Trociny,kora i inne odpady z tartaku wykorzystane w ogrodzie
Trociny
Mam dostęp do dużej ilości trocin.
Ponieważ chciałbym ubogacić ziemię pod trawę na wiosnę - myślałem żeby przekopać ją po uprzednim wysypaniu trocin i ewentualnym obsypaniu saletrą.
Plus do tego trochę torfu (piaszczysta gleba)
Czy takie działanie wystarczy czy koniecznie musza by?ć kompostowane ?
Ponieważ chciałbym ubogacić ziemię pod trawę na wiosnę - myślałem żeby przekopać ją po uprzednim wysypaniu trocin i ewentualnym obsypaniu saletrą.
Plus do tego trochę torfu (piaszczysta gleba)
Czy takie działanie wystarczy czy koniecznie musza by?ć kompostowane ?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 17 cze 2019, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Trociny,kora i inne odpady z tartaku wykorzystane w ogrodzie
Piotru, zrobiłeś tak jak pisałeś? Może podzielisz się doświadczeniem?
Mam 2 worki niekompostowanych trocin, prawdopodobnie z drzew iglastych, sama się zastanawiam jak je wykorzystać. Już byłam bliska wysypania na ścieżki w warzywniku, ale ryzyko ich rozwiania przez wiatr i nadmiernego pobierania azotu na razie sie wstrzymalam.
Mam 2 worki niekompostowanych trocin, prawdopodobnie z drzew iglastych, sama się zastanawiam jak je wykorzystać. Już byłam bliska wysypania na ścieżki w warzywniku, ale ryzyko ich rozwiania przez wiatr i nadmiernego pobierania azotu na razie sie wstrzymalam.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Trociny,kora i inne odpady z tartaku wykorzystane w ogrodzie
Może nie o trocinach, ale było nie było to odpad
Mam w tym roku trochę do wyściółkowania pod rośliny kwasolubne. Zamykają markety budowlane, więc raczej nie kupię sobie kory
Zrobiłam coś takiego: znajomy wycinał sosenki, wzięłam od niego gałęzie z igłami (świeże) i przepuściłam przez rębarkę. Zmielonym wyściółkowałam (wzięłam poprawkę na azot, ściółka szła na warstwę kompostu zasiloną siarczanem amonu)
Robił Ktoś kiedyś coś podobnego? Czy to dobry pomysł?
Mam w tym roku trochę do wyściółkowania pod rośliny kwasolubne. Zamykają markety budowlane, więc raczej nie kupię sobie kory
Zrobiłam coś takiego: znajomy wycinał sosenki, wzięłam od niego gałęzie z igłami (świeże) i przepuściłam przez rębarkę. Zmielonym wyściółkowałam (wzięłam poprawkę na azot, ściółka szła na warstwę kompostu zasiloną siarczanem amonu)
Robił Ktoś kiedyś coś podobnego? Czy to dobry pomysł?
Pozdrawiam Lucyna
-
- 200p
- Posty: 236
- Od: 5 sie 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)
Re: Trociny,kora i inne odpady z tartaku wykorzystane w ogrodzie
Robiłem i dało efekt. Za to jak kiedyś na lenia, na zimę pukładałem gałązki bez cięcia pod borówki, to wyszła lipa. Chciałem jak w naturze, a wydusiło mi brusznicę oraz poziomki, za to borówki na plus nie odczuły.