwierćwieczu, nie wyobrażam sobie życia bez tlącej końcówki :oops:
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Post »

Powiedziałem prawdę - nie liczę dni... Ale przedwczoraj śniło mi się... Uff
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A co robisz, gdy się bardzo, BARDZO zdenerwujesz?
Gdy czujesz, że Cię niemal krew zalewa, gdy stres ściska żołądek w orzeszek?
Moje Kochanie marzyło, że uda mi się przetrzymać i odstawić , ale gdy przyszły dni bardzo nerwowe, a papieros w podświadomości nadal kusił, nie zdzierżyłam.
Wstrętny smród w ustach, ale jakaż ROZKOSZ w duszy, fiu, fiu, fiu :lol: :lol: :lol:
Racjonalnie wiem, że to głupota, zdrowotnie - widzę karty umierających ludzi i koszmarną mękę przed śmiercią, ale... :oops:
Dlatego , serio, podziwiam herosów, którzy zwalczyli samych siebie.
Bo jest to walką z własną słabością lub pożądaniem ( do wyboru).
Wiesz, to taki podziw, podszyty szacunkiem ale i niedowierzaniem...że jest IM TERAZ NAPRAWDĘ DOBRZE.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Post »

Złapana !!! policzyłem dla Ciebie z kalkulatorem... przed chwilką... dla efektownego wejścia ! Bronisz się jak ja kiedy żona opowiadała mi ciekawostki wyczytane w internecie...


Namówiłem - skutecznie - :lol: już trzy osoby do rzucenia tej bajki jaką jest palenie. Piszę bajki bo samo palenie jest przesympatyczne... I jak patrzę z perspektywy czasu - zbędne. Papierosy rzucałem wiele razy, ograniczałem ilość wypalonych sztuk np. do 20 i zaliczałem taki dzień do wielkiego sukcesu :D


Przez pierwsze kilka razy podczas rzucania papierosków, nie spotykałem się z kolegami, nie piłem piwa, stroniłem od palaczy, unikałem kawy, stresów itd, itd. A za ostatnim - skutecznym razem - tego samego dnia spotkałem się z kolegami na piwie w zadymionym barze itd, itd. Na zaczepki typu: poczęstuj sie, odpowiadałem ze śmiechem: dzięki ale dzisiaj rzuciłem. Wszyscy mieli z tego doskonały ubaw. A mi z każdą odmową przybywało przyjemności i siły. Odliczyłem "swoje" pierwsze minuty, godziny, dni, parę miesięcy i zapomniałem. Czasem się śnią, ale we śnie nic mnie nie kosztują.
A dzięki temu moja wydajność w pracy na działce wzrosła x razy :D
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Szczęściarz!!!!!
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

i mocny charakter ! :P
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Post »

Przestańcie dziewczyny z tym lukrowaniem, bo mi głupio :oops:
Przyznam się, że przy ostatnim rzucaniu, troszkę wsparłem się farmakologicznie :wink:
Ale najwięcej daje ogromna chęć, czego Wam życzę !
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2325
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

eleka, Hanka witajcie w klubie...Erazm a jak tam u ciebie? bo u mnie bez zmian...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

U mnie też Józefie. ;:55
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

hanka55 pisze:No, dobra, przyznam się.
Podziwam Cię. :shock: :D
I nie wierzę, że TO jest możliwe.
Zaczęłam "cmokać" w LO i po blisko ćwierćwieczu, nie wyobrażam sobie życia bez tlącej końcówki :oops:
Haniu da się z tego wyjść :!: Ja też kopciłam jak parowóz z piętnaście lat, ale w końcu rzuciłam i to z dnia na dzień. Trochę nastraszył lekarz a resztę zrobiła wyobraźnia.
Pomyśl i wyobraź sobie te płuca czarne, a tam takie stworki ;:214 ;:214 ;:214 które tylko czyhają żeby Ci dopiec. A ten kaszel który powoli dusi i dusi, i znowu te stworki ;:214 ;:214 ;:214 skaczące z uciechą po Twoich płucach czarnych jak smoła. A teraz jeszcze pieniądze, mogą być wydane na kwiaty które tak lubisz, a ten zapach kwiatów i ten widok, coś wspaniałego. Więc pomyśl a może Ci się uda wyjść z tego nałogu ;:79
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Gabrielo, Kochana jesteś z tą próbą argumentacji :P
Ale, tak jak mówi Adam - to wewnetrzne przekonanie decyduje o podjęciu walki z samym sobą. Stronę medyczną, znam aż za dobrze - i tę z zachodnich republikacji ( można odessać nawet 2 kg ciał smolistych z płuc długoletniego nałoga :shock: ) i stosowane u nas niekliniczne metody wspomagania ( akupunktura, ziołolecznictwo, hipnoza skojarzeniowa, etc).

Ale...trzeba BARDZO chcieć i być zdeterminowanym.
Dlatego, niemal z czołobitnościa odnosze się do osób, które będąc nałogami, tak sobie, ot, z dnia na dzień, skutecznie rzuciły te rozkoszne śmierdziele :wink:
Toż ja, nawet posta nie potrafię napisać bez dopingu :lol: :lol: :lol:
Dlatego podziwiam...
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

No tak Haniu, masz rację że to Ty sama musisz chcieć :wink:
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Dla wszystkich, którym są drogie a nawet bezcenne własne i innych płuca a nie chcą rzucić palenia mam stosowny gadżet:

Obrazek

NA ZDROWIE
Jakub . . . . .
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”