Grażynko na razie przymrozku nie było, najgorsza podobno ma być dzisiejsza i jutrzejsza noc.... bardzo martwię się o roślinki.... szczególnie o lilie, bo mają już nie które ponad 0,5 m..... Już nawet nie mówię o kwitnących drzewach.... ale mimo prognoz mam nadzieję, ze będzie dobrze....
Bardzo lubię wiosną kolorowe poduchy kwiatów, nie mam niestety miejsca, żeby pozwolić im się rozrastać w duże kępy, ale nawet takie niewielkie przyciągają wzrok
Robercie faktycznie troszkę się nazbierało tych żurawek. Bardz je lubię, uważam, że wspaniale dekorują każdy nawet najmniejszy zakątek. A i zimą i późną jesienią są prawdziwą ozdobą ogrodu
Moje rododendrony też już szykują się do kwitnienia.... oby przymrozki im nie zaszkodziły...
Małgosiu ta dąbrówka ma takie zwykłe zieloniutkie listki, ale kwiatuszki ma bardziej intensywne w kolorku niż te o bordowych liściach
Basiu bardzo się ciesze, że podoba Ci się

Teraz faktycznie kolorowo jest bardzo. Roślinki rosną na wyścigi, każdego dnia zakwitają kolejne
Wiolu dziękuję
Żurawki sią teraz przepiękne.... kolorowe i ogromne. Widać je z daleka
Lideczko ja też bardzo ją lubię, niestety nazw większości żurawek już nie pamiętam.... tak, że nie podam Ci jej imienia...
Kochana ukwap musiałaś widzieć w innym ogródku, ja go nie mam, ale podoba mi się baaaardzo i mam nadzieję, że uda mi się go upolować
Gusiak witaj w moim ogródku
Na żurawki bardzo namawiam, to całkowicie niekłopotliwe a przy tym bardzo dekoracyjne roślinki
Aniu witaj w moim ogródku

O żurawkach warto pomyśleć, są niesamowitą ozdobą ogrodu przez okrągły rok, nawet zimą
Aniu (asto) bardzo się cieszę, że moje ogrodowe widoczki podobają Ci się, bardzo zapraszam do spacerów
Dorotko u mnie też są bardzo zróżnicowane wielkościowo.... jest kilka marniutkich, ale pomalutku ruszają
Tajeczko ja czekam aż minie niebezpieczeństwo przymrozków i też chcę troszkę podzielić żurawki.... to świetnie je odmładza i przedłuża życie
Masz rację, że deszcz bardzo się przydał, było już dosyć sucho, na naszych piaskach każda ilość deszczu szybko wsiąka.... Boję się tylko zapowiadanych przymrozków.... niechby już było ciepło...
Dorotko bardzo się cieszę, że jesteś
Niestety prawda jest taka, że perz pod folią będzie rósł w najlepsze.... ona go nie zlikwiduje... po zdjęciu foli będą prawdziwe kłęby na powierzchni.... Myślę, że to jeszcze gorzej....
Cieszę się bardzo, że podobają Ci się moje kolorowe rabaty
Alu ja też bardzo lubię te roślinki w różnych kompozycjach, szczególnie żurawki.... uważam, że pasują wszędzie

Ile ich mam.... nawet nie wiem dokładnie... ponad 50 odmian, z tym , że krzaczków więcej, bo sporo mam w kilku egzemplarzach ... lubię je rozmnażać i rozprowadzać po całym ogródku
Przymrozków u mnie jeszcze nie było, zapowiadają je niestety na dzisiejszą i jutrzejszą noc... naprawdę się nimi martwię....
Kasiu dąbrówka to taka zaraza, że nawet koszona nie da się zlikwidować, będzie odrastała

Jest bardzo żywotna ..... Teraz masz na rabatce, to będzie pięknie kwitła i rozrastała się ...
U mnie też zimno, na dziś i jutro zapowiadają przymrozki.... oby się nie sprawdziło....