Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
arty
A ile masz tych pomidorów ? 1000krzaków czy z 50 ? . Jak masz 1000 to lej co 10 dni ,. jak masz 50 szt i w folii -NIE W GRUNCIE TO OGLĄDAJ RANO I WIECZOREM DOKŁADNIE LISTKI ZWRACAJĄC SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ NA LISTKI MŁODE. Jak zobaczysz 1 plamkę zaczniesz reagować mocnymi środkami .
A ile masz tych pomidorów ? 1000krzaków czy z 50 ? . Jak masz 1000 to lej co 10 dni ,. jak masz 50 szt i w folii -NIE W GRUNCIE TO OGLĄDAJ RANO I WIECZOREM DOKŁADNIE LISTKI ZWRACAJĄC SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ NA LISTKI MŁODE. Jak zobaczysz 1 plamkę zaczniesz reagować mocnymi środkami .
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Nie wiem po co tyle agresji w niektórych wypowiedziach,kto chce niech korzysta z magicznej siły,kto chce niech korzysta z pokrzywy..co do zapachu/nie określam zapachów smrodem/,mniej miły jest ten spalinowy,a jakoś nikt z mieszczuchów nie narzeka;)
Może właśnie przez takie różne magiczne siły pod różnymi nazwami teraz natura już sama się nie obroni,ginie a my razem z nią.Zaraza zżera nas tak jak pomidory
Może właśnie przez takie różne magiczne siły pod różnymi nazwami teraz natura już sama się nie obroni,ginie a my razem z nią.Zaraza zżera nas tak jak pomidory

- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Brzoskwinko, to mnie pocieszyłaś. Mam 6 krzaków 137, wszystkie poskręcane, dałm im wczoraj fosforu jak radzila Kozula i czekam. Ale jak one tak mają to już się tak mocno nie martwię.BRZOSKWINKA pisze:justynas, a co to za odmiana? Bo np. na moje poskrecane K137 Kozula napisała, że nie należy sie tym przejmować, bo to typowe dla tej odmiany- ma problem z absorbcja wody i duże liście. Myślę, że sama odmiana ma duże znaczenie...
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Na 2 stronie jest fota mojego K137, a na 7 odpowiedź Kozuli. 137 od początku, nieprzerwanie tak wygladają. Podobnie sie ma Marglobe - też poskręcany. Reszta normalnie.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 2 lip 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
To jest jawor, sztywno łodygowy.BRZOSKWINKA pisze:justynas, a co to za odmiana? Bo np. na moje poskrecane K137 Kozula napisała, że nie należy sie tym przejmować, bo to typowe dla tej odmiany- ma problem z absorbcja wody i duże liście. Myślę, że sama odmiana ma duże znaczenie...
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Brzoskwinko na stronie 9 są moje krzaczki.BRZOSKWINKA pisze:Na 2 stronie jest fota mojego K137, a na 7 odpowiedź Kozuli. 137 od początku, nieprzerwanie tak wygladają. Podobnie sie ma Marglobe - też poskręcany. Reszta normalnie.
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Wydaje mi się, że to inne skrecanie (moje skręcają tylko duże liście, przyrosty są ok, i krzaki są grube, masywne), ale Kozula Ci już poradziła. 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Dostały już fosforu. Teraz czekam na reakcję.
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Dokładnie tak.danutka66 pisze:kto chce niech korzysta z magicznej siły,kto chce niech korzysta z pokrzywy.
Ja jestem trzecią wersją: chciałbym korzystać z pokrzywy o ile ma to sens. Jest przy tym trochę roboty (śmierdzącej zresztą), a sąsiedzi też szczęśliwi nie są.
Jestem ciekaw jaki ma skład, choćby w przybliżeniu. Zdanie: "zawiera dużo azotu" nic nie oznacza, dokładnie tyle co "wody Kaczawy zawierają złoto". Skład (nawet przybliżony) jest potrzebny do tego, żeby wiedzieć czym uzupełnić gnojówkę z pokrzywy lub do jakich nawozów może ona być uzupełnieniem.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
A co Cię Moniko popycha do takiej desperacji ?monika pisze:forumowicz niestety myślę o trzecim oprysku chemię za kilka dni

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
widok wiadra napełnionego deszczówką do ponad 1/3 przez 3 dni..i ciągle pada, i temperatura 12C, ech..depresja jesienna 

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
No, nie wygląda to dobrze. W piatek ponownie przejdzie przez Polskę front chłodny. W mojej okolicy już wielbiciele Miedzianu
wyrzucają krzaki pomidorów. Spod folii też.

- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Moja sąsiadka też, ale ona to nawet z miedzianem nie koleguje się, twierdziła, że w folii nic im nie będzie, teraz pryskała wszystkim co było dostępne w sklepie ale niestety, już za późno.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
U mnie zaraza pod folią przychodzi jesienią. Jak na razie bez jakichkolwiek oprysków 50 krzaków
Mam pytanie do Kozuli , czym pryskasz pod folią i kiedy pomidory dla siebie?

Mam pytanie do Kozuli , czym pryskasz pod folią i kiedy pomidory dla siebie?
Kasia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
No wiesz.romaszka pisze:Moja sąsiadka też, ale ona to nawet z miedzianem nie koleguje się,
I nie pomogłaś sąsiadce ?
