Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12834
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Aaa, chyba że tak…

Piękne kolorki astrów. ;:167

Pozdrawiam!
LOKI
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, jak ładnie zakwitły Ci rudbekie 'Cherry Brandy'! ;:138 U mnie ani jedna się nie pokazała. Zeszłoroczne zmieniły się i są takie jak te, które od lat sieją się same. Już nie będę za nimi goniła. Zresztą ograniczam jednoroczne do minimum na rzecz wieloletnich.
Moją uwagę zwróciły Twoje kosmosy, szczególnie ten bordowy. ;:219 Co to za odmiana?
Dzielżany u Ciebie jeszcze w rozkwicie, ;:333 a moje już kończą pokaz.
Ciemnoróżowe marcinki fantastycznie śmieją się do słoneczka, w czym dzielnie dorównują im hortensje, cynie czy rozchodniki.
Świetny pomysł z rabatą przeznaczoną wyłącznie dla kwasolubów. ;:215 Też o czymś takim myślałam, tylko przestraszyłam się, że gdy one przekwitną, to już tylko zieleń tam pozostanie. A przecież można znaleźć później kwitnące kwasoluby, tylko trzeba trochę czasu na to poświęcić, a o tym już nie pomyślałam. ;:7
Dziwne rzeczy dzieją się z niektórymi torebkami nasiennymi kwiatów. U mnie panuje wyjątkowo długa susza, a np. nie mogę zebrać nasion gazanii, bo właśnie one butwieją. ;:223 O co tu chodzi?

Dobrego tygodnia, Halszko. ;:167
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2823
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Dzięki Loki, ale zdjęcia robione w pełnym słońcu są troszkę przekłamane, zamiast fioletu wyszedł ciemny róż :wink:
Nie umiem sobie z tym poradzić :oops:

Lucynko, te kosmosy są z nasion od Ciebie ;:306 i nawet widziałam podobne na Twoich zdjęciach :D
Ja też już nie będę siać rudbekii, bo z całej kuwetki siewek tylko kilka przypomina Cherry Brandy, reszta to popularne słoneczka, a tych mam setki.
Ciemnoróżowe marcinki w realu są fioletowe, tylko słońce sprawiło, że nie uchwyciłam koloru :wink:
Dzielżany przycięłam na początku czerwca, bo zwykle rosły bardzo wysokie, toteż później zakwitły.
Prostokątna rabata powstała w miejscu po wyciętej schorowanej jodełce koreańskiej, która straszyla od kilku lat obeschniętymi gałęziami. Tak więc w tym miejscu i tak bylo zielono. A jak znam siebie, to pewnie wcisnę tam parę cebulek w koszyczkach, a może jakieś wrzosy ;:7 przecież tyle wolnego miejsca nie może się marnować ;:306 Z naturą (moją) niełatwo wygrać :;230
Dziękuję za wszystkie miłe słowa ;:167
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Pozdrawiam cieplutko ;:168 ;:196
Udanego tygodnia ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17422
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj Halinko Trawa z hortensją też sie pięknie prezentuje.
Chryzantemki piękne.
Ale i ciekawe masz koleusy. Już robisz szczepki ? Ja już zaczynam :D
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12177
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko piękna nowa rabata z rododendronami. ;:138 Cebulowe wcześnie ożywią to miejsce. Oczywiście u siebie bym upchnęła coś później kwitnącego i jakąś trawę. ;:173
Marcinki i chryzantemy muszę pochwalić, piękne. ;:oj
Rigida jeszcze kwitnie, nawet żabka się cieszy. ;:215
Na Twoim gliniastym podłożu chyba jeżówki miałyby mało czasu na ukorzenienie się przed zimą. Zrobiłabym podział wiosną, jak woda będzie krócej zalegać w glebie.
Źle doczytałam o Antosi. :oops: Z babciami zawsze milej. ;:108 Iga w sobotę ostro protestowała przed powrotem do domu. :D
Niech jesień jeszcze ucieszy Cię słońcem. ;:168
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Koleusy mnie zauroczyły. :roll: Śliczne! ;:215
Jestem pewna, Halszko, że coś tam w te rododendrony wciśniesz ;:108 i przez cały sezon rabata będzie kolorowa. ;:333 ;:63
Byłam dzisiaj na działce, gdzie najwyższa temperatura wynosiła 16 stopni, ale naubierałam się na cebulkę, jak na siarczysty mróz ;:306 i nie tylko nie zmarzłam, ale nawet spociłam się. :lol:
Gdyby nie silny wiatr w porywach, byłoby całkiem znośnie, jednak wróciliśmy wcześnie, bo Misi było zimno. :)
Po powrocie okazało się, że dobrze zrobiliśmy, bo spadł deszczyk. ;:303 Taki drobny, delikatny, ale padał dość długo. ;:333
Po nocnej ulewie, choć trwała krótko, ziemia została nawilżona naokoło 20 cm, co płytko ukorzenionym roślinkom przyniosło ukojenie. ;:63 Dzisiejsza mżaweczka zapewne jeszcze poprawiła nawilżenie gleby. A może jeszcze popada.... ;:218
Trzymaj się zdrowo i wesoło razem z wnusią. ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12834
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

O, a ja byłem przekonany, że właśnie taką intensywnie różową odmianę astrów posiadasz…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2823
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie :wit
Aniu, dzięki. Te koleusy to tylko dwie odmiany. Te bordowe z zielonym brzegiem i te różowo-bordowe jasno obrzeżone to ta sama odmiana lecz rosną w różnych miejscach. Te jaśniejsze mają więcej słońca a te bordowe rosną prawie całkowicie w cieniu.
Jeszcze nie zaczęłam ich ukorzeniać, ale muszę się pospieszyć, bo coś słyszałam o możliwych przymrozkach w mojej okolicy ;:145
Soniu, na nowej kwaśnej rabacie już wsadziłam kilka wrzosów, i cebulki krokusów, narcyzów i hiacyntów. Cebulki swoim zwyczajem wsadziłam w koszykach aby sprawnie wykopać je po przekwitnięciu. Póki co tak to wygląda.
Obrazek
Obrazek
W lewym rogu jeszcze muszę coś wsadzić, myślałam, że może kolumnowego wolno rosnącego cisa ;:7 lub coś innego kolumnowego, zadowalającego się słońcem tylko do południa :roll:
Rigida właściwie dopiero się rozkręca ;:108
Z jeżówkami poczekam do wiosny.
Iguni najlepiej u babci :tan to nic dziwnego, że nie chce wracać do domu :D
Dziękuję i również życzę cieplutkich dni ;:3

Lucynko, dzięki, o koleusach napisałam wyżej, to tylko dwie odmiany. Warunki świetlne sprawiły, że tak różnie wyglądają.
W rabatę dla rodków już zaczęłam wciskać to i owo ;:306 obym tylko w porę przestała, bo znów powstanie miszmasz :wink:
O tej porze nawet niewielki deszczyk ma znaczenie, bo ziemia choć trochę zwilżona, nie wysycha tak szybko, w nocy rosa też trochę nawilża tak glebę jak i liście więc rośliny jakoś sobie radzą.
Dziękuję, na zdrowie na razie nie narzekam i na brak humoru też, czego również Wam życzę ;:168

Loki, czasem zdarzają się takie psikusy :D Ale różowe marcinki też mam, choć nie tak jaskrawe.
Te fioletowe udało mi się trochę lepiej pokazać :)
Obrazek
Obrazek

Przesadziłam hortensję Diamant Rouge, kwiaty poszły do bukietu.
Obrazek

Cynie ciągle kwitną
Obrazek
Obrazek

Miłego cieplutkiego weekendu, przyjemnego ogrodowania ;:3 ;:4
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12834
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

No rzeczywiście na tych fotkach widać już głęboki, dosyć zimny fiolet. W życiu bym nie powiedział, że to ta sama odmiana.

Cynie fajne są… U mnie w tym roku wyłącznie samosiejki…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, nareszcie trochę się ogarnęłam i powoli nadrabiam zaległości w ulubionych wątkach ;:196 U Ciebie sezon był kolorowy i bogaty w kwitnienia. Teraz czas na pierwsze chryzantemy. Będę je podziwiać u Ciebie z wielką przyjemnością. Muszę jeszcze pochwalić Twoje-moje marcinki. Poprzyrastały niesamowicie ;:oj A najpiękniejszy jest ten malinowy ;:167 Nawet ogromna wichura nie zdołała pozbawić go urody. I chociaż trochę go wietrzysko wytarmosiło i pochyliło, to nadal wygląda zjawiskowo ;:333 Zrobię zdjęcia i wrzucę jutro u siebie, bo teraz jest ich czas.
Ogórki u mnie również złapały jakąś chorobę grzybową i już w drugiej połowie sierpnia musiałam wszystko usunąć. Nie mam coś do nich ręki, bo to już drugi nieudany sezon ogórkowy ;:222 Za to pomidory udały się wyjątkowo. Wczoraj w obawie przed przymrozkami zebrałam resztę jeszcze zielonych. Dojrzeją w papierowych torbach :wink:
Ślicznie wyszła nowa rabata z kwasolubami ;:215
Udanego weekendu ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, bardzo ładne granatowe (fioletowe?) marcinki, śliczne cynie! ;:215 ;:303
Nowa kwaśna rabata powoli dostaje nowe roślinki, dzięki czemu robi się bardziej kolorowa. ;:138

Rzeczywiście straszą przymrozkami. ;:oj U mnie jeszcze ich nie było,ale w zamian środę mam bardzo ciepłą z wiatrem, który nie tylko nie chłodził, ale wręcz jeszcze dogrzewał. ;:3 W związku z tym pobyłam na działce dłużej, czego teraz żałuję, bo za bardzo się forsowałam. ;:7 Ale co tam! Do jutra przejdzie i jeśli też będzie tak cieplutko, dołożę jeszcze swoim starym kościom. ;:303

Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1990
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko
Cynie bardzo lubię.
Fioletowe marcinki ładne.
Koleusy zachwycają.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2823
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie Kochani :wit

Loki, nie jestem pewna czy to ta sama odmiana astrów, chyba nie, bo te na ostatnich zdjęciach są najpóźniejsze, jeszcze są w pełni kwitnienia, a po tamtych już tylko badyle zostały, nie mówiąc o kształcie kwiatka. Te wcześniejsze były z żółtym oczkiem, a te późniejsze to pełne pomponiki. Aczkolwiek kolor fioletowy miały podobny.
Jeszcze tak wyglądają
Obrazek

Dorotko, przyznam, że już nie pamiętam jakie astry powędrowały ode mnie do Ciebie, ale wszystkie są fajne, a najbardziej lubię te z powyższej fotki. Jeśli piszesz o malinowych, to może masz na myśli wysokie nowoangielskie o sztywnych grubych pędach. Moje ogórki trzymały się wyjątkowo długo, ostatnie zerwałam pod koniec września. Też je gnębił mączniak, ale na bieżąco obrywałam porażone liście i jakoś dały radę. Gdzieś słyszałam, że oprysk wodą z dodatkiem wody utlenionej pomaga, ale sama nie stosowałam.
Dziękuję za odwiedzinki i wszystkie miłe słowa ;:196

Obrazek

Lucynko, dziękuję, to fioletowe, późne marcinki, bardzo trwałe, moje ulubione. Gdybyś je chciała, to pisz. Z cynii nie umiem zebrać nasion, chociaż kiedyś to robiłam, po prostu kwiatostany zamiast zaschnąć to gniją :(
U mnie też nie było przymrozków, choć niektóre liście jakoś dziwnie wyglądają, jakby je liznął jakiś zimny jęzor :roll:
Uważaj na siebie Lucynko i oszczędzaj robotę żeby Ci nie brakło ;:306
Obrazek
Jakaś chryzantema otrzymana jako gratis - nn

Ewciu, jak miło Cię widzieć po dłuższej nieobecności ;:196
Mam nadzieję że teraz zostaniesz na dłużej :)
Obrazek
Obrazek
Marcinek bordowy

Trochę chryzantem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Starlet wykopana i podzielona jakieś 3 tyg. temu nie przestała kwitnąć i ma się całkiem dobrze w przeciwieństwie do miskanta strictus, któremu po takiej operacji podeschły pędy. Ale od ziemi widać zielone części. Może przeżyje.

Obrazek

Obrazek
Kristin

Życzę ciepłego miłego weekendu ;:3 ;:3
Uściski dla Was ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, wszystkie chryzantemy cudne ;:215 Oby jak najdłużej było ciepło, to będą zdobiły ogród przez długi czas.
PS. A malinowe marcinki, to faktycznie te wysokie, o silnych pędach. Miałam wrzucić fotki kilka dni temu... I jak zwykle nic z tego nie wyszło :oops:
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, fantastycznie zdobią Twój ogród kolorowe marcinki i chryzantemy! ;:138 ;:138
Dziękuję za dobre serduszko, ;:196 ale na moich hektarach nie mam miejsca dla kolejnych marcinków. Muszę o nich zapomnieć. ;:14
Czasami tak się dzieje, że trudno jest zebrać nasiona, zwłaszcza cynii czy rudbekii, ;:174 bo jesienią jest dużo mgieł i rosy, co powoduje gnicie torebek nasiennych. ;:223
Ja mam dużo nasion cynii przywiezionych z wizyty u rodziny, ale są to nasiona różnych odmian. Gdybyś jednak chciała sobie ich dużo zasiać, chętnie służę. ;:303
U kuzynki tak pięknie kwitły przy wjeździe do podwórka! ;:215 ;:303
Pozdrawiam, a zdrówko niech Cię opuszcza. ;:167 ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”