Borówka amerykańska - 9 cz.

[robert16zgas]

Posadziłem borówki jako 2 letnie krzewy, na jesień będą miały 2 lata od posadzenia, ( w sumie 4 letnie ) moim zdaniem krzewy są za gęste a za mały przyrost w górę co o tym sądzicie ?
kiedy można zaobserwować największy wzrost ?

[zikkk]

Witam ,

jakiś czas temu zaczęło mi palić na brązowo kwiatki u borówek , na początku plami a później dosłownie kwiat jak spalony. Co im wg was dolega ? Nie wiem co to może być. Czy jest to szara pleśń ?

Link do foto - http://www.i.imgur.com/sTduOcr.png

Dzięki z góry za pomoc

[x-p-11]

robert16zgas dwie linie to ideał, ale jak Ty podlewasz? Dlaczego nie zdecydowałeś się na ściółkę?
W linku plantacja w wieku Twoich borówek, widzisz różnicę (poza tym że tam jesień)? a linia jest tylko jedna http://www.blueskyblueberries.com/images/06_dec.jpg

[Bea_znad_morza]

Beato znad morza nie sądzę, żeby na północy chemią rządziły inne prawa niż w centrum, jednak teoria nie zawsze jest spójna z praktyką.

Ech Kalo, to był tylko taki mały niewinny żarcik o wyrzucaniu pH-metru.

A tak na poważnie to aby sprawdzić pH-metr to potrzebny jest roztwór wzorcowy o znanym pH. Nie nadaje się to tego celu woda ze studni (?) z rozpuszczonym nawozem i nieokreśloną ilością kwasu siarkowego. Gdybyś użył wody destylowanej i czystego siarczanu amonu to powinieneś uzyskać pH 5.5. I teoria powinna się zgodzić z praktyką.

I już kończąc temat: przydałby Ci się jakiś statyw do mocowania elektrody w czasie pomiaru bo łatwo ją uszkodzić.

[x-p-11]

Ona nie choruje, kwiaty są niezapylone. Na zdjęciu w linku widać zapylone/kwiatek opadł/ i brązowe niezapylone.
https://i.stack.imgur.com/rnw6a.jpg

[kaLo]

Poznałem się na żarciku . Jeszcze lepszym żartem jest używanie do podlewania borówek wody destylowanej . Nie pasowało mi to, co przeczytałem w innym wątku, że 1 łyżką siarczanu amonowego można zakwasić do pH= 5,5 10 litrów zwykłej wody. Na tyle to ja się orientuję. Jeżeli komuś to się udało, to ile go wsypał i czy borówka to wytrzymała?
Nie sprawdzałem swojego pehametru w opisany sposób, bo jak pewnie zauważyłaś, został skalibrowany roztworem wzorcowym a dodanie kropli kwasu siarkowego miało tylko unaocznić niedowiarkom, że sprzęt reaguje. I tyle.

[robert16zgas]

Serio są w,wieku moich borówek? taka grubość pędów i takie zdrewnienie nie wydaj się na 4 letnie krzewy,
Co do sciółki to w tej chwil mam tylko dostęp do tronu sosnowego lecz nie jest on jakiś zlezany

[x-p-11]

robert16zgas a Twoja na środkowym zdjęciu to niby jakie ma pędy? Lata u takich młodziaków łatwo policzyć
Pytałem Ciebie jak często nawadniasz i jak długo?

Kalo bardzo ciekawe posty Oldmike (no może nie o pHmertach, ale w temacie) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05#p167805

[zikkk]

Dzięki już myślałem że to jakiś grzyb. W sumie jakoś teraz mało trzmieli widać. Lenie ;-)

[robert16zgas]

Nawadnianiam co jakieś 3 dni po 30 min

[x-p-11]

robert16zgas ładna ta Twoja plantacja, ale borówka ma swoje wymagania, Ty dobrze wiesz jakie.
To roslina z natury bagienna, musi mieć wilgoć w korzeniu i ściółkę/mulcz, która ją odżywia i utrzymuje wilgoć.
Znalazłem Ci krótkie info rolnika uprawiającego chyba setki borówek /fakt, ma glebę, która jej bardzo odpowiada, ale jak zaczynał, była bardzo jałowa, praktycznie bez próchnicy/.
Poczytaj co on pisze o nawadnianiu młodej plantacji http://www.growingproduce.com/productio ... plantings/

[robert16zgas]

pelikano11 jeśli teraz dam świeży trot sosnowy czy muszę go odżywić ? i czym najlepiej zakwaszać wodę ? kwasem siarkowym ?

[x-p-11]

Ja wiele krzaków ściółkuję świeżymi, bez żadnego dodatkowego nawożenia i nie widzę problemu. Jakiej są frakcji? Podobne do tego? ja używam czegoś takiego, zmieszanego z drobną


Zakwaszanie wody dla takiej plantacji to zbyt odpowiedzialna sprawa, żeby laik się wypowiedział. Twoje krzewy dobrze rosną to chyba masz na to patent. Moim zdaniem mają tylko za mało wilgoci, ściółka trochę przytrzyma, dobrze by było ją rzucić przed deszczem jeśli się zdecydujesz

[toolpusher]

Dzisiaj wykopałem borówki które posadziłem na jesień z doniczki. Zauważyłem ze nie wypuściły nowych korzeni. Jak widać bryła korzeniowa jest w formie doniczki bez więzi z ziemią obok która na zdjęciu dostawiłem dla porównania. Czy mam naciąć korzenie na krzyż przed wsadzeniem?

[x-p-11]

Trochę białych nitek widać jak się przyjrzysz. Są różne szkoły, ja taką bryłę tnę wzdłuż na głębokość ok 1cm, z 5 takich cięć, dno na krzyż, i delikatnie rozdrapuję, wyczuj, trzeba się dostać do tych białych korzonków