Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

[HalinaK]

Izuniu, i cała dwunastkę trzymasz w domku ;-)
Ja uwielbiam jak moje koty zwisają na meblach w przeróżnych śmiesznych pozycjach. Najczęściej śpią na krzesłach,wersalce, lodówce i półkach kuchennych. Przemieszczają się po mieszkaniu krok w krok za mną.

[chatte]

Tak, Halinko, wszystkie mieszkaja w domu. Nie wyobrażam sobie, ze mogłoby być inaczej

[HalinaK]

Ale toaletę to chyba mają na dworze ?

[chatte]

Latem tak, ale zimą na noc mają tez dwie kuwety, gdyby tak któryś nie załatwił się wystarczająco późno, zeby do rana wytrzymać ;)

[HalinaK]

Izuniu, nooo to te koty Cię sporo kosztują
Izuniu, tak sobie teraz pomyślałam, że może byś założyła taki osobisty wątek, w którym mogłybyśmy do woli gadać na tematy kocie i nie tylko
Zmykam już do łóżeczka, bo oczy mi się kleją.
Życzę kolorowych snów Dobranoc ;-)

[Iwcia&Patyrek]

Rzeczywiście fajny byłby taki koci dzialik:) Jutro przyjdę tu z moja małą. To się ucieszy jak zobaczy te kociaczki. Cudne, widac, ze mają swoje charakterki.

[Grzegorz B]

Grzesiu, Jak nie masz kotów w domu, to właściwie...nie masz kotów.... Takie dochodzące, to nie to samo, co kot domowy ;)

Iza wiadomo, że domowy kot to nie to samo, co tzw. podwórkowy, ale jak by nie było, nakarmić trzeba, zapewnić schronienie i oczywiście zimą ciepełko, bo one to uwielbiają. Może nie śpią na kanapie, nie są wciąż pieszczone, ale czują się dobrze, nie jest im źle, są wdzięczne za to co mają i to okazują

Obecnie to całymi dniami i nocami wylegują się w kotłowni na cieplutkim piecu, a jak im za ciepło to w miękkich trocinach. Wiesz nie odczuwam, że ich nie ma, bo dają o sobie znać bardzo wyraźnie. Oto one, trzy kotki, łowne, zdrowe i ostatnio bardzo leniwe

[chatte]

Halinko, mamy dział o kotach w sekcji "Wszystko o...". Kiedys wstawiłam tam trochę swoich zdjęć, ale dodatkowy wątek osobisty o kotach wymagałby dodatkowego czasu, a ja go mam tak mało
Skończyły mi się zdjęcia z ogrodu, to postanowiłam pokazać moje koty, o których czasem była mowa w tym wątku, a których nikt tu jeszcze nie widział To taka mała odskocznia ;)


Iwonko, koty to indywidualiści ;) Są różne, tak jak ludzie
MYślę, ze córeczce bedą się moje kotki podobać


Grzesiu, to fakt, najważniejsze, zeby koty miały jedzenie i ciepłe schronienie na zimę.
Z pewnością są Ci za to wdzięczne. Miałam na mysli to, ze u takiego domowego kota bardziej ujawnia się charakter i relacje z nim są duzo bogatsze ;)
Twoje kotki bardzo dobrze wyglądają, tzn. ta na pierwszym planie, bo pozostałe trochę mało widoczne
Nie zarzucaj im lenistwa, bo jak Ty byś się rozłozył na piecu, w ciepełku, tez byś się rozleniwił ;)

[izabella1004]

Izuś gdzieś tam się doczytałam że masz 12 kotów .Ja mam 8 i 3 psy.

[chatte]

Izuniu, to razem masz prawie tyle co ja A masz gdzies zdjęcia?

[izabella1004]

Musiała bym poszukać ale nie wiem czy nie pokasowałam.Zrobiła bym parę nowych ale nie mogę znaleść kabla usb od aparatu żeby wgrać na kompa.

[chatte]

To nic, zima długa. Zdążysz nam jeszcze pokazać

[kogra]

Ja w najlepszym okresie miałam 7 kotów i psa.
Ale widzę, że psio kocie mamy już mnie pobiły.
Uwielbiałam chwile, kiedy całe stadko szło za mną gęsiego, siadaliśmy na trawniku a potem było zbiorowe mizianko.
Żałuję tylko, że nie miałam wtedy aparatu fotograficznego.

[chatte]

Ja też załuję Grażynko, ze umknęło mi wiele przezabawnych kocich i kocio-psich sytuacji, z powodu braku aparatu, albo dlatego, ze nie było go pod ręką. Dobrze, ze choć trochę udaje się złapac obiektywem

Mam trochę zdjęć ogrodowych, żeby ktoś nie myslał, ze u mnie nie ma zimy ;), ale dopiero wieczorem załaduję je na komputer. Teraz muszę puścić tu dziecko

[gucia]

Izuś, a propos przyjaźni...to sama zobacz...
A Szaraka mam tylko jednego...uwielbia wylegiwać się na gorących kamieniach w ogrodzie
Czekam na zimowe fotki, bo u mnie śniegu jak na lekarstwo