Zawilec (Anemon) dyskusje ogólne,FOTO

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Zawilce

Post »

Z moich ,,pleśniaków" raczej kwitków nie będzie. Coś tam zaczynają puszczać niebieskie, ale takie największe bulwki z ogrodniczego chyba wszystkie ,,wylecą". ;:145
Nic nie pomaga....
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Zawilce

Post »

Witaj w klubie, Renzal. Ja zanotowałem 100% strat po zimie w zawilcach wieńcowych i 60% w zawilcach greckich.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Jerzewicz
200p
200p
Posty: 269
Od: 3 sty 2011, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Zawilce

Post »

Witam,
2 lata temu zasadziłem jesienią 10 szt różnokolorowych zawilców wieńcowych ,wiosną wyszło i zakwitło 6 szt, a w tym roku wzeszły 3 szt.Są posadzone blisko ściany domu w miejscu suchym i osłoniętym ,ale w czasie ulewnych deszczów i tam dociera sporo wody i widocznie wtedy zagniwają bulwy.W ubiegłym roku kupiłe zawica japońskiego i zamierzam zasadzić go gdzieś w cienistym miejscu.
Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Zawilce

Post »

Loki! Ja mam tylko wieńcowate, i ten w gruncie, i te wysadzone w doniczkach. Ja już nie mówię, żeby mi 70 zakwitło (1+69), ale może choć połowa?
Moja nadzieja pozostanie chyba jednak niespełniona, a najbardziej szkoda mi tych 9, bo były pełne (6 szt. już na pewno straciłam), z 60 szt. internetowych wzeszło ok 5 i to wszystkie niebieskie (takie przynajmniej mają być).
:cry:
Jurku! Ja mogę kupić japońskieo wyłącznie z netu, ale nie mam sprawdzonego dostawcy.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Niesia
200p
200p
Posty: 403
Od: 23 lut 2012, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zawilce

Post »

u mnie już zakwitł zawilec :D

Obrazek


...a tak na marginesie to coś ciężko sie je hoduje....miałam 30 szt a wzeszło mi tylko 5....reszta zapleśniała :( słyszałam że one lubią mało wody...a ja chyba za dużo podlewałam....mam je w donicach w szklarni...i teraz pytanie dla zorientowanych....jak je przechować do następnego roku? nie chcę ich sadzić w ogródku bo wiem że zgniją do następnego roku :( czy można na zime przechować te cebulki w piwnicy np: przysypać piaskiem ?
Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Zawilce

Post »

Przejrzałam doniczki! Tylko niebieskie... reszta zgniła. ;:145 ;:145 ;:145
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zawilce

Post »

Niesiu, te, które kupiłam wiosną były strasznie zasuszone, więc chyba tak są przechowywane. Ja zamierzam przechować bulwki w dużej donicy, przesypane suchą ziemia albo piaskiem. I jeszcze nakryte dużym podstawkiem. W tym roku tak przechowałam bulwki begonii.
Awatar użytkownika
Niesia
200p
200p
Posty: 403
Od: 23 lut 2012, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zawilce

Post »

Bożenko ja też tak zrobię...mam nadzieje że coś sie uchowa do następnego roku :wink: ...nie można ich za dużo podlewać bo gniją te cebulki....ja podlewam tylko tyci tyci jak już ziemia jest sucha i na razie przetrwały :D kupiłam te cebulki w sklepie internetowym...jedna kosztowała 0.50 gr ale Pan był tak miły i przysłał mi więcej...niestety ale na 30 szt przechowało się tylko 5...reszta zgniła....mam nadzieje że jak te cebulki wydostane jesienią to będą miały jakieś dodatkowe...nigdy nie miałam zawilców więc nie wiem czy tam jakieś cebulki sie wytworzą tak jak np: u lili...może coś wiecie na ten temat??? chętnie poczytam :wink:
Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zawilce

Post »

Na stronie: http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Zawi ... ACE-WIOSNA
znalazłam taki opis rozmnażania:
"Zawilce rozmnaża się wegetatywnie, w zależności od biologii danego gatunku: przez oddzielanie bulwek przybyszowych, u gatunków tworzących rozłogi można dzielić, podczas przesadzania, kępy starszych roślin lub przez sadzonki korzeniowe. Gatunki botaniczne zawilców można także rozmnażać przez wysiew nasion."
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Zawilce

Post »

BozenkaA! Pożyteczna wiadomość! Dzięki.
Jak tylko, któryś raczy wystarczająco wyrosnąć, to go rozmnożę :;230 Szkoda, że innych kolorów nie będę miała.
Muszę powetować sobie straty pleśniaków. 8-)
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Jerzewicz
200p
200p
Posty: 269
Od: 3 sty 2011, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Zawilce

Post »

U mnie zakwitł niebieski zawilec wieńcowy.Wcześniej tego nie zauważyłem bo kwitnie wśród dziesiątków szafirków w tym samym kolorze i w miejscu jak najbardziej osłoniętym i suchym
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Zawilce

Post »

U mnie ma pąk zeszłoroczny zimujący w gruncie biały. Tegoroczne 69 szt. to totalny niewypał! wykiełkowało tylko ok 10 szt. niebieskich, reszta pleśniaków zgniła :oops:
Myślę, że częściowo jednak to moja wina, bo może miały odrobinę za mokro? :(
Zobaczę w kolejnym roku.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Niesia
200p
200p
Posty: 403
Od: 23 lut 2012, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zawilce

Post »

renzal na bank miały za mokro....mi też zgniło dużo....te co mi zostały podlewam tylko tyci tyci i ładnie mi rosną :D
Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Zawilce

Post »

Dziwi mnie jednak, dlaczego tylko niebieskie przetrwały :shock:
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Jerzewicz
200p
200p
Posty: 269
Od: 3 sty 2011, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Zawilce

Post »

Jerzewicz pisze:U mnie zakwitł niebieski zawilec wieńcowy.Wcześniej tego nie zauważyłem bo kwitnie wśród dziesiątków szafirków w tym samym kolorze i w miejscu jak najbardziej osłoniętym i suchym
Przepraszam, pomyliłem się ten kwitnący , niebieski zawilec okazał się greckim kupionym w mieszance cebulek , stąd pomyłka.Wieńcowe u mnie jeszcze nie kwitną.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”