Ogród-moja obsesja

[Maska]

Ale się stęskniły za tobą roślinki. Przywitały Cię najładniej jak umiały!

[sylvi]

Śliczności pokazujesz, ale coś widzę, że skrzaty jakieś oplewiły twoje rabatki, skoro jak mówisz = byłaś BEZPRODUKTYWNA A, i widzę białą naparstnicę, a ja mam tylko różowe (jasne i ciemne), może się podzielimy

[delosperma]

Marysiu roślinki faktycznie kwitną jedna przed drugą , jest się czym cieszyć . Pogoda dopisuje, beczki pełne deszczówki, nic tylko odpoczywać przy pracach ogródkowych.

Sylvi Bezproduktywnie latałam po ogródku, bo nie mogłam się zdecydować, co mam najpierw robić. Jak ten robotnik na budowie z pustą taczką, bo nie miał czasu naładować.
Naparstnicę różową też mam i jeszcze inne pośrednie , bo one się krzyżują i nigdy nie wiadomo , jaka będzie. Ta biała ma 3 lata, nie wiem , czy da się podzielić, musiałabym sprawdzić. Nasiane po ogrodzie jest bądź ile, ale nie wiadomo ,jakie będą, bo one kwitną w 2-gim roku. Jeżeli nie da się podzielić to zbiorę nasionka, ale jaka będzie z nasion, to nie ma pewności.

[slila1]

Marysiu witaj po wojażach. Miałaś do czego wracać, bo wszystko pięknie kwitnie i cieszy oko.
Cudny ten powojnik, pamiętasz może jego nazwę? Żółty chaber piękny .
Na nasionka białej naparstnicy też byłabym chętna, jeżeli udałoby Ci się je zebrać.

[delosperma]

Lidko To powojnik całolistny bylinowy Bluish Violet. Dorasta do 60 cm wysokości. To jeszcze jedno zdjęcie:



Nasionka oczywiście zbiorę, będzie ich na pewno dużo.

[slila1]

Dziękuję , nazwa powojnika już trafiła na listę chciejstw.

[semper]

No nareszcie mamy komplet Maryś.Widzę,że u Ciebie podobnie jak u Mnie.Też gdy wróciłem nie wiedziałem od czego zacząć.Jak zauważyłaś cały czas czuwaliśmy w Twoim wątku.A jakieś zdjęcia z gór będą?

-- 20 cze 2012, o 07:23 --

Ten chaber to wieloletni czy jednoroczny?

[Maska]

Marysiu zaprosiłaś na kawę i gdzie jesteś, no cóż udało Ci się załadować taczkę - no trudno wypiję kawkę i zmykam w południe się pokażę
Mnie urzekła ta piwonia różowa - nie mam takiego różu.

[anabanana]

Piękne kwiaty, piwonią też się zachwycam! Chabra wielkogłówkowego wysiałam niedawno, już wschodzi pięknie w równym rządku Ale na kwiatki muszę poczekać do przyszłego roku, więc upraszam o więcej fot w późniejszym czasie. Fajno, że już jesteś

[sasanka_]

witam

jestem zachwycona kolorem lewizji. moja różowa. uwielbiam ją i chyba dokupię sobie inne

[delosperma]

U mnie 32 stopnie w cieniu, a jak u Was?

Lidko powojnik kupiłam w ubiegłym roku w Nomi, jak masz takowy w pobliżu , to zaglądaj.
Jurku na Twe ręce składam podziękowania dla ogółu za owocne czuwanie . Dzięki Wam wróciłam cała i zdrowa na ciele i umyśle / chyba/. Fotki z gór będą,pewnie zmałpuję od Ciebie i założę wątek o okolicznych górach i innych atrakcjach.

Chaber jest byliną, nasiałam go jak głupia nie wiedząc , kto on zacz. Teraz mam go tyle, że jak przykucnę , to mnie zza niego nie widać. W niektórych miejscach nawet nie muszę przykucać , bo on jest wysoki w porywach do 150cm.

Marysiu , bardzo Cię przepraszam , ale ten Niemiec Alzheimer pochował mi wszystkie kawy, a jak nie mam ich na widoku, to klops. Dobrze, że wzięłaś swoją , bo musiałabyś odejść o suchych ustach. Piwonię ciachniom i machniom.

Aniu Modraszkowa, fotki będą, nawet mam jedną na podorędziu. Proszę



Sasanko też marzą mi się inne kolory lewizji, ale na razie nie ma w okolicy gdzie kupić.

[anabanana]

One są taaaaaaaaaaaakie śliczneeeeee
Dziemkujem

[delosperma]

Parno niemożebnie, uzupełniam płyny i wszystko na co mnie stać , to stukanie po klawiaturze jednym palcem. Oto dalszy ciąg fotorelacji.
chaber białawy

krzewuszka

przetacznik kłosowy

wiciokrzew

dzwonek karpacki

gailardia oścista

jedyny, jak dotąd krzaczek róży, który rozkwitł

naparstnica różowa

penstemon brodaty

bluszcz Goldheart

coś na przegryzkę

żurawinowe pole


Na specjalne życzenie Modraszkowej Banany kwiatki rzekomej trzmieliny- bardzo skromne., ale też piękne

[jacekopole71]

Dzwonki,dzwoneczki,poziomeczki aż przyjemnie popieścić oko takimi zdjęciami.Super:)

[Ewa05]

Pięknie u Ciebie.
W ubiegłym roku dostałam od koleżanki sadzonkę i z Twojego postu dowiedziałam się,że to gailardia oścista.
Co do nazw to ja zupełny laik.
Naparstnice siane w ubiegłym roku wymarzły, oprócz jednej.
Pielęgnuje ją szczególnie, żeby zebrać nasionka.
Halina