Ogrodniczka szyszunia reaktywacja

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Tak Grażynko wszystko pochowane, no prawie wszystkie bo dwa wazony są na zewnątrz ale nie powinno im się nic stać. Dwie chryzantemy ładnie rozkwitły i mama ścięła po pierwszym przymrozku a teraz już tylko plucha i błoto. Rano tylko ładnie wszystko otulone śniegiem.
Troszkę ogrodu przed śnieżną pierzynką
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
i nasz pies Tofik
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Jaki słodki cukiereczek!
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

A nie mówiłaś że takiego słodziaka macie :tan
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Iwonko a czemu uważasz,że ona nie zimuje w gruncie skoro to FUKSJA MAGELLANA - MAGELLANICA 'RICCARTONII' .
Moje tez nadal kwitną - magelanki mam w gruncie i mimo mrozu -5 st.C nic ich nie rusza.
Liście piękne zielone, kwiaty i pąki jak w sezonie - takich chcę więcej.
Swoje domowe które miałam na działce poprzycinałam pędy razem z kwiatami bo nie mieściły sie na stół w altanie. Czekam az pożółkną im liście i opadną wtedy zrobię oprysk na ch. grzybowe i paskudne mszyce choć ich nie miały ale tak na wszelki wypadek bo może pod jesień jakaś się uczepiła .... :;230
Dopiero wyląduą w zimnej i ciemnej piwnicy .
Astry jesienne warto mieć - ładnie dekorują o tej porze ogród - piękne są Twoje.

Czy Nachyłka przycinałaś w sezonie bo widzę,że nadal kwitnie ?
Ja już swoje przycięłam przy sprzątaniu rabaty.
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Asiu, Grażynko pieska mamy od niedawna bo przywiozła go mama od znajomej bo ktoś im go podrzucił. Niestety Tofik ma instynkt zabójcy i musi być uwiązany. Nie myślcie że dla nas jest niebezpieczny tylko dla kur. Jedną zagryzł w 2 sekundy a drugą ledwo uratowałam. Więc skończył na uwięzi.
Krysiu o widzisz nie wiedziałam że one zimują w gruncie. Myślałam że ją też trzeba do piwnicy na zimę schować. Moja i tak z resztą powędruje ale na razie ładnie zdobi taras.
Troszkę zdjęć bo dzisiaj piękna pogoda ale na rabatkach już pustki.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Tarasowce jeszcze dzielnie się trzymają. Jak były przymrozki to były schowane a teraz dalej cieszą oczy
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
ostatnie kwiatki chryzantem bo zostały ścięte przed mrozami na bukiety. Była jeszcze biała ale z niej już nic nie zostało
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Na rabatkach już pustki
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Taka pora, że szaro i pusto. :D
Iwonko w lewym dolnym rogu, to mahonia? Ostatnie zdjęcie - ładny pokrój.
Te żółte chryzantemy też mam, są nie do zdarcia, przetrzymają każdą zimę.
Te czerwone są natomiast śliczne, a jak z wytrzymałością.
Taras jeszcze ładnie wygląda. Kiedy u siebie na wsi będę mogła dekorować roślinami w donicach?
Nie mogę się doczekać, teraz na dojazd szkoda roślinek.
Właśnie widzę smutne oczy Tofika, że na łańcuchu ;:174
Może się jeszcze nauczy co mu wolno, szkoda go. ;:196 :wit
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Marylko to róża pnąca o ile chodzi ci o ostatnie zdjęcie. Z resztą ja nie mam mahonii. Bynajmniej o tym nic nie wiem. A chryzantemy już 3 rok kwitną w tym samym miejscu. Kiedyś i ty się doczekasz na roślinki doniczkowe na tarasie. Na pewno się uda ;:333
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Wpisuje się do ulubieńców Twojego pamiętnika ogrodowego - lekture zostawiam na jesienne wieczory :)
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Kto by przypuszczał, że taki słodkooki psiak może mieć w sobie mordercze zapędy... ;:202 Jak widać pozory mylą...
To prawda, u mnie rabaty też świecą pustkami, nie mam nawet co pokazywać. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak poczekać do wiosny - znów się zazielenią i błysną kolorami. W końcu do marca już "tylko" 4,5 miesiąca... :;230
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Twój ogród to bajka będę zaglądać :wit
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

szyszunio czy te drobne fioletowe kwiatuszki to chryzanetemy, a te zółte ?
Szarości ? u Ciebie jeszcze kolorowo i przy tarasie - u mnie to jest prawdziwie szaro i łyso.

Pies hmm zależy jak chowany, ale jeżeli ma już kilka lat i pewne nawyki to niestety ale tego nie zmianisz :)(
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Te różowo-fioletowe drobne kwiatuszki to pelargonia a te żółte i bordowe to chryzantemy.
Nie wiem czy u was też już są takie oznaki wiosny ale u mnie wdziera się na całego. Narcyzy już większość powystawiały noski, niziutkie iryski też na wierzchu i nawet niektóre tulipany już wychodzą. Nie wspomnę nawet o moich hiacyntach i krokusach które już od dawna na powierzchni. Co to będzie dalej jak przyjdą prawdziwe mrozy wszystko przecież wypali. A może zima w tym roku okaże się łaskawa???
Troszkę ostatnich fotek. Wciąż kwitnące
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

No nie,u mnie takich anomalii nie ma ;:oj
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Pierwiosnkom faktycznie coś się pomyliło. Może poczuły wiosnę :?: :wink:
Twoje "tarasowce" wyglądają przepięknie. Aż dziw bierze, że kwitną tak długo.
Pisnce dobrze z oczu patrzy. Taki słodziak. Nie do wiary, że taki z niego kurzy terminator.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: ogrodniczka szyszunia reaktywacja:)

Post »

Grażynko no cóż pewnie u nielicznych są anomalie :roll:
Halinko widzisz pozornie psina taki słodziak a tu taka bestia :;230 Tarasowce już zniknęły. W sobotę wyrzuciłąm pelargonie bo jeszcze wisiały na tarasie ale już nie były takie ładne. Reszta pochowana w budynku gospodarczym a jak przyjdą większe mrozy to wszystko włożę do piwnicy żeby nie przemarzły.
Dzisiaj już spadło troszkę śniegu ale na zewnątrz tylko 0 i robi się ciapa.
Ostatnie zdjęcia sprzed opadów śniegu
Hiacynty kolejne które chcą już wiosnę
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
barwinek większy variegata
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
i róża która nie zdąży zakwitnąć
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”