Witam Cię
Mariolu Chyba po raz pierwszy.

Wszystko się zgadza, dobrze trafiłaś. To ja w przypływie rozpaczy eksperymentowałam z jakimiś miksturami. Na ten temat możesz przeczytać w moim ogrodzie 2008 na str. 29 i 30. A poniżej skopiowany przepis na te miksturę.
A teraz najważniejsze, mieszanka piorunująca, jej skład nie zawsze jest taki sam, zależy co tam mam pod ręką. Zawsze jest na 2 l roztwory:
1. coca cola / ja jestem bardzo oszczędna i używam napoju coca podobnego, najtańszego/
w ilości 1/2 l
2. amoniak w proszku taki do pieczenia ciastek albo soda oczyszczana - 2 łyżeczki
3. trochę rozpuszczonego szarego mydła
może być
4. gnojówka z pokrzywy
5. woda z namoczonego popiołu drzewnego
6. biohumus
To wszystko w ilościach??? tak na oko
Mogę tylko powiedzieć, że brzoskwinia ma się dobrze, owoce dojrzewają i co jakiś czas, jak opryskuje pomidory wodą z mlekiem to i brzoskwinkę prysnę.
W tym roku zamierzam od wiosny robić opryski moja miksturą i czasami roztworem nadmanganianu potasy.