Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Taversia nadzwyczajna!!! Od roku wegetował u mnie pojedynczy człon - już myślałam, że nic z niej nie będzie, zabrałam kilka dni temu z balkonu, i...właśnie wyrasta jej drugi człon pędowy!!! Po tym co pokazałeś będę jej w dwójnasób kibicować!
Napisałeś ,że Adenium rosną lepiej w mniejszych doniczkach...pewnie nic nie odkrywam, ale zauważyłam, że i haworcje znacznie lepiej sobie radzą w mniejszych doniczkach, nawet teraz - jeśli ceramiczna jest zbyt duża - sadzę do mniejszej plastikowej - i dopiero do właściwej..nie wiem - może chodzi o lepszą gospodarkę wodą...
Napisałeś ,że Adenium rosną lepiej w mniejszych doniczkach...pewnie nic nie odkrywam, ale zauważyłam, że i haworcje znacznie lepiej sobie radzą w mniejszych doniczkach, nawet teraz - jeśli ceramiczna jest zbyt duża - sadzę do mniejszej plastikowej - i dopiero do właściwej..nie wiem - może chodzi o lepszą gospodarkę wodą...
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- ja 90% moich hawirsji poprzesadzałem po zimie do mniejszych doniczek w nowe luźne podłoże i dodatkowo dałem grubszą warstwę drenażu na dno doniczek. Również popieram Twoją wypowiedź, łatwiej kontrolować stan nawodnienia podłoża, po zaspokojeniu "pragnienia" przez rośliny, podłoże szybciej przesycha, korzenie są mniej narażone na długie przebywanie w wilgotnym podłożu. Pomaleńku "rehabilituję" moje rośliny po trudach zimowania. Będę robił fotki, pokażę jak dochodzą do "zdrowia".... ale zauważyłam, że i haworcje znacznie lepiej sobie radzą w mniejszych doniczkach ...
Odnośnie Tavaresii, to już mogę napisać, że temat z kwitnieniem tej rośliny w tym sezonie "zamknięty", szkoda:
Niestety, to co nam się podoba i co piękne nie trwa wiecznie, chociaż mogło by trwać dłużej. W dniu wczorajszym kwiat jeszcze ładnie się prezentował, ale już widać pierwsze oznaki nadchodzących nieodwracalnych zmian:




- dzisiaj 7.40, zmiany w wyglądzie bardzo widoczne, kwiat jeszcze razem z rośliną:


- godzina 13.45 - to już nieodwracalny koniec:

- godzina 17.20:


- na następny taki widok przyjdzie poczekać do następnego sezonu. Piękny widok musi być, gdy rozkwitnie jednocześnie kilka pąków kwiatowych. Jestem ciekawy, czy w warunkach "parapetowych" można uzyskać nasiona tej rośliny ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Piękny i bardzo oryginalny kwiat Tavaresii!
Ogromna szkoda, że tak szybko schodzi z niego powietrze.. Ale - warto czekać!

Ogromna szkoda, że tak szybko schodzi z niego powietrze.. Ale - warto czekać!

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Dla odświeżenia wątku, wstawiam fotki mojego Adenium obesum, które było tylko raz przycięte i "trzymam" tą roślinę w tej formie, tz. nie przycinam, żeby zobaczyć kwiaty. Już w tym roku wytworzyła na najwyższym pędzie, kilka pąków kwiatowych - niestety coś poszło nie tak - roślina zrzuciła pąki, w zasadzie przestały rosnąć, uschły i odpadły.
- roślina mierzy 40 cm od podłoża do stożka wzrostu:

- przy wiosennym przesadzaniu znacznie "podciągnąłem" ją nad podłoże, korzenie ładnie zgrubiały i przybrają pod wpływem światła słonecznego, ubarwienie kaudexu:


Pomimo że roślina nie zakwitła w tym roku, jestem zadowolony, bo bardzo ładnie kształtuje kaudex. Wiosną przyszłego roku, przesadzę do trochę większej doniczki, również "podciągnę" ją dość mocno nad podłoże. Moim roślinom na lepsze ich "zdrowie", bardzo dodatni wpływ, miałby dłuższy czas przebywania na bezpośrednim słońcu, gdybym mógł im ten czas przedłużyć. Niestety, parter ma swoje plusy, ale dla roślin takimi jakimi się opiekuję, jest więcej minusów
, nie można mieć wszystkiego.
- roślina mierzy 40 cm od podłoża do stożka wzrostu:

- przy wiosennym przesadzaniu znacznie "podciągnąłem" ją nad podłoże, korzenie ładnie zgrubiały i przybrają pod wpływem światła słonecznego, ubarwienie kaudexu:


Pomimo że roślina nie zakwitła w tym roku, jestem zadowolony, bo bardzo ładnie kształtuje kaudex. Wiosną przyszłego roku, przesadzę do trochę większej doniczki, również "podciągnę" ją dość mocno nad podłoże. Moim roślinom na lepsze ich "zdrowie", bardzo dodatni wpływ, miałby dłuższy czas przebywania na bezpośrednim słońcu, gdybym mógł im ten czas przedłużyć. Niestety, parter ma swoje plusy, ale dla roślin takimi jakimi się opiekuję, jest więcej minusów

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Już chwaliłam
śliczne 


Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Koniecznie trzeba pochwalić Adenium, wspaniała roślina 

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Adenium rewelacyjne
te korzenie wyciągnięte z ziemi pięknie wyglądają




Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Moje kaktusy i sukulenty
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Ale grubasek !
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Śliczny brzuszek. Piękna roślina pomimo, że nie kwitnie.
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Aby w ten sposób ukształtować kaudex rośliny należy ją posadzić nieco ponad podłożem, ok, zrozumiałe ale czy roślina jest stabilizowana w jakiś sposób czy mimo wyciągnięcia części korzeni z substratu utrzymuje równowagę?
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Każda roślina na poziomie trzyma się w pionie
Piękna sadzonka

Piękna sadzonka

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- nie, nie obrywam. Moje rośliny z jakiś powodów wczesną wiosną "pozrzucały" lioście. Podejrzewam, że przyczyną mógł być oprysk przeciw przędziorkom (nie jestem na 100% pewien), które bardzo mocno zaatakowały moje rośliny. Teraz rośliny wypuszczają nowe młode liście, dlatego jest ich stosunkowo mało. Część roślin wypyszcza liście na całej długości pędów, część tylko z pąków na wierzchołku, tak ja ta na fotce. Liczę, że po jakimś czasie wyrosną nowe liście lub nowe młode gałązki z uśpionych pąków na całej długości gałązek./ ... / te mniejsze obrywasz?
- jeżeli roślina ma dobrze rozwinięty - rozrośnięty na boki system korzeniowy, nie będzie potrzebowała podpórki po "podciągnięciu" nad podłoże./ ... / ale czy roślina jest stabilizowana w jakiś sposób czy mimo wyciągnięcia części korzeni z substratu utrzymuje równowagę?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Mieczysławie,
Twoja roślina to już spory okaz, bardzo żałuję tych opadniętych pąków.
Chciałam zapytać o nawóz bydlęcy.. Kupiłam ostatnio taki już gotowy do użytku,przefermentowany.. Wymieszałam w stosunku 1:10 z mieszanką ziemi,perlitu,wermikulitu i włókna kokosowego.. Czy w takie podłoże można siać nasionka? Zastanawiam się czy nawóz nie "spali" młodych sieweczek..
Twoja roślina to już spory okaz, bardzo żałuję tych opadniętych pąków.
Chciałam zapytać o nawóz bydlęcy.. Kupiłam ostatnio taki już gotowy do użytku,przefermentowany.. Wymieszałam w stosunku 1:10 z mieszanką ziemi,perlitu,wermikulitu i włókna kokosowego.. Czy w takie podłoże można siać nasionka? Zastanawiam się czy nawóz nie "spali" młodych sieweczek..
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- nie stosowałem nawozu do podłoża w które wysiewałem nasiona, ponieważ nie dysponowałem takim nawozem. Jeżeli nawóz jest dobrze przefermentowany - sezonowany, (masz taką pewność) - przez dłuższy czas, to nie powinien zaszkodzić młodym siewkom, a wręcz przeciwnie, powinien korzystnie wpłynąć na ich rozwój. Jeżeli masz 100% pewność, że jest dobrze przefermentowany, wymieszaj z podłożem i wysiewaj nasiona. Bydlęcy nawóz stosowałem, ale już podczas pierwszego przesadzania moich sadzonek. Myślę, że jeżeli zakupiony nawóz bydlęcy jest faktycznie dobrze przefermentowany, to powinien spełnić swoją rolę w pozytywnym wzroście roślinek - z siewkami nie powinno nic złego się dziać, a wręcz przeciwnie, powinny ładnie rosnąć./ ... / Kupiłam ostatnio taki już gotowy do użytku,przefermentowany.. Wymieszałam w stosunku 1:10 z mieszanką ziemi,perlitu,wermikulitu i włókna kokosowego. / ... /
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V