Rynio2

[emerald]

Śliczne kwiatki i kolor przyjemny

[hen_s]

To normalny kolor u Gymnocalycium bruchii. Różowy, jak to widać na załączonym obrazku.

[banditoo]

ta różowy, Henryku kobitki mają trochę nierówno pod sufitem zaraz 10 nazw wymyślą dla jednego koloru . Dobrze że nie robia opisów kaktusów bo by w każdej książce musiał być opis kolorów pewnie trzeba by kupować suplement

[piasek pustyni]

A wcale że nie
Gdyż mężczyźni jak opisują kolory, to potem zgłupieć można, bo zamiast planowanego kwiatu białego wyrośnie na przykład takie ecru, to od razu snują się wątpliwości na dwie strony, czy to przypadkiem nie jakaś variegata lub inna forma, bo przecież kwiat w tym konkretnym okazie powinien być biały lub co najwyżej lekko wpadający w złamany odcień bieli.
A gdyby użyć odpowiedniej nazwy/odcienia koloru, nikt nie miałby wątpliwości.
I kto tu jest lepszy w streszczaniu?
Działacie w systemie zero-jedynkowym po prostu

[banditoo]

A gdyby użyć odpowiedniej nazwy/odcienia koloru, nikt nie miałby wątpliwości.

no tak nikt by nie miał wątpliwości jeżeli znalby na pamieć parę tysięcy nazw kolorów no może parę milionów albo posiadał suplement, wystarczy iść po farbę do sklepu co kolor to inna nazwa i gdyby nie pokazane kolory na tablicy to lipa by była a tak możemy napisać np że kwitnie w różnych odcieniach bieli albo różu i spokój. My po prostu działamy logicznie

[hen_s]

I tu się całkowicie z kol. Jackiem zgadzam.

[piasek pustyni]

Tia, jasne Całkowita zgodność, jedność, żeby nie powiedzieć: solidarność ... jednakowo myślącej społeczności
Ciekawe, co na to Procol Harum i ich szlagier wszech czasów "Whiter shade of pale?"
A tak w ogóle to nawet znany program graficzny ma więcej symboli kolorów niż Wasze o nich pojęcie
Dziewczyny, ratunku!

[Rynio2]

O ja nie mogę, ale narobiłem burzy "damsko-męskiej" z tą nazwą kolorów. Ale w domu z moją żonusią mam to samo. Ja mówię niebieski a ona turkusowy.
Ja mówię niebieski, a ona błękit marynarski. Jakie to skomplikowane.

[hen_s]

Ponoć rzeczywiście kobiety widzą więcej barw koloru. No, ja tego nie zauważyłem...

A Procol Harum lubię, nie powiem, nie tylko zresztą "Whiter shade of pale".

[piasek pustyni]

Ja mówię niebieski a ona turkusowy.
Ja mówię niebieski, a ona błękit marynarski. Jakie to skomplikowane.

Gdzie tu komplikacja? Każda rozsądnie myśląca kobieta doskonale wie, o co chodzi...
Skomplikowane to będzie, jak dodasz do każdego określenia jedno dodatkowe: "metalic". Ale te kolory zwłaszcza w odniesieniu do samochodów to znakomita Wasza większość umie odróżnić... Na szczęście nie ma niebieskich kwiatów u kaktusów - Puya to nie kaktus na szczęście

[banditoo]

a ciekawe co by powiedziała na to że ta sama nazwa to praktycznie zawsze inny odcień, albo weźmy np kawa z mlekiem ciekawe jaka kawa i jakie mleko . Jakim skomplikowanym tworem musi być dekoratorka a co dopiero kaktusiara i dekoratorka to musi być masakra. A tak poza tym to wszyscy jesteście nienormalni

-- Cz 06 lut 2014 21:12 --

Ponoć rzeczywiście kobiety wiedzą więcej barw koloru. No, ja tego nie zauważyłem...

A Procol Harum lubię, nie powiem, nie tylko zresztą "Whiter shade of pale".

Ja też widzę ale to nie powód żeby każdemu nadać nazwe

[onectica]

weźmy np kawa z mlekiem ciekawe jaka kawa i jakie mleko .

Jak to jaka?? Gorąca!!

[Rynio2]

Dzisiaj skończyłem przesadzanie kaktusów. Za jakieś dwa miesiące będą już wywożone do foliaka na działkę. Mam nadzieję że pogoda dopisze lepiej jak w zeszłym roku. A w niedzielę spotkanie kaktusiarzy oddziału śląskiego w Gliwickiej Palmiarni. A teraz kilka zdjęciowych wspomnień lata 2013.

[hen_s]

Piękne, "wypasione" rośliny. Do tego śliczne kwiaty. Brawo!

Oby Twoje plany się spełniły. Też mam chęć jak najszybciej wystawić moje roślinki...

[leszek2]

Ładne wspomnienia
A co do wystawienia kaktusików na powietrze,to chyba tu na forum ,każdy o tym już myśli