 
 Poczekam cierpliwie ...


 
 




 Wiesz, w tym Twoim P_O jest tak cudnie, że nawet liście nie wywołują u mnie dreszczy, choć po ostatnich grabieniach ich na działce mam do nich pewną awersję ;)
 Wiesz, w tym Twoim P_O jest tak cudnie, że nawet liście nie wywołują u mnie dreszczy, choć po ostatnich grabieniach ich na działce mam do nich pewną awersję ;)





 Grabienia miałam na full, a zostały jeszcze brzozy i akacje...robota głupiego, nie da się ukryć.
 Grabienia miałam na full, a zostały jeszcze brzozy i akacje...robota głupiego, nie da się ukryć. 
  
  Proponuję kawkę w ciepełku, a kołderkę zrobię może później
 Proponuję kawkę w ciepełku, a kołderkę zrobię może później  A liściory wczoraj wkurzyły mnie na maksa...sama zobaczysz, ile tego pospadało
 A liściory wczoraj wkurzyły mnie na maksa...sama zobaczysz, ile tego pospadało  
  , goryczki już sobie spisałam, a lewizję wstawiłam pod ławę i lecę szukać szyby, ale mam jeszcze pytanie w sprawie tej opuncji...rośnie pod tarasem już jakiś czas, nie znam jej nazwy, ale w tym roku mi nie kwitła, czy to normalne, czy zrobiłam coś nie tak
, goryczki już sobie spisałam, a lewizję wstawiłam pod ławę i lecę szukać szyby, ale mam jeszcze pytanie w sprawie tej opuncji...rośnie pod tarasem już jakiś czas, nie znam jej nazwy, ale w tym roku mi nie kwitła, czy to normalne, czy zrobiłam coś nie tak 
 
  

 Już myślałam ,że będę zmuszona jechać do Ciebie i osobiście z Tobą porozmawiać,ale ja ostatnio u Ciebie byłam więc teraz Twoja kolej na rewizytę
 Już myślałam ,że będę zmuszona jechać do Ciebie i osobiście z Tobą porozmawiać,ale ja ostatnio u Ciebie byłam więc teraz Twoja kolej na rewizytę   
  
 


 Lepiej dopiero po niedzieli je wyślij bo po co mają na poczcie zalegać ,a u mnie i tak ziemia zmarznięta,wiec ich nie posadzę
 Lepiej dopiero po niedzieli je wyślij bo po co mają na poczcie zalegać ,a u mnie i tak ziemia zmarznięta,wiec ich nie posadzę   
 

 U mnie też zimnica jak diabli, miałam zgrabić liście z akacji, ale dałam sobie spokój
 U mnie też zimnica jak diabli, miałam zgrabić liście z akacji, ale dałam sobie spokój 


 
 
 
 

