Delosperma

[drozd]

forget-me-not

...nie wiem skąd jesteś ale jak z Polski to nawet w najcieplejszych regionach ta delosperma na pewno nie przetrwa naszych zim.
Prawdopodobnie chodzi tu nie o coperii a o Delospermę harazjanum. Mam ją też - przywiezioną z Chorwacji



Jedynie Delosperma nubigenum toleruje polskie warunki klimatyczne choć też ma swoje wymagania co do podłoża a szczególnie do jego ukształtowania. Cały okres zimowego spoczynku ma mieć ziemię możliwie jak najmniej wilgotną.

Mam kilka odmian delospermy ale niestety poza nubigenum inne potrzebują starannego okrycia na zimę.

[IWONA1311]

Janusz a czy roślinka którą pokazałeś to nie jest karpobrot?

[Ewelina]

Iwonko, czy udaje Ci się przezimować DELOSPERMY ?

[smirka]

Ja właśnie wróciłam z działki poszłam specjalnie aby wykopać delospermę ,wsadziłam ją do dużej donicy i zadołowałam w szklarni,miałam przykre doświadczenia z jej zimowaniem ,zawsze wymarzała więc wolę dmuchać na zimne.

[IWONA1311]

Ewelina delosperma nubigena i d. congesta zimują u mnie bez problemu, niczym nie przykrywane, d. cooperi ubiegłą zimę też przetrwała choć bardzo malutki kawałeczek z niej został, ale ona szybko się rozrasta, reszta to tegoroczne nabytki. W tym roku zrobiłam sadzonki jedne są w domu drugie w tunelu, a na skalniaku położyłam duże okno i zobaczymy jak uda im się przezimować.

[Ewelina]

Tak , rzeczywiście delosperma nubigena i d. congesta zimują dobrze . Natomiast z odmianą cooperi mam kłopot, bo każdej zimy wymarza .
Poniżej moje delospermy

Te traktuję jak roślinę sezonową , choć wiąże się to z corocznymi zakupami , jednak sadzonki szybko się rozrastają i kwitną przez całe lato.




Ta odmiana dobrze zimuje ale rozrasta się powoli i kwitnie krótko V/VI



W ubiegłym roku miałam jeszcze takie cudo :


ale ta odmiana najsłabiej kwitła (krótko) i także nie przezimowała.

[tomate]

Piękne wasze Delospermy!
Ja mam tylko taką żółtą, w misie na tarasie. Muszę przyznać że jest niezniszczalna. Na zimę wstawiam ją pod dach i okrywam agrowłókniną. Czy rozmnażał już ktoś z was z nasion?

[drozd]

Iwonko. Masz racje to jest Karpobrot Zmyliła mnie Wikipedia. Miała go na swojej stronie pod nazwą Delospermę harazjanum później wycofała. Być może,że to co pokazywała na zdjęciu forget-me-not
to jest Karpobrot.
Sadzonki od Ciebie ładnie rozrosły się ale mam je w domu na chłodnym parapecie. Wysadzę dopiero wiosną, bo jest przewidziana "rewolucja" na skalniaku.

Ewelinko. Masz ładnie wyeksponowane delospermy i wyglądają ślicznie. By szybciej rozrastały się potrzebują pod pędami podłoża do którego mogłyby zapuścić korzenie. Kamyki a pewnie pod spodem włóknina nie ułatwiają jej.
Cooperi u mnie też przemarza nawet pod dobrym okryciem ale zawsze dwa trzy przyrośnięte pędy przetrwają i do jesieni zakryją ok 1 m. kw. powierzchni ciągle kwitnąc.

[drozd]

Jak Wasze delospermy przetrwały największe mrozy? U mnie pod grubą śniegową pierzyną nawet cooperi przetrwała w całości.

[kryzysowa]

Witam:)
Zostałam właśnie szczęśliwą posiadaczką delospermy fire sprinner , czy ktoś ma jakieś doświadczenia związane z tą roślinką?
Pozdrawiam
Kasia

[dorcia7]

Ja też kupiłam Fire Spinner i mam takie samo pytanie - co w związku z nadchodzącą zimą??

[smirka]

Ja po stracie jednej,i nauczona doświadczeniem,robie teraz sobie sadzonkę i albo trzymam w piwnicy na oknie albo dołuje w szklarni a te na działce okrywam,szkoda je tracić a kupować co roku to żaden interes.

[majreg]

Czy te roślinki można hodować w doniczkach w domu czy zimą będzie im za ciepło na parapecie okiennym?