Kawon ( arbuz ) - część 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kawon(arbuz)
Arbuz zawiązuje owoc na końcu pędu, dlatego wczesne przycięcie jest niewskazane,
bo roślina od nowa musi wypuszczać pędy , tracimy cenny czas.
Arbuza przycinamy dopiero gdy zawiąże owoce i dorosną do wielkości jabłka . Za owocem zostawiamy ze 2-3 liście .
bo roślina od nowa musi wypuszczać pędy , tracimy cenny czas.
Arbuza przycinamy dopiero gdy zawiąże owoce i dorosną do wielkości jabłka . Za owocem zostawiamy ze 2-3 liście .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Odnośnie jeszcze przędziorka, jakie daje objawy na roślinie, jakieś srebrzenie się liści czy pajęczyna, czy coś innego? Co najlepiej na to zastosować?
Może jakiś wyciąg z wrotyczu?... ale słyszałam, ze to mocna trucizna.
Może jakiś wyciąg z wrotyczu?... ale słyszałam, ze to mocna trucizna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kawon(arbuz)
Przędziorek grasuje na spodniej stronie liścia , jest dość mały - na łepek od szpilki wejdzie ich z 15 . Gdy jest ich już dużo widac żółknące i zasychające liście , począwszy od najstarszych , drobna pajęczyna pod spodem . Ale wtedy juz za późno , trzeba sprawdzać wcześniej , raz na tydzień ( w czasie suchej, gorącej pogody ) . Widoczne są bez lupy , małe punkciki , szturchnięte słomką żwawo się przemieszczają . Niesamowicie szybko się mnożą pod folią , w gruncie z reguły wystarczy 1-2 opryski . W ub . roku stosowałem Magus , a kiedyś były Pyranica , Vertimec - bardzo dobre . Można też Karate , Talstar , ale zabieg należy po 5-7 dniach powtórzyć bo te środki działają tylko na owada dorosłego , a występuje kilka form wczesniejszych :jajo , larwa , nimfa .
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Kawon(arbuz)
a ja mam takie pytanie.
Ustawiłem sobie w takim pojemniku z ligniną parę ziaren Sugar baby. Przykryłem folią. Powiedzcie mi, ile czekać i na jakim etapie kiełkowania wysadzić te kiełki? gdy ziarno już pęknie i kiełek będzie wychodził? jeżeli macie jakieś foto poglądowe to super.
Pozdrawiam
Ustawiłem sobie w takim pojemniku z ligniną parę ziaren Sugar baby. Przykryłem folią. Powiedzcie mi, ile czekać i na jakim etapie kiełkowania wysadzić te kiełki? gdy ziarno już pęknie i kiełek będzie wychodził? jeżeli macie jakieś foto poglądowe to super.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kawon(arbuz)
Wampir_wawelski , wysadzać mozna tuz po skiełkowaniu , można też z 3-4 cm kiełkami , ale wtedy trzeba bardzo uważać , kruche są bardzo . Takie wysiewanie na ligninie jest wygodne , bo od razu widzimy co się dzieje i jakie są wschody ; ponadto podstawek z nasionkami zawsze gdzieś się zmieści w najcieplejszym miejscu ( wiele doniczek już niekoniecznie ) . Ale za długo nie jest dobrze trzymać na ligninie , nieraz kiełki potrafią lekko zbrązowieć , zwłaszcza przy nadmiarze wody . Lignina powinna byc wilgotna , tak aby po przechyleniu podstawka woda nie ściekała . Nakrycie folią to dobra i polecana rzecz ( ale nie na parapecie , na słońcu ) .
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Kawon(arbuz)
ja trzymam na kaloryferze - na książce, w zacnym pudełeczku po czekoladkach.
Po nieudanych przygodach z rosario, stwierdziłem, że idą na całość. Nasiona umieściłem w sobotę, na ten moment niektóre już zaczynają wypuszczać delikatnie kiełki.
Pozdrawiam
Po nieudanych przygodach z rosario, stwierdziłem, że idą na całość. Nasiona umieściłem w sobotę, na ten moment niektóre już zaczynają wypuszczać delikatnie kiełki.
Pozdrawiam
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Ja też polecam ten pomysł, u mnie się sprawdził. Które nasiono kiełkuje to go daję do ziemi.
Arbuzy od Neil najpóżniej kiełkują, po 5 dniach ale są
Arbuzy od Neil najpóżniej kiełkują, po 5 dniach ale są

- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kawon(arbuz)
No w szoku jestem
Mój SB po trzech dniach siedzenia w ziemi już na powierzchni 


pozdrawiam, Anita
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Po 6-ciu dniach licząc od momentu namoczenia są pierwsze wschody arbuza Rosario nad ziemią.
Z 30 szt. namoczonych dotychczas nie skiełkowało 7 szt. Jeszcze są na ligninie.Nasiona Złoto Wolicy są pakowane w 2009r i z nimi jest opornie.
Z 30 szt. namoczonych dotychczas nie skiełkowało 7 szt. Jeszcze są na ligninie.Nasiona Złoto Wolicy są pakowane w 2009r i z nimi jest opornie.
Re: Kawon(arbuz)
Witam
W tym roku mam zamiar po raz pierwszy posadzić arubuzy rosario. Będą one rosły w gruncie. Widze że sporo osób już wysiało i zastanawiam się czy siać teraz? czy poczekać jeszcze trochę? miałem zamiar zasiać na początku kwietnia a teraz nie wiem co robić 


Pozdrawiam Radek 

- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Kawon(arbuz)
Ja to mam jakieś oporne nasiona!!
Tydzień już mocze przeszło i NIC!!
tyle że widać iż piją bo zaczynają się lekko pulchne robić.. (papryka mi tak 2 tyg wode piła np!)
Już nawet wyłożyłam nowe nasiona i lekko łupinkę chciałam spiłować -nadłamała mi się ale nie za głęboko.
Ciekawe ile będą się czaić..

Tydzień już mocze przeszło i NIC!!
tyle że widać iż piją bo zaczynają się lekko pulchne robić.. (papryka mi tak 2 tyg wode piła np!)
Już nawet wyłożyłam nowe nasiona i lekko łupinkę chciałam spiłować -nadłamała mi się ale nie za głęboko.
Ciekawe ile będą się czaić..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawon(arbuz)
Rusałka moczy się 1 dzień może w porywach 2 jeśli w ogóle się je moczy przez zanurzenie.. Po tygodniu to nie zdziwiłabym się, jakby zgniły..
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon(arbuz)
Ja mam z arbuzami tak ze np posieje 8 nasion wzejście 4 reszta zgnije nie wiem czemu ale tak mam zawsze dlatego sieje więcej nasion. Jutro zrobię zdjęcie swoich arbuzów
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kawon(arbuz)
Trzymać nasiona tydzień w wodzie - Rusałko, to nie ryby
Ja moczyłam moje przez noc, rano poszły do ziemi, a po trzech dniach, sześć z dziesięciu posianych wychyliło główki na świat
Proponuje spróbować z nowymi 



pozdrawiam, Anita
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 21 kwie 2010, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Rusałka chyba raczej z nich nic nie będzie, ja miałam kiepską ziemię, co wodę strasznie trzymała, takie błoto się z niej robiło i mi zgniły, a co dopiero w samej wodzie. Chyba będziesz muaiała zainwestować w nowe nasionka
Tomek ja też tak mam, zgniły mi nawet te co zaczęły kiełkować, a jakiej ziemi używasz???
Tomek ja też tak mam, zgniły mi nawet te co zaczęły kiełkować, a jakiej ziemi używasz???