

Tak, pamiętam jak w zeszłym roku w Lany Poniedziałek zjeżdżałam z dzieciakami na sankach na pobliskich górkach. To był "pogodowy hard core". U mnie pięknie świeci słonko, do tego ciepło aż miło. Kończę prać i lecę na działkę!Ruda_Zaba pisze:MArysiu: pierwsze zdjęcie jest z zeszłego roku, w tym natura oszczędziła nam białych świąt
...no i poza tym... sen o kawie w stolicy uleciał w siną dal...Ruda_Zaba pisze:Aneczko: Wstyd mówić, bo to moje rodzinne miasto, ale... niewiele straciłaśZnam wiele ładniejszych miast w Polsce ;)