Moje storczyki

[dorcia]

Dorotko, moje maluchy storczykowe ukorzeniam w podłożu dla storczyków, nie stosuję żadnych specjalnych zabiegów i muszę powiedzieć, że do tej pory (tfu,tfu,tfu) każdy się przyjął.

[zuzulec]

Dorotko ..


Wielkie brawa i ukłony w Twoją stronę. Skoro z Dendrobium sobie poradziłaś, to i z Falenopsisem powinno być ok.

[Storczykowa]

ja jakbym miała keiki, to bym go posadziła w taką samą ziemię jak dorosłe Phalaenopsisy (kora do storczyków). kiedyś przy przesadzaniu kilku Phalaenopsisów (1 byl, ale puścil 3 keiki spomiędzy liści) oddzieliły się 2 o bardzo słabych korzonkach. 1 usechł, bo był bardzo maleńki, a 1 żyje. ze względu na bardzo mała ilość korzeni (miał 3 takie na 1-2cm ) wsadziłam go w keramzyt, puścił 3 nowe korzonki i żyje.

[dorcia]

Założyłam dziennik dla storczyków , w którym staram się na bieżąco zapisywać zmiany w nich zachodzące. Inaczej nie da się zapamiętać, kiedy który przybył, wypuścił listek, czy nowy pąk. Z posadzonymi keikami mam 22 storczyki: falenopsisy, encyclię, zygopetalum, sabotki, cambrię, dendrobium: nobile, falenopsis, kingianum. A marzy mi się catleya

[madzik]

Dorcia - taki dziennik to podstawa Inaczej bardzo szybko można się pogubić, o pamiętaniu poszczególnych wydarzeń (pęd, listek czy korzonek nowy, zakup etc.) nie wspominając
Z czasem warto pomyśleć o czymś bardziej zaawansowanym - paco w swoim pierwszym wątku pokazał fajny program - niestety nie jest on dostępny (póki co). Ja aktualnie przenoszę zawartość swojego notatnika do Access'a, upraszcza to znacznie późniejsze wyszukiwanie i dodawanie informacji I można tam podłączyć zdjęcie
I oczywiście etykietowanie roślin - żeby wiedzieć co z tej "kapusty" ;) wyrośnie

[Storczykowa]

ja próbowałam założyć taki dziennik, ale z moim słabym zapałem i brzydkim pismem nie wyszło. chciałam prowadzić, ale bardzo szybko się zniechęciłam. teraz nie prowadzę, ale zazwyczaj pamiętam wazniejsze wydarzenia z zycia moich storczyków.

[dewuka]

Ja też mam podręczny notesik.
22 storczyki

[Storczykowa]

ja też bym chetnie zrobiła, ale to nie wypali. na pewno nie będzie mi się chciało potem prowadzić, a poza tym i tak się nie doczytam, co tam popisałam.

[Jeanne]

Dusia, pisz na kompie
ja bym nie spamiętała 40 sztuk, który kiedy kwitł, jak długo itp
dziennika jeszcze nie prowadzę, ale mam spisane na razie na karteczce wszystkie potrzebne informacje (m.in. nazwy i właśnie okres kwitnienia/odpoczynku) ale moja kolekcja nie jest tak okazała jak Twoja jak się powiększy to na pewno założę sobie jakiś dzienniczek

[Storczykowa]

Dusia, pisz na kompie
ja bym nie spamiętała 40 sztuk, który kiedy kwitł, jak długo itp
dziennika jeszcze nie prowadzę, ale mam spisane na razie na karteczce wszystkie potrzebne informacje (m.in. nazwy i właśnie okres kwitnienia/odpoczynku) ale moja kolekcja nie jest tak okazała jak Twoja jak się powiększy to na pewno założę sobie jakiś dzienniczek

pisałabym na kompie, ale żeby przejrzeć notatki musiałabym wchodzić w worda i na kompie się źle czyta... można też wydrukować, ale mi by sie nie chciało :P
a ważniejsze wydarzenia z życia moich storczyków i tak zwykle spamiętuję, bo mam raczej dobrą pamięć. np. wciąż pamiętam, w jakim roku i w jakim miesiącu kupiłam pierwszego storczyka, ile kwitł mi żółty piegusek itp.

[Jeanne]

Jeszcze młoda jesteś, stąd taka dobra pamięć

[Storczykowa]

no może tak ;P ale wszystkich rzeczy i tak nie pamiętam, tylko te wazniejsze wydarzenia, typu kupienie 1 storczyka, daty wystaw itp.

[dorcia]

Duśka, w naszym wieku już Ci się będzie chciało

[Storczykowa]

no może tak. i może będę ładniej pisac, to sobie zrobie jakiś zeszyt z notatkami na temat moich storczyków.

a co do moich storczyków, to część już wyniosłam do szklarni. Z Phalaenopsisów to kwitnie teraz 12/21. storczyki są takie cudne...

[dorcia]

Kupiłam 6 storczyków (po przecenie w LM po 6,90 za sztukę). Relacja po powrocie z pracy