Skrętniki mnie zachwyciły
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Jolu dawno do Ciebie nie zaglądałam ,wspaniała kolekcja .
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Witam . Jestem zauroczona skrętnikami , po prostu śliczności . Nie wiedziałam , że jest tyle odmian. Gratuluje tak dużej kolekcji .
. Ja dopiero zaczynam przygodę z tymi roślinkami . Mam na razie dwa kundelki , jeszcze nie kwitły , ale pierwsze koty za płoty
. Wiosną planuję coś zakupić , może uda się wyhodować coś odmianowego , bo jak poczytałam forum to chyba zapadłam na jakąś chorobę skrętnikową .





Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
I już po Tobie akwe19-wpadłaś jak śliwka w kompot.
Chyba wszyscy tak zaczynali.
Chyba wszyscy tak zaczynali.
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Niestety chyba tak , całe szczęście że dom i parapety nie z gumy . 

Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Na początku się wydaje że parapetów zabraknie to się obudzisz ,ale to tak nie działa, zawsze będziesz chciała jeszcze i jeszcze....
Nie wiem czy wiesz ile jest odmian tych skrętników?
http://www.sugardas.lt/~fialki/streps_page_1_lt.html
Nie wiem czy wiesz ile jest odmian tych skrętników?
http://www.sugardas.lt/~fialki/streps_page_1_lt.html
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Witam wszystkich odwiedzających mój wątek skrętnikowy .Skrętniki teraz odpoczywają chociaż jeden ciągle kwitnie to Ds Roshdenije Tajfuna kwiaty są dobrze wykształcone i kolor piękny mimo krótkiego dnia, pozostałe nabierają sił na nowy sezon.
Ciągle przybywają nowe odmiany ale na ich kwitnienie trzeba jeszcze poczekać.
Myślę że jak ktoś zaczął raz przygodę ze skrętnikami to wpadł po uszy no chyba że coś nie poszło dobrze,popełnił jakieś błędy hodowlane to to może zniechęcić ale choroba skrętnikowa jest bardzo zaraźliwa i trzyma mocno tym bardziej że te śliczne roślinki można coraz łatwiej kupić albo się wymienić.
neska133-bardzo ciekawą stronkę podesłałaś, bardzo dużo odmian i zdjęcia kwiatów bardzo realistyczne.
Ciągle przybywają nowe odmiany ale na ich kwitnienie trzeba jeszcze poczekać.
Myślę że jak ktoś zaczął raz przygodę ze skrętnikami to wpadł po uszy no chyba że coś nie poszło dobrze,popełnił jakieś błędy hodowlane to to może zniechęcić ale choroba skrętnikowa jest bardzo zaraźliwa i trzyma mocno tym bardziej że te śliczne roślinki można coraz łatwiej kupić albo się wymienić.
neska133-bardzo ciekawą stronkę podesłałaś, bardzo dużo odmian i zdjęcia kwiatów bardzo realistyczne.
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Witam fakt ,nie spodziewałam się , że jest tyle odmian . Wszystkie są prześliczne . Niestety w moim miasteczku nie znalazłam skrętników w innych sklepach , tylko w jednej kwiaciarni Fioletowego kundelka
, chyba będę zmuszona szukać w internecie . Muszę poczekać, aż zakwitną te ,których liście dostałam od sąsiadki , bo mówiła coś o białym i fioletowym .

Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Kiedy mi smutno i nie mam nic do zrobienia włączam sobie tę stronę patrzę i marzę.
Wiem że nie będę miała wszystkich bo to niemożliwe ale pomarzyć można.
Wiem że nie będę miała wszystkich bo to niemożliwe ale pomarzyć można.

Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Nacieszyłam oczy, że hej.
Miałam dwa skrętniki ale moja opieka była chyba " nadgorliwa"
Teraz tylko sprawię sobie choć dwa kundelki, podobno łatwiejsze w obsłudze.
Miałam dwa skrętniki ale moja opieka była chyba " nadgorliwa"


Teraz tylko sprawię sobie choć dwa kundelki, podobno łatwiejsze w obsłudze.

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
akwe19-ja nie kupuję skrętników w kwiaciarniach bo ich nie ma, widziałam kiedyś jednym ze sklepów ogrodniczych ale wszystkie były nn. Zaopatruję się w sadzonki na forum albo na al...Odmian jest rzeczywiście dużo, ceny bardzo zróżnicowane a jak zauważyłam to i żywotność odmian jest bardzo różna.
neska133-poza tymi pokazanymi na tej stronie jest sporo innych odmian i czasami ciężko podjąć decyzję na którego się zdecydować.Mnie się bardzo podobają te wyhodowane przez pana Kleszczyńskiego ale podobne mają i inni hodowcy.Największym problemem jest brak miejsca szczególnie zimą.
wiera-masz rację te starsze odmiany i kundelki są zdecydowanie bardziej odporne na naszą troskliwość.Czytała u jakiejś forumki że najczęściej padają jej nowo zakupione skrętniki bo tak bardzo stara się im dogodzić że nie wytrzymują tej "opieki".
neska133-poza tymi pokazanymi na tej stronie jest sporo innych odmian i czasami ciężko podjąć decyzję na którego się zdecydować.Mnie się bardzo podobają te wyhodowane przez pana Kleszczyńskiego ale podobne mają i inni hodowcy.Największym problemem jest brak miejsca szczególnie zimą.
wiera-masz rację te starsze odmiany i kundelki są zdecydowanie bardziej odporne na naszą troskliwość.Czytała u jakiejś forumki że najczęściej padają jej nowo zakupione skrętniki bo tak bardzo stara się im dogodzić że nie wytrzymują tej "opieki".
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Przepiękne skrętniczki,chyba i ja sobie kupię kilka.
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Witam , dawno nie zaglądałam na twój wątek . U mnie kundelki ruszyły do rośnięcia . Proszę o radę jakie odmiany są łatwiejsze w uprawie i maja dłuższą żywotność . Czy może sadziłaś skrętniki na knota , a jeśli tak to czy nadaje się do tego ziemia do kaktusów ? Na internecie jest pokazana hodowla na knocie i piękne te roślinki . Ja boję się czy nie będzie im za mokro . Zrobiłam taki eksperyment na synginii . Miałam 4 "kartofelki " tej samej odmiany i posadziłam jednego na knocie , w ziemi do kaktusów . Jest duża różnica . Ten na knocie ma liście co najmniej 5 razy takie ( posadziłam dwa tego samego dnia i w takiej samej ziemi, stoją na tym samym parapecie ) .Będę wdzięczna za odpowiedź 

Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
akwe19-ja swoje skrętniki uprawiam tradycyjnie.Teraz jestem w trakcie przesadzania wszystkich roślinek sadzę do dwóch rodzai ziemi :Plagron-royalmix i Hollas-Aqua save.Robię mieszankę -dwie części ziemi AQUA SAWE i jedna część ROYALMIX.Nie byłam do końca zadowolona jak rosły tylko w jednej albo w drugiej stąd pomysł wymieszania.
Czytałam gdzieś na forum o prowadzeniu skrętników na knocie ale ponieważ nie jestem zainteresowana taką metodą to nie śledzę tego.
Z moich obserwacji wiem że bezproblemowo rosną starsze odmiany, starsze w tym znaczeniu że już dawno wyselekcjonowane, te nowe są piękne ale cięższe w uprawie i bardziej wymagające.Jestem bardzo ciekawa jak Ci się uda uprawa na knocie.
Czytałam gdzieś na forum o prowadzeniu skrętników na knocie ale ponieważ nie jestem zainteresowana taką metodą to nie śledzę tego.
Z moich obserwacji wiem że bezproblemowo rosną starsze odmiany, starsze w tym znaczeniu że już dawno wyselekcjonowane, te nowe są piękne ale cięższe w uprawie i bardziej wymagające.Jestem bardzo ciekawa jak Ci się uda uprawa na knocie.
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Zapoznałam się z ofertą stosowanych przez Ciebie, Jolu, rodzajów podłoża i...czuję niedosyt...Nigdzie nie wyczytałam by podano dokładny, procentowy stosunek zawartych składników
Chyba trochę nabijają nas, kolekcjonerów zielonych i kolorowych w przysłowiową butelkę
Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii za jakiś czas ...
Też szukam optymalnie zadowalającego mnie podłoża w czasie zimy

Chyba trochę nabijają nas, kolekcjonerów zielonych i kolorowych w przysłowiową butelkę
Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii za jakiś czas ...
Też szukam optymalnie zadowalającego mnie podłoża w czasie zimy

Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Skrętniki mnie zachwyciły
Grażynko ziemię Plagron poleciła mi jedna z koleżanek, jest lekka-zawiera perlit, kilka rodzajów torfu. Niestety na worku nie ma opisu w języku polskim, jest w rosyjskim ale musiała bym trochę nad tym posiedzieć żeby przetłumaczyć.
Ta ziemia z hydrożelem to dla tego że moje skrętniki stoją na południowym oknie i to podłoże bardzo dobrze się sprawuje w takich warunkach.Obydwa rodzaje ziemi przeparowałam w piekarniku przed posadzeniem w nich roślin. Myślę że podłoże się sprawdzi bo używałam już i jednego i drugiego ale nie mieszałam.
Ta ziemia z hydrożelem to dla tego że moje skrętniki stoją na południowym oknie i to podłoże bardzo dobrze się sprawuje w takich warunkach.Obydwa rodzaje ziemi przeparowałam w piekarniku przed posadzeniem w nich roślin. Myślę że podłoże się sprawdzi bo używałam już i jednego i drugiego ale nie mieszałam.