Sławku jesienią wnosimy do zimnej jasnej piwnicy ,od czasu do czasu lekko podlewamy, oczywiście z tym podlewaniem to na słowo muszę mężowi wierzyć bo bardzo często zapomina , ale nie było roku żeby nie kwitła . W tym roku wyglądała na wysuszoną a i tak wybiła i teraz już kwitnie.
Marzy mi się jeszcze biała i czerwona , ale nie wiem gdzie mogłabym kupić.
Genia- Niemożliwe żebyś nie miała nic do pokazywania.Akurat to co wyżej wymieniasz to masz pod dostatkiem.Niebieskie oczko fajne.Ja swoją wyrzuciłem.
Nie miałem cierpliwości czekać czwarty rok na kwiaty.
Jacku,Janku, nie wiem czemu ? ,u mnie passiflora kwitnie od pierwszego roku ,nawet w tym roku choć myślałam że nie przezimowała i chciałam ją wyrzucić do kompostownika , może za bardzo zimą podlewacie ?
Janku to co zostało, to można będzie pokazać na 3 razy . , zawsze mi smutno jak kończą kwitnienie liliowce.
Janku galardie są chyba jednoroczne , ale u mnie już ta kwitnie 4 raz
pewnie się w tym miejscu sieje, choć jak zasiałam na zimę do skrzynki to nie wzeszły , znowu zostawię na zimę i zaznaczę i będę wiosną czekać czy wzejdzie a wiosną w Czechach kupiłam jeszcze 2 inne.
A kwitną rzeczywiście długo od lata do późnej jesieni .