Ogród z psami, lasem i różami

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Tereso, witam i zapraszam:) może nie udzielam się zbyt często, ale staram się pisać, gdy jest o czym. Jeśli pogoda się poprawi, to opiszę zmagania z zupełną demolką tej rabaty wzdłuż tarasu:

Obrazek

Ewo, witam, w twoim wątku podpatrzyłam rok temu Mary Rose i od ubiegłej wiosny już u mnie rosną dwie - niestety nie tak pięknie jak u ciebie, ale mam nadzieję, że w tym roku nadrobią zaległości. Ten ich niezbyt mocny wzrost to była chyba moja wina, bo przesadziłam z nasadzeniami wokół róż - napchałam na niewielkiej przestrzeni lilii, cynii, naparstnic i w końcu te kwiatki zagłuszyły młode róże. W tym roku są tylko tulipany, jarzmianki i jeżówki, powinno być lepiej.
Co do metalowych mebelków, które ci się spodobały - kupiłam je niedrogo na wyprzedaży w TKMAXX.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Mary Rose to wdzięczna róża i na pewno sprawi Ci jeszcze wiele radości.
Awatar użytkownika
teresat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1097
Od: 2 lip 2008, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: omc Orawa

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Była zamierzona demolka rabatki, czy kataklizm?
Niezależnie jaka by nie była, szkoda jej ,bo prześliczna.
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

W końcu zrobiłam parę zdjęć, więc się odzywam.
Niby dużo się dzieje, wciąż kopię, sadzę, przycinam, ale w ogóle tego nie widać. Wiosna u nas pojawia się w bardzo zwolnionym tempie, pomijając ciepłą sobotę jest ciągle zimno.
Tereso, demolka zamierzona, bo na tarasie popełniłam mnóstwo błędów. Po pierwsze, obsadziłam go patrząc na niego "od zewnątrz", w efekcie od strony domu, tam, gdzie jest oglądany, wygląda byle jak, a cały efekt widoczny na zdjęciu jest przez nikogo nigdy nie oglądany. Muszę odwrócić nasadzenia - za murkiem posadziłam graby, które stworzą tło. Na tym tle będą rośliny do oglądania od strony tarasu i przez okno w salonie. Kamienny murek schowa się w efekcie za szpalerem grabów. Graby posadziłam poza murkiem, ponieważ szkoda mi miejsca na rabatce (jest wąska), a graby szybko urosną na wysokość nie zabierając pokarmu kwiatom.
Po drugie - niektóre iglaki tak urosły, że to już był ostatni dzwonek na ich usunięcie.
Na pierwszym planie ledwo widoczne dopiero posadzone cieniutkie graby:
Obrazek

Co poza tym:
rabatka w lesie "się robi". Patyczki wyznaczają miejsce posadzenia malutkich jeszcze funkii, jarzmianek, paproci. Trawę posieję dopiero w maju.
Obrazek
Na żywopłociku z głogu dopiero pekaja pąki:
Obrazek
Hortensje ogrodowe świetnie przetrwały zimę:
Obrazek
Tak samo bukszpany i o dziwo nie zmarzły uważane za jednoroczne tzw, "mrozy"
Obrazek
Zza bukszpanów nieśmiało wyglądają jak na razie tyko liście tulipanów:
Obrazek
Dosłownie wczoraj zazielenił się żywopłot z tawuły van Houttea - jeśli nie zmarzną pączki, to w maju pięknie zakwitnie:
Obrazek

I muszę wam przedstawić kolejne zwierzęta w naszym lesie:

Obrazek
tu mieszkają - z tej "szafy" wyjmuje sie jajka:
Obrazek

Kupiłam sobie takie kamienne słoneczko - jeszcze nie wiem po co, ale bardzo mi się spodobało. Może umieszczę je pomiędzy paprociami?
Obrazek
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Ale masz pięknego koguta ;:oj
Muszę zrobić fotki naszym dwóm.
Jeden jest zwykły, czerwony a drugi trochę umaszczony jak pantera :wink:
Awatar użytkownika
edyta js
50p
50p
Posty: 87
Od: 17 cze 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Ten twój kurnik można by postawić nawet w środku miasta :;230 jest nietuzinkowy.
Czy on nie ma podłogi ? skąd taki pomysł.
Już nie mogę się doczekać ;:65 czym nas jeszcze zaskoczysz dziewczyno.
Dużo X ;:3 .
Pozdrawiam Edyta
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Witch, musisz zrobić zdjęcia koniecznie;) Mój M namiętnie godzinami ogląda zdjęcia kur w internecie, na pewno i twoje chętnie obejrzy
Edyto, kurnik ma podłogę, jest cały ocieplany, tu widok od strony zaplecza:
Obrazek
Skąd pomysł? Mój M marudził, że chce kury już od kilku lat, ja nie chciałam się zgodzić. W końcu mnie przekonał obiecując, że kury będą u nas na "dożywociu", bez zabijania, tylko i wyłącznie "dla jaj". No i ma te swoje kury. Jajka są pyszne, a i kury są całkiem sympatyczne. Chwasty teraz idą "dla kur" zamiast na kompost.
Podobno w USA jest ogromna moda na malutkie ozdobne "chicken coop" na pięć kurek:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Mój też i ja znowu swojemu Wasz kurnik pokażę ;:108
Jutro dam fotki bo dziś już ciemno ;)



Fotki czekają w moim wątku bo nie wiedziałam czy tu mi wolno :D
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Jasne, że wolno, ale już lecę zobaczyć u ciebie.
Awatar użytkownika
edyta js
50p
50p
Posty: 87
Od: 17 cze 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Dzięki Ewa za zdjęcia , te kurniki to 5 gwiazdkowe hotele.
To do kompletu jeszcze krówka by się przydała ;:224
Wiejskie jajeczka ja na takich jadę i nikt mnie nie przekona że sklepowe są ok.
Był program w tv i mądry starszy pan przekonywał że jajka fermowe są bardzo zdrowe i bezpieczne a wiejskie niekoniecznie. Tylko nic nie wspomniał o antybiotykach i odżywkach którymi faszerują kury .
A w marketach najwięcej jaj kupują ludzie ze wsi bo im nic się nie opłaca hodować .
Pozdrawiam Edyta
Awatar użytkownika
Ewa7
200p
200p
Posty: 264
Od: 27 paź 2013, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
Kontakt:

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Kurki super:-),no i nawóz będzie :-)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Nawet kury u ciebie mają warunki luksusowe ;:333
A ja z niecierpliwością czekam aż zakwitnie żywopłot z tawuły. Tym razem musisz dużo zdjęć jej zrobić.
U mnie też bukszpany i mrozy świetnie przetrwały zimę. Niestety jedną kulkę bukszpanu podlewał mi piesek, wczoraj wycinałam uschnięte gałązki....jak go dopadnę na tej czynności to...marny jego los Obrazek
filipekS
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 18 mar 2015, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Śliczny masz ogród o domek również :) Tylko pozazdrościć:)
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12085
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Hodowla piękna i w ekskluzywnym kurniku. ;:oj Rewolucja przy tarasie będzie pracochłonna, ale spełnianie marzeń o innych kompozycjach ważniejsze. ;:138 Kamienne słońce cudne, na pewno znajdziesz dla niego ciekawe miejsce.
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z psami, lasem i różami

Post »

Edytko, krówka odpada, bo my sobie lubimy od czasu do czasu wyjechać na kilka dni. Z kurami nie ma problemu, bo karmiki i poidełka wystarczają na długo.
Tez się dziwię, że coraz mniej kur na wsi. Kilka kur dla siebie to naprawdę nie jest duży kłopot. Do tego doszło, że od czasu do czasu dajemy w prezencie jajka rodzinie, która ma 20-hektarowe gospodarstwo. Oni po wszystko jeżdżą do marketu. A my mamy tylko małą działeczkę wokół domu.
Ewo - nawóz musi być, kury są nam to winne, ponieważ pożerają resztki, które wcześniej szły na kompost.
Aprilko, mam w końcu lepszy aparat, więc zdjęcia tawuły będę robić. Moje psy to na szczęście suki i krzewów nie podlewają. Wysterylizowane, więc psich gości nie ma, i święty spokój. Czy to prawda, że wysterylizowane psy-samce nie mają już nawyku znaczenia terenu? Tak słyszałam, ale nie sprawdzałam, bo mamy od zawsze tylko suczki.
Filipku, witam i zapraszam:)
Cymo, rewolucje zaczynające się od demolek to ja uwielbiam:) A kamienne słoneczko tym bardziej cieszy, że kupione po taniości:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”