Tosia przypomnij się jesienią.
Ewa Oczunie jeszcze nie mają określonej strefy na Helpie i nie wiadomo czego się spodziewać.
Moje plany ogrodowe już dawno wzięły w łeb, mam opóźnienia chyba z miesiąc.
Jadzia pogrzmiało, pokropiło i ochłodziło się, tyle żeby przerwać koszenie i narobić zamieszania.
Jako babcia może doczekam się kiedyś rewanżu.
Parę zdjęć po dzisiejszym deszczyku.
Grafin Esterhazy powoli otwiera swoje pączusie kuleczki
W przechowalni robi się tłoczno, zielono i kolorowo bo zakwitły dwie
New Dawn, jakby klatka była gotowa 2 miesiące temu to teraz pięły by się po ściankach klatki
Pashmina robi się coraz bardziej różana.
Souvenir de Francois Gaulan w końcu raczył rozkwitnąć.

wczoraj

dzisiaj kwiatek pełen wody, ciekawa jestem jak to zniesie
Souvenir de Joanne Balandreau drugie kwitnienie

w towarzystwie lilii ale nie pasuje mi taki zestaw kolorystyczny i do tego nie zgrały się w kwitnieniu
Madame Victor Verdier też powtarza a z lilią wygląda podobnie jak Joanne
Souvenir de William Wood z przodu od Aguni, mój z tyłu ma mniej kwiatków
Souvenir du Dr Jamain zakwitł gdzieś w środku między piętrami
Zakwitła nowa lilia Kaveri mieszaniec azjatyckiej z orientalną.
