Projektant ogrodów- jako zawód.Uprawnienia

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 578
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: zawód - PROJEKTOWANIE OGRODÓW

Post »

jolka009 pisze:to właśnie mam na myśli - projektowanie i "wcielanie" w życie.
- projektowanie ogrodów,
- wykonanie ogrodu,
- projektowanie i zakładanie instalacji nawodnienia,
- rekultywacja i rewitalizacja terenów zielonych,
- szkółka drzew ozdobnych,
- produkcja architektury ogrodowej z drewna

Jeśli tym wszystkim się zajmiesz, to gwarantuje Ci pracy na cały rok z około 30 pracownikami na 2 lata do przodu...
Jerome
100p
100p
Posty: 199
Od: 30 sie 2012, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

Wszystko z wyjätkiem ostatniego punktu.

-Nawet jeśli dostaniesz drewno za darmo,
-nawet jeśli projektant sprezentuje ci projekty
-nawet jeśli atesty hustawek, piaskownic, lakieröw, zawiasöw i lancuszköw do nich napiszesz samemu za darmo
-nawet jeśli robotnicy zrobiä ci wszystko w czynie spolecznym
-nawet jeśli ZUS oglosi kolejnä abolicje
-nawet jeśli ropa do twojej ciezaröwki bedzie leciec z rynny zamiast deszczöwki

To i tak Chinczycy dostarczä to dwa razy taniej ;:306

Wiem co pisze. Opröcz firmy zajmujäcej sie roslinami, stworzonej przez mojä lepszä polowe, bo tutaj gdzie mieszkamy trzeba miec pomysl na siebie. Bezrobocie wynosi ok. 17%, ale Berlin zaciemnia rzeczywistosc. A na wsiach to nie ma pracy dla Niemcöw, wiec nie ma co mazyc o tym ze Polaka zatrudniä. No chyba ze za 400? Basis bez ubezpieczenia.
To ja od kilku lat zajmuje sie importem drewna z Polski i polskich producentöw galanterii ogrodowej mialem okazje poznac kilku...dziesieciu co najmniej.
I sprawa jest prosta, albo masz kilka milionöw na inwestycje i doskonalych odbiorcöw. Inwestujesz w wysokowydajne maszyny i dobrych projektantöw. Wysylasz wtedy 2-3 TIRy dziennie i robisz pieniädze na ilosci.

Albo..... strugasz swiätki z lipy i sprzedajesz raz do roku na odpuscie. A i tak koszta cie zjedzä.

Przy zatrudnieniu pracowniköw same koszta adaptacji lokalu dla potrzeb produkcji drzewnej sä przeogromne. Inspektor pracy na dzien dobry, nie wchodzäc do pomieszczen produkcyjnych moze pisac mandat na 2 tys w ciemno.
Zagospodarowanie odpadöw, bo juz w Polsce zaczyna sie Unijnie, atesty na wyroby z ktörych korzystajä dzieci, atesty na poszczegölne skladniki tych wyroböw, spelnienie norm zapylenia (odciägi), halasu(rözne duperele) itd, itp.
Jak to zsumujesz, wyjdzie ci porazajäca kwota majäca bezposrednie przelozenie na osiägany zysk, i bedäca ogromnym kosztem stalym. Do poniesienia bez wzgledu na wielkosc obrotu. A wez jeszcze pod uwage sezonowosc. Kupil ktos moze donice, hustawke i hamak w listopadzie? No chyba ze na wyprzedazy.

Tak wiec produkcje odradzam, natomiast handel tak. Jak najbardziej.
Tym bardziej ze Polska jest teraz doskonalym rynkiem. W Niemczech majä juz wszystko i ciezko ich czymkolwiek zadziwic. Natomiast w Polsce ludzie wybudowali sporo domöw, majä juz cieniusienkie telewizory w salonach, samozamykajäce sie szuflady w kuchni i majä jeszcze do zrobienia ogrody.
A nie każdy ma czas i wiedze zeby zrobic samemu. A brak czasu czesto idzie w parze z nadmiarem pieniedzy. :wink:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 15&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
lukas_ana
100p
100p
Posty: 171
Od: 14 cze 2012, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

Witam, w odpowiedzi na twoje pytanie powiem tak, wyżyć to może i się da z projektowania ogrodów, ba na pewno! Ale proszę cię jeżeli zakładasz że po roku- no ewentualnie 2 latach masz pełna wiedzę i DOŚWIADCZENIE to powodzenia!
Skąd w ogóle taki pomysł? Narysować na kartce parę zielonych kółek itd to nie problem czy doradzić sąsiadowi co posadzić w rabacie....

Ale projekt ogrodu na tym się nie kończy! ba to dopiero początek. Zakładając że pomysł już jest, to dobranie odpowiednich rośli wg położenia, gleby, nasłonecznienia itd to drugie, a jeszcze masz ukształtowanie terenu, projekt ścieżek, podjazdów, nawodnienia, drenaże, itd itp .... W rok - dwa to można zdobyć podstawową wiedzę, cała reszta to praktyka i doświadczenie - bez tego to....
To tak ogólnie, bo jeżeli projekt i realizacje zleca klient to nie martwi się rysunkami, projektami technicznymi i wykonawczymi bo to ma zrobić jedna firma i już jego nie obchodzi jak wytłumaczysz wykonawcy/ogrodnikowy co i jak -, ale jeżeli znajdzie się klient co kupi sam projekt bez realizacji [ z mojego doświadczenia to rzadkość! przeważnie z realizacją wchodzą w grę! ] to taki sam projekt ogrodu poza koncepcją wymaga sporej dokumentacji wykonawczej, często łącznie z ilością ziemi, niwelacją, materiałami budowlanymi i technologią..... tego nie nauczą w 1-2 letni studium podyplomowym.... bo o szkole wyższej chyba nie myślisz mówiąc o tak krótkim okresie czasu.... ..

No a jak już powiedzmy masz tą wiedzę [ nie wiem na jakim etapie jesteś i jak z doświadczeniem bo może trochę przesadziłem ] to kolejną i to najważniejszą rzeczą jest znalezienie klienta!!

i tutaj mamy tak: klient musi Ci zaufać skoro ma ci powierzyć swój ogród i pieniądze - po drugie klient pewnie chciałby zobaczyć jakąś realizację [ przy pierwszym kliencie to jest problem! ] a i po trzecie a właściwie to powinno być pierwsze to trafić w klienta z portfelem którego stać na projekt ogrodu i na ogród. Bo dużo osób twierdzi ze ziemia porośnięta trawą za ich domem to ogród.....

Potem oczywiście dojdzie ci założenie działalności, zakup oprogramowania [ legalne kosztuje krocie a nielegalne jak sama nazwa wskazuje jest nielegalne! ] potem koszty sprzętu pomiarowego - miarka z castoramy się nie sprawdzi, ogrody nie są płaskie jak rzuty na mapach a i przeważnie mają trochę większe wymiary, więc tutaj też trochę grosza poleci, no o zusach, podatkach, jakiejś księgowej itd to nie wspomnę..... więc masz comiesięczne wydatki, ze zleceniami różnie, aha i jedna ważna rzecz w razie jakby ktoś chciał tutaj podeprzeć się jakimś kredytem - każdy bank powie ci że to praca sezonowa [ bez znaczenia jak jest w rzeczywistości ] wiec na kredyt bez doświadczenia przy nowej firmie to bym też raczej nie liczył.....

sorki że się tak rozpisałem ale może poniektóre zawody wydają się banalne, łatwe i że pieniądze sypią się drzwiami i oknami to często jeżeli już tak jest stoi za tym ogromna wiedza, doświadczenie [ w latach!!! ] i często też pasja! Na koniec dodam że nie jestem projektantem ogrodów - chociaż parę "koncepcji projektowych" wykonałem, to z projektantami ogrodów często współpracuję i dobrze wiem jaki to kawałek chleba!

no ale powodzenia!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Awatar użytkownika
Olenkazz
200p
200p
Posty: 206
Od: 3 mar 2013, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

Witaj,

Zawöd
Projektant ogrodöw nie istnieje w Polsce (wg aktualnej klasyfikacji zawodöw).

Jak sädzę chodzi Ci o wykonywanie zawodu architekta krajobrazu...

Wykonywanie tego zawodu łäczy w sobie wiedzę z wielu röżnych obszaröw, w brew pozorom praca wcale
nie łatwa...
Pozdrawiam
Olenka
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

Jerome pisze:Wszystko z wyjätkiem ostatniego punktu...


Ciekawa spraw to co piszesz, działam w stolicy Brandenburgii i nie brakuje klientów.
Mam bardzo wąską specjalizację - trawniki , choć nie stronię od inwestycji miejskich.

Co do drewna, w Niemczech jest tańsze w wyrobach, bywa, że przywożę właśnie z Niemiec do Polski.
Po za tym Niemcy bardzo ładnie palikują młode drzewa, czego w Polsce brakuje. I te dobre wzorce przenoszę do Nas.

jolka009
Co do zakładania własnej firmy, to nie jest to takie proste i tanie jak by pozornie można było przypuszczać.
Wielu moich pracowników próbowało na własną rękę rozpocząć działalność, szybko kończyli bez większych sukcesów.
Branża nasza to na początek mega inwestycje w sprzęt i własną wiedzę, poszukiwanie odpowiednich pracowników i klentów.

Nie licz na zyski w pierwszych latach działalności bo to mało realne. Pozyskanie klientów, pokazanie się na rynku to żmudna długa i kosztowna praca. Nie nastawiaj się tylko na małe inwestycje, ale też na poważne place budów. Znajdź kontakt z dużymi firmami budowlanymi gdzie w części "zieleni" znajdziesz swoją działkę.

Co jest potrzebne by ruszyć z realizacjami:
- drobny sprzęt typu łopaty, piły, grabie, noże, skaryfikatory etc...
- sod cutter, (maszyna do ściągania, rolowania trawników) 20.000-50.000zł
- ciągnik jednoosiowy + osprzęt, 36.000-70.000
- nośnik narzędzi na bazie mini ładowacza Avant, Bobcat, Dingo. 80.000 - 140.000zł
- siewnik do trawy samojezdne 32.000-60.000zł (ręczne - bez napędu z niższej półki 4000-10000zł do 1000m2)
- aerator 9.000-120.000zł (zależy od wielkości 12" (cali) 9000zł większy powyżej 50" przekracza tą wyższą cenę )
- wertykulator 4000- 30.000zł (ręczne) za ciągnikowe są bardzo drogie + ciągnich (mały 36.000-60.000zł)
- auto dostawcze 60.000zł
- auto z wywrotem 250.000zł
- auto osobowe 30.000zł
- mini koparka 50.000zl
- frez do pni 20.000zł
- trzeba mieć gdzie sprzęt trzymać - plac (to już zależy od regionu, lokalizacji i potrzeb)
- środki finansowe na materiały (nie licz na zaliczki)
- środki finansowe na pensje dla pracowników.
- projektanta to sobie weźmiesz na zlecenie będzie taniej niż płacić pensję miesięczną.

To jest takie minimum by się utrzymać na rynku i być gotowym na realizacje nie tylko prac w ogródkach działkowych,
ale też na inwestycjach większych niż 500m2. Sprzęt jest najważniejszy w tym biznesie bo to determinuje jakość i tempo realizacji w sezonie, pamiętaj że to praca na max 8 miesięcy, pozostają 4 "bezrobotne". Ale nie dla Ciebie, w tym czasie ponosisz same wydatki, na pozyskiwanie nowych sprzętów, serwis, spotkania z kontrahentami, szkolenia własne i pracowników. Sprzęt można pozyskać taniej kupując, używany, ale tu znów koszta serwisów będą bardzo wysokie i przerwy w pracy bardzo irytujące. Urządzenia na rynku wtórnym są zazwyczaj bardzo mocno wyeksploatowane z czym musisz się liczy i wcale nie tanie.

Wielu młodych ludzi zaraz po studiach, przychodzi do mnie szukać zajęcia dla siebie. Zadają podobne pytania co trzeba zrobić co kupić. W bardzo prosty sposób, praktyczny to tłumaczę. Daję do ręki glebogryzarkę z marketu za 2300zł i zapraszam do zruszenia 10m2 ziemi przy biurze. Ziemia gliniasta, trochę perzu(czyli to z czym mamy do czynienia u klienta), po kilku ruchach sprzętem dociera do nich, że praca w ziemi jest bardzo ciężka i wymaga ciężkiego i profesjonalnego sprzętu. Po konfrontacji z rzeczywistością i po zapoznaniu się z cenami maszyny, zwykle szukają innego profilu działalności. Niestety w tej branży ambicje i teoretyczna wiedza to stanowczo za mało.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

ogrod2000, tak chwalisz te sprzęty ale realizację którą pokazałeś na forum nie powalała na kolana... znam wiele firm które przy minimum sprzętu robią z zaniedbanych działek/terenów cuda. Nie wmówisz mi że przy sprzęcie który teoretycznie posiadasz to jest praca fizyczna. Wszystko robią za Ciebie maszyny.
Koszt podstawowy który trzeba ponieść na założenie takiej firmy to około 50 tys. zł. Nie wszyscy zaczynają od maszyn za kilkset tys. zł. Liczą się realizacje, a z tym bywa różnie nawet przy tak świetnych maszynach jakie teoretycznie posiadasz. Mam do Ciebie pytanie jako do wykwalifikowanego ogrodnika. Kiedy powinno się przycinać drzewa liściaste? podstawowe pytanie często zadawane przez klienta.
ogrod2000 pisze:
- sod cutter, (maszyna do ściągania, rolowania trawników) 20.000-50.000zł Tu się zgadzam ale w konkretnych przypadkach.
- ciągnik jednoosiowy + osprzęt, 36.000-70.000 Ciągnik potrzebujemy tylko i wyłącznie do tego aby ułatwić sobie pracę, wywieźć coś, mi osobiście nie jest do niczego potrzebny. Spokojnie zastąpi go samochód ciężarowy
- nośnik narzędzi na bazie mini ładowacza Avant, Bobcat, Dingo. 80.000 - 140.000zł Tu się zgadzam, koszt takiej maszyny (używanej) jest o wiele mniejszy ale jak ktoś woli nowe to proszę :wink:
- siewnik do trawy samojezdne 32.000-60.000zł (ręczne - bez napędu z niższej półki 4000-10000zł do 1000m2) Siewniki w takich cenach przydadzą się nam na kilkuset hektarowe ogrody, przy niewielkich pow. do około 3000tys. m2 spokojnie nam wystarczą siewniki rzutowe/opadowe.
- aerator 9.000-120.000zł (zależy od wielkości 12" (cali) 9000zł większy powyżej 50" przekracza tą wyższą cenę )
- wertykulator 4000- 30.000zł (ręczne) za ciągnikowe są bardzo drogie + ciągnich (mały 36.000-60.000zł)
- auto dostawcze 60.000zł Jaka marka? z salonu? podaj konkrety.
- auto z wywrotem 250.000zł Auto dostawcze sprowadzone z Niemiec to koszt około 80 tys. w stanie wzorcowym, oczywiście mówię o ładowności do 14 ton.
- auto osobowe 30.000zł Czym jeździsz?
- mini koparka 50.000zl Mini koarkę spokojnie zastąpi wcześniej wspomniany Avant, ma elementy które są wymienne więc wydaje mi się "nieekonomicznie" wydawać tyle kasy aby zakupić kilka zabawek niż jedną konkretną :wink:
- frez do pni 20.000zł Na ten temat się nie będę wypowiadał. Powód? ceny bierzesz chyba z kosmosu.
.
Widziałem że Twoi pracownicy stosują do równania terenu glebogryzarkę i paletę... to troszkę mało profesjonalne.
Jerome
100p
100p
Posty: 199
Od: 30 sie 2012, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

ogrod2000 pisze:Ciekawa spraw to co piszesz, działam w stolicy Brandenburgii i nie brakuje klientów.
Mam bardzo wąską specjalizację - trawniki , choć nie stronię od inwestycji miejskich.
W Potsdamie to nie bylem ruski rok. Jak masz uklady z miastem, to wszystko sprzedasz. Wiadoma rzecz, stolyca :wink: . Landu tylko, ale zawsze. Dzielä kasä, to sobie krzywdy nie zrobiä.

Tä galanterie ogrodowä z drewna to produkujesz, czy tylko sprzedajesz?
Bo handel to ja jak najbardziej popieram, co zresztä wyraznie napisalem. Zawsze mozna zarobic a nie angazujesz znacznego kapitalu. Masz klienta, masz dostawce, towaru nawet nie musisz widziec tylko delikatny plus w papierkach robisz.

Ale möj post dotyczyl produkcji galanterii ogrodowej z drewna, o czym wyzej pisal krismiszcz.
jeśli faktycznie produkujesz, jeśli masz dobre wzory, dobrä jakosc, dobre ceny... to przyslij mi oferte. Na pewno sie dogadamy. Sezon idzie :D
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 15&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

PiotrekP
tak chwalisz te sprzęty ale realizację którą pokazałeś na forum nie powalała na kolana
Piotr z całym szacunkiem, ale realizacje, które pokazałem są przykładami jak we własnym zakresie w sposób maksymalnie prosty, przy użyciu powszechnie dostępnych i tanich, narzędzi można założyć trawnik.
... znam wiele firm które przy minimum sprzętu robią z zaniedbanych działek/terenów cuda. Nie wmówisz mi że przy sprzęcie który teoretycznie posiadasz to jest praca fizyczna. Wszystko robią za Ciebie maszyny.
Powinieneś się tej opcji trzymać, jest właściwa dla Twojego poziomu świadczenia usług dla małych inwestycji
Koszt podstawowy, który trzeba ponieść na założenie takiej firmy to około 50 tys. zł. Nie wszyscy zaczynają od maszyn za kilkset tys. zł. Liczą się realizacje, a z tym bywa różnie nawet przy tak świetnych maszynach jakie teoretycznie posiadasz.
Przeczysz sam sobie, poniżej punktujesz mnie swoimi wizjami, nie mając pojęcia o sprzęcie.
Za 50 tyś śmiało wyposażysz w używany sprzęt firmę brukarską, małą budowlaną, ale nie zakładającą tereny zielone.
Da się też za tę kwotę kupić używany sprzęt do pielęgnacji przydomowych ogródków.
Wejdź na pierwszy lepszy BIP, zobacz warunki przystąpienia do przetargu, będzie tam wymieniony podstawowy sprzęt.
Wytłumacz mi jakim sprzętem za 50tyś wykonasz humusowanie na skarpie o nachyleniu 30".
Obecnie kończę realizację budowę stadionu dla łuczników, gdzie jeszcze w czerwcu był sad z drzewami owocowymi około 300 drzew, tu też starczy Tobie kwota 50tyś na sprzęt.
Mam do Ciebie pytanie jako do wykwalifikowanego ogrodnika. Kiedy powinno się przycinać drzewa liściaste? podstawowe pytanie często zadawane przez klienta.
Jestem w pierwszej kolejności przedsiębiorcą, w drugiej pasjonatem, dalej wykonawcą.
Wszelkie prace związane z wycinaniem drzew, a także przycinaniem, wykonuje się zgodnie z zarządzeniem
inspektora zieleni. Na wyżej wymienione przypadki zezwolenia wydaje się na czas przypadający po za okresami lęgowymi ptaków lub w przypadkach nagłych zagrażających bezpośrednio życiu, zdrowiu, dezorganizacji komunikacji i innych wymienionych w rozporządzeniach.
- ciągnik jednoosiowy + osprzęt, 36.000-70.000 Ciągnik potrzebujemy tylko i wyłącznie do tego aby ułatwić sobie pracę, wywieźć coś, mi osobiście nie jest do niczego potrzebny. Spokojnie zastąpi go samochód ciężarowy
No większej bzdury nie słyszałem !!!
Czy ty wiesz co to jest ciągnik jednoosiowy i do czego służy? Bo to co napisałeś świadczy o kompletnym barku wiedzy w zakresie parku maszynowego dla firmy ogrodniczej. Domniemywam, że jesteś brukarzem lub murarze, zapewne z tego powodu masz spore luki w wiedzy w/w materii. Mam nadzieję, że to co napisałem w żaden sposób nie uraziło Cię.
- nośnik narzędzi na bazie mini ładowacza Avant, Bobcat, Dingo. 80.000 - 140.000zł Tu się zgadzam, koszt takiej maszyny (używanej) jest o wiele mniejszy ale jak ktoś woli nowe to proszę :wink:
Skoro się zgadzasz, że taka maszyna powinna być standardem w firmie ogrodniczej, to nie rozumiem tego co pisałeś wyżej.
Koszt podstawowy, który trzeba ponieść na założenie takiej firmy to około 50 tys. zł.
Koszt maszyny to jedno, osprzęt to drugie również finansowo !!! Zatem w tej pozycji szybko się rozpłynie deklarowane przez ciebie 50tyś. a to dopiero początek wydatków jak wymieniałem wcześniej.
Świadczy to o Twoim niezorientowaniu w temacie prowadzenia działalności z zakresu PKD 81.30.Z

- siewnik do trawy samojezdne 32.000-60.000zł (ręczne - bez napędu z niższej półki 4000-10000zł do 1000m2) Siewniki w takich cenach przydadzą się nam na kilkuset hektarowe ogrody, przy niewielkich pow. do około 3000tys. m2 spokojnie nam wystarczą siewniki rzutowe/opadowe.

Piotr, z szacunku dla Ciebie i Twojej działalności gospodarczej odpowiem najdelikatniej jak można.
Nie ma siewników do trawy rozrzutowych, opadowe są w zdecydowanej większości.
Rozrzutowe to nie są siewniki, a rozsiewacze nawozów, piasku, wapna!!! Jest to kolejne potwierdzenie, że nie masz pojęcia nie tylko o sprzęcie, ale też o wysiewie i lokacji nasion traw w ziemi. W sumie zmobilizowałeś mnie swoją wypowiedzią, więc założę osobny temat o siewnikach do trawy na male powierzchnie.
- auto dostawcze 60.000zł Jaka marka? z salonu? podaj konkrety.
auto stosowne do transportu narzędzi , materiałów, maszyn do 3.5T
- auto z wywrotem 250.000zł Auto dostawcze sprowadzone z Niemiec to koszt około 80 tys. w stanie wzorcowym, oczywiście mówię o ładowności do 14 ton.
Piotrze, kolejny raz robisz z siebie człowieka nie konsekwentnego. Miało wystarczyć 50tyś tym czasem tylko sam. ciężarowy przekracza tą kwotę?!
- auto osobowe 30.000zł Czym jeździsz?
Wybacz, ale to pytanie jest na poziomie ucznia zasadniczej szkoły zawodowej o profilu murarz.
- mini koparka 50.000zl Mini koarkę spokojnie zastąpi wcześniej wspomniany Avant, ma elementy które są wymienne więc wydaje mi się "nieekonomicznie" wydawać tyle kasy aby zakupić kilka zabawek niż jedną konkretną :wink:
Do znudzenia potwierdzasz brak znajomości sprzętu, doświadczenia w pracy z takimi maszynami.
Każda przystawka dokopania w przypadku Avanta jest substytutem maszyny dedykowanej. Ma ściśle
określone obciążenia i głębokości kopania. Wybacz, ale uczyć Cię nie będę, od tego są kursy na których wyprostuje się
Twoja wiedza i zdobędziesz stosowne uprawnienia, do pracy takimi maszynami.
- frez do pni 20.000zł Na ten temat się nie będę wypowiadał. Powód? ceny bierzesz chyba z kosmosu.
.
[/quote]

Odpowiedz jak wyżej, kompletny brak znajomości zagadnienia i doświadczenia
Widziałem że Twoi pracownicy stosują do równania terenu glebogryzarkę i paletę... to troszkę mało profesjonalne.
I znów wybacz, nie chce by to Cię uraziło. Czytaj ze zrozumieniem!
Reasumując. Nie wprowadzaj w błąd ludzi jeśli nie masz pojęcia w temacie. Postaraj się podsuwać inne rozwiązania,
zapewne lepsze, ale nie krytykuj bo to bardzo źle świadczy o Tobie.

Myślę, że tym zakończymy polemikę i do tematu wracać nie będziemy.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

ogrod2000 pisze:
I znów wybacz, nie chce by to Cię uraziło. Czytaj ze zrozumieniem!
Reasumując. Nie wprowadzaj w błąd ludzi jeśli nie masz pojęcia w temacie. Postaraj się podsuwać inne rozwiązania,
zapewne lepsze, ale nie krytykuj bo to bardzo źle świadczy o Tobie.

Myślę, że tym zakończymy polemikę i do tematu wracać nie będziemy.
Co do ciągnika jednosiodłowego ... zobacz sobie jakie są modele i do czego służą tak jak i cała reszta.
Jednak widzę że wyobraźnia bardzo wysoka. Powodzenia :wink:
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

Jerome pisze: Ta galanterie ogrodowä z drewna to produkujesz, czy tylko sprzedajesz?
Bo handel to ja jak najbardziej popieram, co zresztä wyraznie napisalem. Zawsze mozna zarobic a nie angazujesz znacznego kapitalu. Masz klienta, masz dostawce, towaru nawet nie musisz widziec tylko delikatny plus w papierkach robisz. Ale möj post dotyczyl produkcji galanterii ogrodowej z drewna, o czym wyzej pisal krismiszcz.
jeśli faktycznie produkujesz, jeśli masz dobre wzory, dobrä jakosc, dobre ceny... to przyslij mi oferte. Na pewno sie dogadamy. Sezon idzie :D
Nie handluję, przywożę z Niemiec na własne cele. Jestem usługodawcą, więc jeśli jest mi drzewo potrzebne to wyszukuję gdzie bardziej mi się opłaca kupić, a w Niemczech te rzeczy są tańsze w gotowym wyrobie. A, że często jestem w Berlinie to transport nie jest problemem. W Poczdamie mam Buchhaltung, czasem opiekam skórę na starej przystani, albo pojeżdżę sobie konno po lasach :D
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

PiotrekP pisze:
ogrod2000 pisze:
I znów wybacz, nie chce by to Cię uraziło. Czytaj ze zrozumieniem!
Reasumując. Nie wprowadzaj w błąd ludzi jeśli nie masz pojęcia w temacie. Postaraj się podsuwać inne rozwiązania,
zapewne lepsze, ale nie krytykuj bo to bardzo źle świadczy o Tobie.

Myślę, że tym zakończymy polemikę i do tematu wracać nie będziemy.
Co do ciągnika jednosiodłowego ... zobacz sobie jakie są modele i do czego służą tak jak i cała reszta.
Jednak widzę że wyobraźnia bardzo wysoka. Powodzenia :wink:
Piotr, czy ty masz problemy z czytaniem?

Nawet Google nie znają sprzętu jakim się posługujesz.
Wytłumacz mi co to jest "ciągnika jednosiodłowego" !!!
Nie znalazłem tego hasła ani w słowniku języka polskiego, ani w Googlach, oświeć mnie proszę?

Masz rację moja wyobraźnia, jest mizerna przy Twojej
Ani ja ani nikt na świcie po za Tobą nie posiada ciągnkia jednosiodłowego którego zastąpić można ciężarówką.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

ogrod2000 pisze: Wytłumacz mi co to jest "ciągnika jednosiodłowego" !!!

Przepraszam że nie używam tak wykwalifikowanych nazw jak Twoje, u mnie w regionie tak je nazywają. :wink: z nazwy możesz się domyśleć dlaczego tak jest nazywany. Pozdrawiam
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zawód - Projektant ogrodów

Post »

PiotrekP pisze:
ogrod2000 pisze: Wytłumacz mi co to jest "ciągnika jednosiodłowego" !!!

Przepraszam że nie używam tak wykwalifikowanych nazw jak Twoje, u mnie w regionie tak je nazywają. :wink: z nazwy możesz się domyśleć dlaczego tak jest nazywany. Pozdrawiam
Nie wymyśliłem ciągnika jednoosiowego ani tej nazwy. Przeceniasz mnie odrobinę.
Nie wytłumaczyłeś mi nadal jak Ty zastępujesz ciągnik jednoosiowy ciężarówką

Obrazek

Rysunek przedstawia ciągnik jednoosiowy z osprzętem biernym

Obrazek

Rysunek przedstawia absolutnie podstawie narzędzie do przygotowania podłoża pod trawnik
Ciągnik jednoosiowy z glebogryzarką separacyjną.

Ponawiam pytanie jak Ty zastępujesz ten ciągnik jednoosiowy ciężarówką?
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”