Parapetówki i podłogówki ... aanula :)

Reposit-09 · Post » 3 gru 2007, o 15:53

No wiesz... Aniu, przecież ten staruszek jest przepiękny! I ile kwiatków wydał! Skoro storczyki się Ciebie "imają" ;) to dobrze zrobiłaś, kupując sobie nowych zielonych przyjaciół z tej grupy

Ale będziesz miała kolorowo!

aanula · Post » 3 gru 2007, o 15:58

Już wszystkie ustawiłam na parapecie w kuchni

tam tylko jest krótka firanka i mogę teraz na nie napatrzeć się do woli ...

aanula · Post » 3 gru 2007, o 16:01

Guciu

nie bój się ... kupuj!! Na pewno będziesz zadowolona z zakupu

... tak jak ja teraz ;:1

gucia · Post » 3 gru 2007, o 16:04

aanula pisze:Guciu nie bój się ... kupuj!! Na pewno będziesz zadowolona z zakupu ... tak jak ja teraz

Właśnie umówiłam się z moim M, że podrzuci mnie na giełdę, ale kupię najwyżej dwie sztuki.
A podpowiedz jeszcze , co z tym zasilaniem, bo ja jeszcze swojego niczym nie dokarmiałam.

aanula · Post » 3 gru 2007, o 16:17

gucia pisze: Właśnie umówiłam się z moim M, że podrzuci mnie na giełdę, ale kupię najwyżej dwie sztuki.
A podpowiedz jeszcze , co z tym zasilaniem, bo ja jeszcze swojego niczym nie dokarmiałam.

Guciu

u mnie miała być tylko jedna sztuka hi hi hi ... a są trzy

Mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie ...

Swojego staruszka przez 5 lat nie dokarmiałam ani razu

a teraz kupiłam nawóz w płynie, specjalny do storczyków ...
Podlewam wodą odstaną i z przefiltrowaną /z BRITY/ raz w tygodniu ...

gucia · Post » 3 gru 2007, o 16:23

Anula, ale tych nawozów w castoramie jest tyle, że nie wiem jakiej firmy kupić?
Ja tego mojego jedynaka też nie zasilałam / dostałam go w sierpniu/, a teraz zrzuca kwiaty, więc chyba nie potrzeba.

aanula · Post » 3 gru 2007, o 19:18

gucia pisze:Anula, ale tych nawozów w castoramie jest tyle, że nie wiem jakiej firmy kupić?
Ja tego mojego jedynaka też nie zasilałam / dostałam go w sierpniu/, a teraz zrzuca kwiaty, więc chyba nie potrzeba.

Ja mam BIOPON-do storczyków

Guciu, jak spadną wszystkie kwiaty to nie obcinaj tego pędu. Sam zacznie usychać i sam pokaże w którym miejscu trzeba ciachnąć. Potem go utniesz, a on wypuści nowy pęd i jeszcze raz zakwitnie ... tak właśnie było u mnie

Wcześniej ucinałam od razu jak spadły kwiatki i nie kwitł ponownie...

gucia · Post » 3 gru 2007, o 19:59

aanula pisze:
gucia pisze:Anula, ale tych nawozów w castoramie jest tyle, że nie wiem jakiej firmy kupić?
Ja tego mojego jedynaka też nie zasilałam / dostałam go w sierpniu/, a teraz zrzuca kwiaty, więc chyba nie potrzeba.
Ja mam BIOPON-do storczyków

Guciu, jak spadną wszystkie kwiaty to nie obcinaj tego pędu. Sam zacznie usychać i sam pokaże w którym miejscu trzeba ciachnąć. Potem go utniesz, a on wypuści nowy pęd i jeszcze raz zakwitnie ... tak właśnie było u mnie Wcześniej ucinałam od razu jak spadły kwiatki i nie kwitł ponownie...

Ha, ha, ja już nawet wiem, kto mi podpowie gdzie go ciachnąć.

Ewelina · Post » 3 gru 2007, o 22:55

Aniu, jakie ładne te storczyki ! Ja się specjalnie nie znam, ale nie wydaje mi sie , by nie były w formie. Mają ciekawe kolory i kształty kwiatów.Pewnie nacieszysz się nimi przez kilka tygodni ( i za to je lubię ,że długo kwitną

)

inag1 · Post » 3 gru 2007, o 23:55

Piękności te Twoje storczyki. Uwielbiam je za egzotyczne kwiaty i za to,że tak długo potrafią kwitnąć :P

bunia · Post » 4 gru 2007, o 09:45

Aniu podziwiam Ciebie i Twoje storczyki. Są piękne, umiesz o nie dbać. Dla mnie to kwiaty z bardzo wysokiej półki - nie na moje możliwości i umiejętności

Co innego tam podlać np. paprotkę ale hodować te piekne storczyki to już wyższa szkoła jazdy

przynajmniej dla mnie.
Ale za to uwielbiam patrzeć na ich niesamowite kwiaty. Normalnie nie mogę się napatrzeć na te kształty, wzorki i kolory.
Tak więc hodujcie, hodujcie te piekności a ja będę się na nie gapić :P

Babopielka · Post » 4 gru 2007, o 09:49

bunia -tak samo jak ja też uwielbiam na nie patrzeć ale nie umiem ich hodować

gucia · Post » 4 gru 2007, o 12:20

Grażynko, Bożenko, namawiam do kupienia tylko jednej sztuki kwitnącej na próbę.
Ja swojego dostałam na urodziny w sierpniu, mąż mi go kupił dosłownie "na siłę", zawsze mówiłam, że nie chcę , bo mi zdechnie! Kwitnie już 4 miesiąc i odpukać jest nieźle. A teraz, mając obok tylu fachowców, będzie jeszcze łatwiej zadbać o niego. Razem będzie nam łatwiej.

Babopielka · Post » 4 gru 2007, o 12:50

gucia - ja mam jednego ale nie kwitnie i coś marnie wygląda

boję się ,że niedługo będzie ś.p.

aanula · Post » 4 gru 2007, o 13:14

Dziewczyny kochane

ja na prawde nie mam pojęcia o hodowli storczyków

Wiem tylko tyle co przeczytałam na Forum

Co innego teoria a co innego praktyka

Wszystko okaże się w przyszłości

Jak zaczną mi padać storczyki, będziemy je ratować razem ... 8)

Bożenko

to, że nie kwitł Twój storczyk, to nie znaczy, że nie zakwitnie wcale ... mój staruszek nie kwitł a teraz kwitnie

Nie zniechęcaj się ... Może zrób mu sesję zdjęciową i zapytaj Jovanki co z nim nie tak ... ale nie wyrzycaj ...

Gucia ma rację

po jednej sztuce na próbę i wtedy okaże się, że to nie takie trudne

przynajmniej mam taką nadzieje ...