Witajcie
Kolejny piękny dzień, a i prognozy optymistyczne.
Beatko Grootendorst mnie urzekł swoim wiosennym kwitnieniem, można powiedzieć, że kwitł bez przerwy, tylko oszczędniej. Od miesiąca rozwinął moc nowych pąków. Próbuję ukorzenić sadzonki, ale to moja pierwsza próba i nie wiem co z tego wyjdzie.

Tylko ma moc kolców.
Izo First lady to róża z Rosarium jak zresztą większość moich róż. Mam jeszcze sporo od RosaĆwik. Poobserwuję ją oczywiście. Ona ma to do siebie, że zupełnie inaczej wygląda na etapie pąków, nawet tuż przed pełnym rozkwitnięciem, niż kiedy kwiaty są już w pełnym rozkwicie. Czyżby tak renomowana szkółka popełniła błąd?
Ja, przy moim braku doświadczenia, mogę się mylić.
Kalina Roseum urzeka mnie swoimi kwiatami, są przepiękne. Jeżeli na nia nie trafię, to na wiosnę, uśmiechnę się do Ciebie.
Maliola - historia budowy grilla, a raczej grillo-wędzarni, krok po kroku, jest w I części wątku. Jutro postaram się wstawić aktualne zdjęcie. Fotka kompostownika jest na str 11 tej części.
Dorotko i Misiu - tak mnie połechtałyście tą opinią o dereniach, że postanowiłam wstawić dodatkowe fotki. One mają za zadanie wytłumianie zapachu szamba z sąsiednie posesji. Niech się pięknie rozrastają.
