Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Jakie cuuudne widoki, uwielbiam te olbrzymy,one rajcują mnie najbardziej. Na takie widoki czekam z utęsknieniem. U Ciebie to chyba Flammentanz, Alchymist a ta różowa to?
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu przybyłam, zobaczyłam i oniemiałam z podziwu Wszystkie kolory tęczy, Sciany pięknych pnących róż, niezapomonajki, lilie, bratki, słoneczniki , cynie .A w zimie piękna, czysta biel... Twoje roślinki będą miały kolejnego podglądacza i kibica w mojej osobie
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Jolu,witam w moim wątku wszyscy już jesteśmy zmęczeni tą pseudo zimą a przede wszystkim, brakiem słońca
Luty szybko zleci i wiosna i będzie pierwsza kawa wypita w ogrodzie, nawet będzie nas cieszył pierwsze mlecze zakwitłe na trawniku,
ale mimo zmęczenia po całym dniu pracy w ogrodzie, będziemy szczęśliwi
Julian, Życzmy wszyscy Sobie szybkiej wiosny i dużo ciepełka ze słoneczkiem Podpisuję się pod tym obiema rękoma
Olu, Witam i przytulam zachęcam do spacerków po moim skromnym wątku Olu, ale takiej ilości Cynii jakie masz w swoim
ogrodzie to ja na pewno Ciebie nie przebije
Daysy, ja też czekam z niecierpliwością, aż się rozrosną wszystkie róże pnące, rosnące jednej linii a jest ich 10 sztuk
jedenasta róża, która już nie zakwitnie to Alchymist tego lata uschła ,mam nadzieje ,że New Dawn teraz będzie miała więcej miejsca
i zastąpi Achymist . Czerwona to Flammentanz, ta różowa to prawdopodobnie Louise Odier , w ogrodzie jest od 20 lat. uważałam ją za
terminatorkę ale po ostatniej zimie przemarzła do kopczyka , szybko odbudowała krzak z długimi pędami, jesienią nawet skromnie zakwitła.
Róża pięknie kwitnie i ma intensywny mocny zapach. Powtarzała kwitnienie bardzo, bardzo. słabiutko . Daysy, może znasz taką różyczkę.
Róze na czterech zdjęcia to prawdopodobnie róża Louise Odier.
Luty szybko zleci i wiosna i będzie pierwsza kawa wypita w ogrodzie, nawet będzie nas cieszył pierwsze mlecze zakwitłe na trawniku,
ale mimo zmęczenia po całym dniu pracy w ogrodzie, będziemy szczęśliwi
Julian, Życzmy wszyscy Sobie szybkiej wiosny i dużo ciepełka ze słoneczkiem Podpisuję się pod tym obiema rękoma
Olu, Witam i przytulam zachęcam do spacerków po moim skromnym wątku Olu, ale takiej ilości Cynii jakie masz w swoim
ogrodzie to ja na pewno Ciebie nie przebije
Daysy, ja też czekam z niecierpliwością, aż się rozrosną wszystkie róże pnące, rosnące jednej linii a jest ich 10 sztuk
jedenasta róża, która już nie zakwitnie to Alchymist tego lata uschła ,mam nadzieje ,że New Dawn teraz będzie miała więcej miejsca
i zastąpi Achymist . Czerwona to Flammentanz, ta różowa to prawdopodobnie Louise Odier , w ogrodzie jest od 20 lat. uważałam ją za
terminatorkę ale po ostatniej zimie przemarzła do kopczyka , szybko odbudowała krzak z długimi pędami, jesienią nawet skromnie zakwitła.
Róża pięknie kwitnie i ma intensywny mocny zapach. Powtarzała kwitnienie bardzo, bardzo. słabiutko . Daysy, może znasz taką różyczkę.
Róze na czterech zdjęcia to prawdopodobnie róża Louise Odier.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wando powiedz mi,co ty robisz z tymi różami,że są takie cudowne Chyba znasz jakieś magiczne "czary"
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Dziękuję za te wszystkie kolory.Poprawiły mi nastrój w ten smogowy poranek w mieście.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu piękne róże na piękny słoneczny dzień pozdrawiam
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witam w zimowy wieczór śnieżkiem poprószyło i troszkę mrozikiem dmuchnęło, zima nie daje za wygraną i bawi się z wiosną
w przeciąganie liny oby nasze roślinki nie ucierpiały
Julek, czarodziejskiej ruszczki nie posiadam więc magi nie używam wiadomości o uprawie róż czerpię z internetu a super doradców
i porad znalazłam na naszym forum , to forum jest jednym z najlepszych
Osmunda, Witam w moim wątku i zapraszam do dalszych spacerków Smog to zmora dzisiejszych czasów, mieszkam w kotlinie
w bezwietrzny dzień nie wychodzimy na spacery, bo z okna widać jak cała dolina jest zasnuta dymem a piesio jak wraca z podwórka
to śmierdzi dymem z komina , nie psem
Tereniu, słoneczka u mnie nie było , cały dzień pochmurno sypie śnieżek, dzień taki senny czytam , kawkę popijam i opycham
się faworkami , bo ostatki tuż, tuż
Teraz czas na wspominki, ponoć kolorki poprawiają samopoczucie .Wkleję parę zdjęć hortensji.
Tego lata hortensje bardzo słabo kwitły w porównaniu do poprzednich lat.
Na 6 krzewów Hortensji ogrodowej , różowa miała 7 kwiatów a niebieska miała tylko jeden kwiat
Wiosną kupiłam hortensje bukietowe , wprawdzie malutkie krzewinki ale zakwitły .
W poprzednich latach Hortensje, można powiedzieć kwitły
w przeciąganie liny oby nasze roślinki nie ucierpiały
Julek, czarodziejskiej ruszczki nie posiadam więc magi nie używam wiadomości o uprawie róż czerpię z internetu a super doradców
i porad znalazłam na naszym forum , to forum jest jednym z najlepszych
Osmunda, Witam w moim wątku i zapraszam do dalszych spacerków Smog to zmora dzisiejszych czasów, mieszkam w kotlinie
w bezwietrzny dzień nie wychodzimy na spacery, bo z okna widać jak cała dolina jest zasnuta dymem a piesio jak wraca z podwórka
to śmierdzi dymem z komina , nie psem
Tereniu, słoneczka u mnie nie było , cały dzień pochmurno sypie śnieżek, dzień taki senny czytam , kawkę popijam i opycham
się faworkami , bo ostatki tuż, tuż
Teraz czas na wspominki, ponoć kolorki poprawiają samopoczucie .Wkleję parę zdjęć hortensji.
Tego lata hortensje bardzo słabo kwitły w porównaniu do poprzednich lat.
Na 6 krzewów Hortensji ogrodowej , różowa miała 7 kwiatów a niebieska miała tylko jeden kwiat
Wiosną kupiłam hortensje bukietowe , wprawdzie malutkie krzewinki ale zakwitły .
W poprzednich latach Hortensje, można powiedzieć kwitły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Oniemiałem Jak nie róże,to hortensje,jak nie hortensje i róże to wszystkie inne cudowne roślinki Po prostu szok Takich hortensji jeszcze nigdzie nie widziałem,są przepiękne Może bym też spróbował ich uprawy w moim ogrodzie
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Cześć Wandziu. Pytasz o Louis Odier, powiem szczerze, nie umiem Ci potwierdzić, czy to ona. Co prawda mam ją od ubiegłego roku u siebie, ale ona malutka, zakwitła, to fakt, ale czy kwiaty ma podobne, nie wiem jednoznacznie odpowiedzieć. Postaram się wieczorem wkleić fotki swojej, będziesz mogła porównać ze swoją.Nie zmienia to faktu, że masz cudowną, różaną ścianę .
Hortensje ogrodowe masz dorodne, szkoda, że w naszym klimacie rzadko możemy je podziwiać tak pięknie kwitnące..
Hortensje ogrodowe masz dorodne, szkoda, że w naszym klimacie rzadko możemy je podziwiać tak pięknie kwitnące..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Kobeę już posiałam i dwa nasionka już nawet wykiełkowały Ale to był siew eksperymentalny. Siałam z własnych nasion i chciałam sprawdzić ich siłę kiełkowania. Zazwyczaj sieję dopiero w połowie marca i według mnie ten czas w zupełności wystarczy, żeby rośliny zakwitły a nasienniki dojrzały. Wiele osób sieje wcześniej, ale nie wydaje mi się to konieczne. Najważniejsze, żeby roślinę posadzić w odpowiednim momencie, to ma największe znaczenie. Nie może być zbyt chłodno, ale i nie gorąco. Najlepiej w pochmurny, ale ciepły dzień. Inaczej rośliny przypalają się co znacznie hamuje ich start. Ubiegłoroczna wiosna była bardzo zimna i niestety kobee nie miały dobrego startu.
Masz cudne krzaki hortensji ogrodowych. Gdyby moja tak kwitła to miałabym ją do dzisiaj. A tak w jej miejscu rośnie już nowa różyczka Pozdrawiam
Masz cudne krzaki hortensji ogrodowych. Gdyby moja tak kwitła to miałabym ją do dzisiaj. A tak w jej miejscu rośnie już nowa różyczka Pozdrawiam
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu..nie da się zaprzeczyć że hortensje ogrodowe są piękne, jednak to kapryśnice..kwitną kiedy chcą a ja bym chciała aby zawsze. . Dość długo je trzymałam aż powiedziałam dość, zwłaszcza że miejsca na działeczce mało. . Teraz nie obawiam się o bukietowe czy zakwitną lub nie..zawsze kwitną. Aby nie było zbyt pięknie teraz drżę o róże, marzeniem moim jest aby zarosły tak pięknie pergolę jak u ciebie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12960
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu Ascot i Charles Austin praktycznie kwitną do póznej jesieni, sprawdzę jeszcze na fotkach z ub.sezonów.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu , przepraszam, długo czekałaś na fotki mojej Louis Odier, tak wygląda moja /młodziutka, pierwsze jej kwitnienie/
Nie są najlepszej jakości, ale mam tylko takie, mam nadzieję, że Ci pomogłam. Lepiej je usunąć
Dodam, że liście ma raczej jasne, kwiat też niezbyt duży. Ładny odcień różu. Coś więcej będę mogła powiedzieć w tym roku, mam przynajmniej taką nadzieję
Nie są najlepszej jakości, ale mam tylko takie, mam nadzieję, że Ci pomogłam. Lepiej je usunąć
Dodam, że liście ma raczej jasne, kwiat też niezbyt duży. Ładny odcień różu. Coś więcej będę mogła powiedzieć w tym roku, mam przynajmniej taką nadzieję