Róże u Doroty...2015

Zablokowany
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko ;:196 ja widzę że Twoje róże poprzycinane - czyli jesteś zwolennikiem cięcia jesienią ? Ja zawsze czekam aż zakwitną forsycje i czasami mam wrażenie że to trochę za późno ;:131 , obcinać , odkopczykowywać ( ale zlepek wyrazowy mi wyszedł :;230 ) i odkażać je już ? U mnie niby ciepło w nocy tak minus jeden , góra dwa , dzionki od dawna na plusiku i ......... sama już nie wiem co robić ? Zawsze się boję że jak za bardzo się pośpieszę to im zaszkodzę ale może jak za długo będę zwlekała to będzie jeszcze gorzej ;:219
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Witajcie :wit

Wreszcie w poniedziałek udało mi się wysiać szałwię trójbarwną i naparstnice :) Teraz z niecierpliwością zaglądam, czy coś już nie wzeszło...wiem, że to jeszcze za wcześnie, ale tak bym chciała zobaczyć malutkie siewki.

Pogoda jak na razie nie sprzyja pracom w ogrodzie. Zrobiło się zimno, ale wiosny już nic nie powstrzyma. Codziennie wychodzą z ziemi nowe rośliny...pokazały się floksy, orliki, liliowce, narcyzy i coraz więcej tulipanów. Niestety znalazłam też pogryzione cebule :evil: i nadgryzione, świeże, zielone części tulipanów. Ciekawa jestem co to za szkodnik się tym zajął?

Wczoraj znów pojechałam do A. I wróciłam z czterema różami ...dokupiłam jeszcze jedną różową angielską. Wybór marny,zostało dosłownie kilka sztuk...bardzo szybko się rozeszły. Ta resztka, która została, jest przeceniona. Poza tym kupiłam trzy rabatowe. Ciekawa jestem czy te nazwy są prawdziwe...biała - Helga, różowa Tom Tom, łososiowa Flamenco. Nie znam tych róż, chociaż Tom Tom gdzieś już widziałam. Dobrze, że M był ze mną, bo inaczej kupiłabym jeszcze kilka, ale jego mina mocno ostudziła moje zapędy.... Więcej z nim nie pojadę, bo chodził kwaśny i znudzony ;:192 Poza tym martwi się, kto to wszystko będzie robił i gdzie ja to posadzę? Na razie pójdą do donic, a potem się zobaczy...miejsce zawsze jakieś się znajdzie...
Z tego wszystkiego przez całą noc śniło mi się, że sadzę róże :lol:



Tolinko mam nadzieję, że ta lawendowa będzie tak śliczna jak Twoja ;:108
W zeszłym roku kupowałam te angielki w A.

Madziu z cięciem jeszcze czekam i codziennie sprawdzam prognozy. Jeśli będą korzystne, to poczekam do połowy marca i będę cięła.
Glorię Dei na pewno kupisz w LM w kapersie. Oni je mają co roku.
W zeszłym roku jedną zamówiłam w szkółce i otrzymałam bardzo marnej jakości sadzonkę :( . Potem spotkałam w LM i kupiłam za całe 5 zł. Sadzonka była bardzo ładna i kwitła bez marudzenia. Jesienią obie róże posadziłam obok siebie.
Fajnie, że zamówiłaś Williama S :) Będziemy porównywać je u siebie. Przyznam się, że po cichu liczę, że te czerwone, kupione w tym roku w kartoniku też okażą się W S.

Jeszcze raz William S. Tutaj zdjęcie jak była jeszcze w donicy.

Obrazek

Obrazek


Beatko bardzo cieszą te maleństwa, które wychodzą z ziemi. Codziennie coś nowego pokazuje noski :D Jednym słowem...Wiosna, Wiosna.

Rozana pnącą czerwoną Sympatie widziałam wczoraj w A. Była też różowa Coral Dawn i jakaś żółta, ale nazwy nie pamiętam.

Ewa widziałam Twoje zakupy ;:224 Poszalałyśmy troszkę...ale co tam, raz się żyje.
Potem będziemy podziwiać, co też z tych zakupów nam wyrośnie.

Grażynko nie mam pojęcia jaka to wersja W S, bo kupowałam ją w kartoniku w A. Przez ten pierwszy sezon róża była zdrowa. Jeszcze późną jesienią miała wszystkie liście. Na początku jak siedziała w donicy na tarasie, to zaatakował ją przędziorek :evil: Miała mało przewiewne i bardzo gorące miejsce, - więc to, co te paskudy lubią najbardziej. Musiałam ją ratować opryskiem, ale udało się i potem wszystko było ok.
L O ze zdjęcia to było jej drugie kwitnienie. Zeszłej jesieni ją przesadzałam i to był jej pierwszy sezon w nowym miejscu. Nie cięłam jej nisko i to był chyba błąd, bo słabo się rozkrzewiła i ogólnie była jakaś wiotka. Po pierwszym kwitnieniu kilka pędów zakulkowałam i mam nadzieję, że w tym roku będzie gęściejsza i kwiatów pokaże więcej.

Pierwsze kwitnienie LO

Obrazek

Obrazek


Sabinko róże rozeszły się błyskawicznie ( te angielskie, bo inne jeszcze są ). Jak byłam pierwszym razem, to przegrzebałam cały regał i wybrałam te najładniejsze....miałam wybór :)

Daysy wiosną w A i LM zawsze są fajne róże. W OBI trochę później, jakoś w kwietniu...chyba.
;:196

Asiu chyba nie będę czekała do kwitnienia forsycji...bo już widzę, że niektóre róże lada moment rozwiną liście. Boję się tylko nocnych przymrozków ;:218
Zastanawiam się, czy dla oprysku miedzianem temperatura musi być również dodatnia w nocy? Muszę znaleźć jakieś informacje na ten temat.
Róże zaczną wysyłać już niedługo...nie mogę się doczekać...

Kasiu gratuluję otwarcia wątku ;:138
Ciekawa jestem czy kupiłaś coś w A?

Krysiu nie ukrywam, że lubię ten dreszczyk emocji...co też z tych kartoników wyrośnie? Pamiętam z jaką niecierpliwością czekałam na pierwsze kwiaty zakupionych wtedy róż. Nie zawiodłam się...Wszystkie pięknie kwitły i były zdrowe. Co prawda w kartoniku z kolorem łososiowym, objawił się Graham Thomas...a ja po cichu liczyłam na Abrahama Darby....może uda się tym razem :wink:
Konkretne odmiany też zamawiam w szkółkach, a takie niespodzianki z marketów lubię. Ryzyko niewielkie, bo ceny niskie, więc jak coś się nie sprawdzi, to...oddam w dobre ręce.

Mały portret Augusta Luise

Obrazek


Aniu Pulpa222 wszystkie się zarzekamy, że to już koniec itd...A potem wychodzi jak zwykle, czyli nowe zakupy.
Z miejscem jest krucho...ale od czego jest trawnik ;:306 ...Będzie mniej koszenia i wystarczy tyle, żeby można było chodzić i jakiś leżaczek postawić na słońcu.
Ciekawa jestem, czy byłaś w A i oparłaś się pokusie, czy też poległaś jak ja? :;230
Martwisz się, czy płotek ochroni nową rabatę. Zależy jak wysoki jest ten płotek i czy Twoje psy go nie sforsują. Może trzeba je zniechęcić do zaglądania w to miejsce?
Też się biłam z myślami nad zamówieniem, ale rzutem na taśmę domówiłam Granny i już za wszystko zapłaciłam. Mam spokój, a A będę omijać, bo kolejnych róż M mógłby nie strawić. Ale będzie miał minę jak zobaczy ile ich jeszcze przyjdzie w paczce z F :uszy

Wandziu zostały jeszcze jakieś róże w A? W, którym byłaś? Ja najbliżej mam na Modlińskiej...

Ewa mam nadzieję, że się nie zawiedziemy na naszych kartonikowych zakupach.

Małgosiu co ciekawego jest na tych targach? Czy wystawiają swoją ofertę szkółki róż?
Podziwiam Cię za silną wolę, że potrafiłaś odejść i nie kupić chociaż jednej sztuki....ja nie mam silnej woli ;:224

Aniu Anuleczka oj szalejemy, ale każda nowa roślinka tak bardzo cieszy.

Jedyne zdjęcia Garden of Roses

Obrazek

Obrazek

Za chwilę cd.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

cd. odpowiedzi.

Kasiu z Elmshorna będziesz zadowolona. Ona bardzo długo i obficie kwitnie...moje, ostatnie kwiaty miały jeszcze w grudniu.
" Różyczka " jest zaraźliwą chorobą, na którą nie ma lekarstwa innego, jak ciągle nowe zakupy :wink:

Pirouette

Obrazek

Obrazek


Moniko Alania :wit
Dziękuję za tak ciepłe słowa. Miło to czytać od osoby, która posiada tak piękny ogród, jak Twój.

Jolu Aprilku czyli nie wyszłaś z pustymi rękami ;:224
One tak kwitły, bo ja z nimi codziennie rozmawiałam....można to nazwać i czarami ;:15 Dostały super ziemię, duże donice, na dno jedzonko i chuchałam na nie każdego dnia.

Moniś chalaputkowo ;:196 róże ze zdjęć to maluchy posadzone jesienią. Ona tak przycięte już przyszły ze szkółki. Swoich nigdy nie tnę jesienią...bo gdyby zima była mroźna, to potem mogłabym nie mieć już z czego...Poza tym przy takiej pogodzie cięcie jesienne mogłoby je pobudzić do wypuszczenia nowych pędów.
Też czekam z wiosennym cięciem, ale wstrzymuje mnie pogoda, bo obawiam się nocnych mrozów. Warto się wstrzymać...tak myślę ;:131


Na dobranoc kilka wspomnień z lata

Abraham Darby

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Robin Hood


Obrazek

Różowa NN

Obrazek

Gefylt

Obrazek

Bailando

Obrazek


Trochę ogólnych

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobrej nocki.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

dorotka350 pisze:
Abraham Darby

Obrazek
Dorotko, oczarowałaś mnie tym zdjęciem.. No choćbym miała ją wsadzić na środku trawnika, muszę mieć ;:124
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko w poprzednim roku też kupiłam dwie róże z A i jedna to purpurowa,może to William?
Tego roku bardziej się przypatrzę i spróbuję zidentyfikować ;:108
Widziałam prognozy,w poniedziałek i wtorek zapowiadają 15 stopni,oj będzie się działo.
Przytnę róże to na pewno ;:333
Awatar użytkownika
Ewa7
200p
200p
Posty: 264
Od: 27 paź 2013, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
Kontakt:

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorota same śliczności a abraham dosłownie oblepiony. U nas w dzien ciepło, ale dzis w nocy -6
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Oj, Dorotko, kusisz pięknymi widokami - Abraham Darby - kolejna na liście "chciejstw" :D

Ja z A mam 4 róże, dwie różowe angielki i dwie pienne, teraz siedzą w donicach na zabudowanym balkonie i czekają na swoje miejsce na rabacie. I jeszcze poczekają, bo nie mam kiedy iść na działkę by pogrzebać w ziemi, nawet darni nie skończyłam wyrywać ;:223
Mam nadzieję, że prognozy sprawdzą się i niedziela rzeczywiście będzie taka ładna jak mówią, bo już zapowiedziałam rodzinie (szczególnie mężowi ;:306 ) że czas zrobić porządki na działce.
Póki co, to niestety, dzisiejszy poranek u mnie -4 i skrobanie szyb ;:222
Ale masz rację, wiosny na na się zatrzymać, u mnie również tulipany i żonkile wystawiły główki z ziemi.

Co do objadania roślinek, to ja w zeszłym roku miałam problemy z dzikimi kaczkami - kompletnie zjadły mi 6 szachownic, a już takie ładne były ;:145
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
lucynda
200p
200p
Posty: 263
Od: 4 sty 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Polski biegun ciepła

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko , też wysiałam szałwie trójbarwną i dokupiłam jeszcze muszkatołową, ją na szczęście można wysiać do gruntu w drugiej połowie lata .
Pisałaś, że w A są resztki angielek. Na moje pytanie czy w naszym A lub R ( jak kto woli) będzie ta łososiowo morelowa angielka , pani powiedziała żeby pytać , bo będą jeszcze domawiać róże, ale nie mają wpływu na to jakie kolory zapakuje im producent.
Pozdrawiam Lucyna
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

W LM Gloria ;:oj ? No to super. W jakich miesiącach ją tam spotkałaś? W szkółce nie reklamowałaś takiej marnej sadzonki?
Abraham w tym słonku wygląda rewelacyjnie i tak ciepło. Bardzo ładne ma pąki. Takie kuliste. William bajeczny. Strasznie się ciesze że się na niego skusiłam.
Zakupy zrobiłaś superowe. Tyle nowych różyc ;:215 . To już teraz będziesz je sadzić do donic?
Pogodą i ja jestem załamana, miałam jutro na działkę jechać. Napadało wczoraj tyle śniegu że szok, nie ma szans na wyjazd. Choć w niedziele ma być 10 czy 11 stopni. Ale wiesz, mnie się nie opłaca tankować i jechać taki kawał na jeden dzień. Najgorsze jest to, że zapowiadają ładną pogodę w tygodniu a na weekend znowu zima. Już mnie denerwuje ten marzec a ledwo się zaczął.
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko ja w zeszłym roku kupiłam TOM TOM ale nie zrobiłam jej zdjęcia ;:131 malutki kompaktowy krzaczek,jak tylko zakwitnie zaraz Ci ją wstawię ;:108
U mnie szałwia trójbarwna już wykiełkowała :tan
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

A gdzie byłaś w LM i widziałaś róże? bo ja byłam w Markach i nic nie było ;:145 Kupiłam tylko dwie duże, białe donice na taras.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko Tom Tom z A. chyba nim nie jest.
Mój bardziej podobny do Bonici a mam go z tego samego chyba żródła.
LO będę cięła nisko, bo strasznie mi ucieka w górę i taki wiotki, że potem bezładnie wiszą w dół te gałązki.
Jeszcze zastanawiam się nad kulkowaniem, ale zobaczymy, bo nie za bardzo mam na to miejsce. :?
William S. u mnie ma raczej sztywne pędy, ale mój jest starszy i tnę nisko, bo angielki to lubią.
Pięknie kwitnął Ci Abraham ;:215
A co to za drobne białe kwiatki na pierwszych dwóch ogólnych fotkach ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotka, kupiłam na Radzymińskiej!
Zajrzyj do mnie i powiedz, czy zgadzasz się z moimi typami.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko najpierw cieszyłam się, że nie mam A w pobliżu. Ale teraz to już beczę, ;:145 jak tak słucham Twych opowieści. Też bym sobie kupiła takiego "niespodzianka". ;:215
Na szczęście wspomniałaś o LM. Muszę w takim razie polować. :wink: Jednak skoro one nie mają podanych nazw to czym się kierować przy wyborze? Tylko kolorem? :oops:
Wiliamem jestem oczarowana. Musze go mieć! I Abraham coraz bardziej mi się podoba. ;:215
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, róże masz piękne - widać, że rosną w dobrej ziemi, odpowiednio odżywione ;:108 U mnie takie nigdy nie będą - zbyt słaba i przepuszczalna ziemia ;:198
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”