Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Ja kroję w kostkę, a z pestek robię "pestkówkę".
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Nie miałam ani siły ani ochoty grzebać się w twardych, włochatych nasionach. Szkoda, że wypiją mi tyle spirytusu, ale co poradzić... I tak dobrze ponad godzinę zajęło mi czyszczenie i nakłuwanie zaledwie 1 kilograma owoców.kaLo pisze:W pestkach są substancje, które mogą zmienić smak po dłuższej maceracji. Poza tym owoce niedrylowane wciągają mnóstwo spirytusu, który trudno odzyskać. Jeżeli nalewka jest robiona na samym miękiszu to po zlaniu płynu i dodaniu cukru mamy świetną alkoholizowaną marmoladkę do herbaty lub deserów. Orzeszki (pestki) można wykorzystać w inny, lepszy sposób. Jest trochę w sieci o ich prozdrowotnych właściwościach.
Chyba już nigdy nie zdecyduję się na nalewkę na owocach róży, skoro jest tyle łatwiejszych i przyjemniejszych do obróbki owoców.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Dzięki szarotka66, pestki wyjęte, owoce posiekane przez maszynę
Black Rose nie wyobrażam sobie wydłubywania nasion z caniny, nawet nakłuwania sobie nie wyobrażam, robiłem z rugosy, którą kobitki dłubały przy kawie viewtopic.php?p=5493015#p5493015 Jeśli mam być szczery to smakowo ona hmmm..średnia, może za 10 lat coś z niej będzie
Kolor ładny, czerwono-pomarańczowy bursztyn..jakoś tak

Black Rose nie wyobrażam sobie wydłubywania nasion z caniny, nawet nakłuwania sobie nie wyobrażam, robiłem z rugosy, którą kobitki dłubały przy kawie viewtopic.php?p=5493015#p5493015 Jeśli mam być szczery to smakowo ona hmmm..średnia, może za 10 lat coś z niej będzie

- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Ładna, rosa rugosa ma dużo większe owoce, ja robiłam z jakiegoś kurdupla, owoce długości ok 1 cm, szerokość ok. 0,5 cm. Kolor mojej nalewki ładny, jakby bursztynowo - czerwony, ale robota niewdzięczna. Próbowałam wydłubywać nasiona i po obrobieniu dwóch sztuk, co trwało niewiarygodnie długo, dałam sobie spokój. Nie wiem, jak smak, bo nalewka jeszcze naciąga.
Jeśli w przyszłości będę robić nalewkę różaną, to na płatkach, nie na owocach raczej.
Jeśli w przyszłości będę robić nalewkę różaną, to na płatkach, nie na owocach raczej.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Jaką miałaś różę? caninę? Ja zrywałem rugosę największą jaka była, tak coś ze 3 cm średnicy, inaczej można by się z..arobić wydłubując nasiona 

- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Nie mam 100% pewności, kwiaty czysto białe o kształcie jak u canina, ale owoce malutkie, do 1 cm max.
Z tegorocznych prób najsmaczniejsza wyszła nalewka na winogronach. Zaskakujące. Jest tak niemożliwie smaczna, że z 5 butelek, została końcówka jednej. Każdy próbował i próbował, jak tam smak... ;)
Z tegorocznych prób najsmaczniejsza wyszła nalewka na winogronach. Zaskakujące. Jest tak niemożliwie smaczna, że z 5 butelek, została końcówka jednej. Każdy próbował i próbował, jak tam smak... ;)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Takie caniny rosną w mojej okolicy na suchych piaskach na obrzeżach lasu. Krzaczory wysokie do 2 metrów a owocki jak groszek. Faktycznie dłubanie orzeszków całkowicie odpada. Na szczęście rośnie też łan róży pomarszczonej z konkretnej wielkości spłaszczonymi, dużymi owocami. Jest tylko jeden problem. Trudno tam wejść , tak jest to wszystko splecione i poprzerastane. Jako ciekawostkę podam inne zastosowanie dzikiej róży. Z powodu bardzo mocnych korzeni jest sadzona w celu stabilizacji stromych skarp i na końcu pasów startowych na lotniskach jako "łapacz samolotów", które nie zdążyły wyhamować.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Czy to dobry pomysł połączyć derenia, berberys i trochę pigwowca?
Okazało się, że nie mam za wiele derenia, mam trochę berberysu i została mi resztka pigwowca.
Okazało się, że nie mam za wiele derenia, mam trochę berberysu i została mi resztka pigwowca.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Same kwasiory. Na dodatek pigwowiec ma konkretny aromat i smak i pewnie zdominuje dwa pozostałe składniki ale może być ciekawie.
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
A nie masz jasnych słodkich winogron? Mój typ to dereń+berberys+ jasne słodkie winogrona, ale takiej jeszcze nie mieszałem.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Janusz, poszłam oberwać trochę tego berberysu.
Nawet nie myślałam, że się tak zawezmę, bo mi się uzbierało 3/4 takiego litrowego wiadereczka po serku.
Teraz w necie się doczytałam, że polecają zrywać jego owoce np grabkami do borówek.
Ja przecież takie mam, ze tez nie pomyślałam
tylko sobie akupunkturę zafundowałam
W ogóle ten berberys jest baaardzo dobry na wszelkie sprawy.
Pigwowiec robiłam taki mega zdrowotny, tzn utarty szybko w maszynie, zmieszany z cukrem trochę i wpakowany od razu do słoiczków i zapasteryzowany, żeby stracił jak najmniej wit.C. Nie chciałam na surowo, bo wtedy trzeba dawać strasznie dużo cukru.
No i zostało mi go trochę, już mi się nie chciało w jakiś malusi słoiczek pakować, więc zalałam wódką.
Wrzuciłam do niego derenia ( miałam zalewać właściwie go winem, ale zmieniłam pomysł)
no i dołożę ten berberys.
Berberys i Mahonia
Ciekawe, że po przymrozkach wzrasta w owocach berberysu wit. C, odwrotnie niż u róży,
gdzie po przymrozkach spada zaw. wit.C
Pelikano- w tym roku nie miałam zbiorów, ale mam wino, mogę później połączyć.
Nawet nie myślałam, że się tak zawezmę, bo mi się uzbierało 3/4 takiego litrowego wiadereczka po serku.
Teraz w necie się doczytałam, że polecają zrywać jego owoce np grabkami do borówek.
Ja przecież takie mam, ze tez nie pomyślałam


W ogóle ten berberys jest baaardzo dobry na wszelkie sprawy.
Pigwowiec robiłam taki mega zdrowotny, tzn utarty szybko w maszynie, zmieszany z cukrem trochę i wpakowany od razu do słoiczków i zapasteryzowany, żeby stracił jak najmniej wit.C. Nie chciałam na surowo, bo wtedy trzeba dawać strasznie dużo cukru.
No i zostało mi go trochę, już mi się nie chciało w jakiś malusi słoiczek pakować, więc zalałam wódką.
Wrzuciłam do niego derenia ( miałam zalewać właściwie go winem, ale zmieniłam pomysł)
no i dołożę ten berberys.
Berberys i Mahonia
Ciekawe, że po przymrozkach wzrasta w owocach berberysu wit. C, odwrotnie niż u róży,
gdzie po przymrozkach spada zaw. wit.C
Pelikano- w tym roku nie miałam zbiorów, ale mam wino, mogę później połączyć.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
A ja w tym roku pierwszy raz chce śliwowicę zrobić
Jakieś rady odnośnie proporcji spirytusu i wódki?

A ty siej. A nuż coś wyrośnie. A ty ? to, co wyrośnie ? zbieraj.
A ty czcij ? co żyje radośnie, A ty szanuj to, co umiera.
A ty czcij ? co żyje radośnie, A ty szanuj to, co umiera.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
To nie będzie śliwowica, która jest robiona ze spirytusu śliwkowego (trzeba przepędzić zacier śliwkowy) tylko śliwówka. Zdaje się , że pelikano ma dobry przepis.
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Ja robiłem 'Likier śliwkowy o mocy 32*' wg przepisu z książki 'Domowy wyrób win' Jana Cieślaka. Robiłem inaczej syrop, i coś tam jeszcze modyfikowałem/drobiazgi. W sumie to jest przepis niestandardowy, bo robi się nalew na śliwkach + 2 rodzaje zapraw + syrop = likier z aromatyzowanego nalewu śliwkowego. Nie każdemu chce się bawić, ale obalam mit, że ze śliwek wyjdzie beleco. Ten likier jest znakomity, robiłem w 2015.
Teraz to nie jest pora, bo śliwek już nie ma. Dokładny swój przepis mam, jakby ktoś potrzebował, chyba rozczytam swoje bazgroły, bo notatki robiłem w książce
Kalo jak wyszedł fermentowany dereń?
Teraz to nie jest pora, bo śliwek już nie ma. Dokładny swój przepis mam, jakby ktoś potrzebował, chyba rozczytam swoje bazgroły, bo notatki robiłem w książce

Kalo jak wyszedł fermentowany dereń?