Lilowce-Hemerocallis cz.V
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Cudownie jest podziwiać wasze piękne kolekcje mam nadzieję że ja w następnym roku właściwie w tym roku będę mogła pokazywać zdjęcia moich nowych nabytków. Tylko trochę się boję bo jest mróz a nie ma śniegu czy mi nie wymarzną nie starczyło mi gałęzi z iglaków na okrycie wszystkiego..
Zyczę Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego 2009 Roku oby nam pięknie kwitły liliowce i oby było nas stać na zakup nowych odmian
Genia
Zyczę Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego 2009 Roku oby nam pięknie kwitły liliowce i oby było nas stać na zakup nowych odmian
Genia
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
No właśnie.
Życzę wszystkim dużej kasy na realizację marzeń i pomysłów ogrodowych.
Oby jak najwięcej nowych piękności zdobiło nasze ogrody i szkółki w tym roku.
Życzę wszystkim dużej kasy na realizację marzeń i pomysłów ogrodowych.
Oby jak najwięcej nowych piękności zdobiło nasze ogrody i szkółki w tym roku.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2316
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
A ja się martwię czy cokolwiek zobaczę po zimie, bo zapowiadany jest siarczysty mróz .śnieżka pisze:Oj, sadzić jak sadzić, ale oglądać takie widoki, to już by się chciało.
Darla Anita, Pagan Ritual, Clothed in Glory, Startle, Chicago Apache, Chocolate Candy siedzą w gruncie okryte stroiszami iglastymi ale czy to wystarczy, by mogły przetrwać kilkunastostopniowy mróz ????
Liczę, że wreszcie spadnie zapowiadany śnieg, bo na razie tylko poprószyło

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Goniu a ja bym się na zapas nie martwiła.
Liliowce w swoich pierwotnych genach mają zakodowane przetrwanie zim, więc te kupione w naszym klimacie też powinny dać sobie radę.
Poza tym nie był to nagły skok z dodatniej temperatury na bardzo niską.
Rośliny miały dość czasu na przygotowanie się do mrozów.
Ja jestem dobrej myśli.

Liliowce w swoich pierwotnych genach mają zakodowane przetrwanie zim, więc te kupione w naszym klimacie też powinny dać sobie radę.
Poza tym nie był to nagły skok z dodatniej temperatury na bardzo niską.
Rośliny miały dość czasu na przygotowanie się do mrozów.
Ja jestem dobrej myśli.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ja tam na zapas bym się nie martwiła. Jak zaczynałam przygodę z liliowcami, to ich pierwsza zima, nabyłam je jesienia, była bardzo mroźna, a ja nawet nie byłam świadoma, że spora część moich nabytków była zimozielona. Jednak żaden z nich wtedy nie ucierpiał. Mam nadzieję, że i w tym roku nie będzie tak źle, w końcu zapowiadają na najbliższe dni opady śniegu. A swoją drogą w ogrodach przydomowych jednak są zawsze lżejsze temperatury, bo i więcej innych roślin i mikroklimat inny.
Zgadza się, to nie są wcale takie delikatne rośliny - zniosą dużo więcej niż możnaby przypuszczać
Z tego co widze to najbardziej szkodzi im zimą nie mróz, ale wilgoć ... ostatnio kilka odmian u mnie wygniło... Na szczęście to cwane bestie i ładnie odbijają od korzenia.
A i jeszcze najważniejsze : równie dobrze znoszą nadmiar opieki jak jej zupełny brak


A i jeszcze najważniejsze : równie dobrze znoszą nadmiar opieki jak jej zupełny brak

