ogród Agaty (sure) - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Agato a ja mam takiego samego białego fiołka jak Ty :tan
To był chyba najfajniejszy zakup w ubiegłym roku. W jednej doniczce były dwa różne białe fiołeczki ;:138 Mała rzecz - a jaka radość :wink:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

A ja muszę wywalić moje rh zakupione w zeszłym roku. Przynajmniej jednego na 100% bo ma fitoflorozę :(
Jutro jadę kupić na jego miejsce sosnę na nóżce, bo tylko to mi tam pasuje.
Szkoda mi strasznie tego rh, bo miał taki delikatny różowobiały kolor.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Gosia, a czym się objawia u rh fytoftoroza? Z moich dwóch jeden ma brązowe plamy, zastanawiam się, czy to grzyb, czy niedobór jakiegoś składnika w glebie? Nie mam czasu poszukać czegoś na ten temat i krzaczek nadal brzydko wygląda... ;:173

Obejrzałam dziś te moje suche suchodrzewy, niektóre z nich jakieś pojedyncze listki puszczają u nasady, ale i tak mnie wkurzają. Nie wiem, co to za odmiana, ale taki zwykły lonicera pileata ma się dobrze. Fakt, miejsce ma bardziej osłonięte...

Obrazek

I przy okazji - może ktoś rozpozna, co to za kosówka? Miała być Pumilio, ale inna całkiem od pozostałych Pumilek (dlatego ją przesadziłam w inne miejsce). A rośnie jak głupia!

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Su, liście przy fitoflorozie zwijają się w rurki jak podczas mrozu. A potem odpadają.
U Ciebie raczej brak żelaza. No i powinnaś zakwasić podłoże. Są w sklepach specjalne preparaty
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Właśnie mam pierisa Little Heath i taki jest przybrązowiony po wierzchu a z boków już wypuszcza młode listeczki. Rośnie już w zacisznym miejscu i gdzie go posadzić żeby nie przemarzał :roll: z tego miejsca już wywaliłam Forest Flame bo całkiem zamarzł.
Dzisiaj wywaliłam rh młodego bo przeżył dwie zimy ale nigdy nie kwitł i ciągle marniał, okazało się że wcale nie wypuścił korzeni do ziemi i siedział taki zmumifikowany i brązowy. Nigdy więcej rh. :twisted:
Ta Pumilio ma podejrzanie długie przyrosty. Sprzedają byle jakie te sosenki, też mam takie nieokreślone bo 'przecież to jest kosodrzewina, co pani chce za nazwy' i do dziś tak sprzedają w moim ogrodniczym. :twisted:
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Ale ladnie wyglada z takimi dlugimi przyrostami, do tego w jasnym kolorze ;:108
Su, Gosik ma racje, kup chelat zelaza i zrob oprysk ale takie objawy sa tez jak brakuje magnezu roslinie.... a ze potas w nawozach hamuje pobor magnezu przez korzenie, to trzeba byloby zrobic kuracje opryskowa. Lyzeczka siarczanu magnezu na litr cieplej wody, do tego kropelka mydla ogrodniczego, moze byc Ludwik... robic oprysk raz w tygodniu przez miesiac, po 2 tygodniach powinna byc poprawa.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Aga, :wink: Wygląda to na Kanzanie jak kwiatek. ;:oj Na moim też rozkwitają pojedyncze kwiaty.
Pewnie znowu większość wymarzła przez tą zimę.
Nawet śliwa wiśniowa ma jakieś poprzemarzane gałązki. ;:202 Tego się nie spodziewałam, sądziłam , że jest wystarczająco odporna.
:wit
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Fotergilla u mnie jeszcze w mniejszym stopniu rozwinięta, więc nie jest źle :wink:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Agato, zapraszam do 'malinowego' na oglądanie zaginionych szafirków 8-)
Kiedyś też cieszyłam sę z każdego fiołka a teraz dostaję od nich fioła ;:3 Zaczynają mnie osaczać 8-)
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Mnie też wkurzyło parę roślin po tej zimie, dlatego wylądowały na kompostowniku.. ognik wypuścił świeże liście.. u podstawy..zostanie :) Sosna mi wygląda na jakąś gigantkę a nie na kosodrzewinę. Igły też ma chyba dwa razy dłuższe niż kosówka Ignorancja w sklepach ogrodniczych jest dla mnie równie irytująca jak dla Mai - Edulkot :uszy Mnie kiedyś w szkółce nawet chciano naciągnąć na inną odmianę, gdybym się nie znała na tyle ile się znam pewnie bym łyknęła haczyk, a nie przypadkowo zdecydowałam się na tamtą odmianę. Oczywiście jej nie było w szkółce.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Agatko u mnie forthergilla też później startuje. Może jest bardziej rozwinięta niż twoja, ale niewiele. Taki los... A co z Twoim guzikowcem z zeszłego roku? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć, czy w końcu odbił?
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Uff, odkopałam się trochę spod papierzysk. Spróbuję nadrobić forumowo... ;:173

Gosiu, masz rację, moim liście się nie zwijają. Tylko takie brzydkie plamy są i to na jednym z dwóch... :?

Maja, moje rh mam na próbę, ale posadziłam dość małe, nie spodziewam się, żeby kwitły. I nie mam pojęcia, czy u mnie będą się dobrze chowały, chyba nie jest tu najlepsza dla nich ziemia. No, zobaczymy. Za to pierisy jak widać nie narzekają, nie osłaniam ich, na razie trzymają się nieźle. Ale jakoś strasznie mi się na nie nie chce chuchać, najwyżej sobie nie poradzą...

Jule, szukałam tych chelatów i siarczanów, ale w marketach oczywiście nie mają. Muszę wybrać się do ogrodniczego w tym tygodniu, na pewno będą przynajmniej wiedzieli, o co chodzi... :wink:
Dzięki za porady, przydadzą się na pewno!

Krysiu, masz rację z kwiatkiem, teraz już kwitnie wyraźnie. Cieszy mnie to, choć ten Kanzan ma tylko jeden badyl (drugi złamany w transporcie - nigdy więcej wysyłkowo!!)
A moje kwitnące wszystkie ładnie przetrwały, śliwa dziecięca, świdośliwa, czeremcha - kwitną!

Aniu, fotergilla nadrabia, ale tak śmieszne u dołu ma kwiatki, te górne się ociągają...

Iza, podziwiałam, bardzo fajna mieszanka, nie wiedziałam, że takie kolorowe istnieją... ;:173

Olu, ja mam sporo takich nie tych odmian, z czasu, gdy całkiem się na roślinach nie znałam. Teraz juz byoby mi trudniej coś wcisnąć, bo przychodzę przygotowana :wink:
I w razie czego - kupiłam kompostownik! Tylko m. musi go złożyć w weekend i mniej będę cierpieć, jak coś wypadnie...

Asiu, w zeszłym roku guzikowiec odbił, ale nie zakwitł, choć kupowałam go z kulkami. A teraz - wstyd przyznać, jeszcze go nie obejrzałam. Wcześniej nie dawał znaku życia, ale może już się ruszył? W każdym razie z okna nie poznałam... za to buczek Mercedes chyba jednak żyje, coś się dzieje z tymi pączkami! :D

a to moje szczodrzeńce, płożący całkiem, całkiem, a ten krzaczasty wygląda najlepiej w tym miejscu, gdzie była zaspa! :lol:
(przepraszam, owies jakiś nieuczesany)

Obrazek

Obrazek

Push w szyszkach

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Su dziwne ze siarczanu magnezu nie maja w marketach u mnie jest. To musisz do ogrodniczego... ale najlepiej zebys to kupila - to jest takie kombi - siarczan magnezu plus zelazo.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Agatko, bo buczki juz tak mają, że bardzo póżno startują. Cóż, taka ich uroda. A mój guzikowiec też dopiero co wystartował. Sprawdź swojego
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.4

Post »

Julek, dzięki za link, będę wiedziała,czego szukać. Może po nazwie bym znalazła i w markecie, bo jak podałam że chcę chelat itp., sprzedawcy spasowali! :wink:

Asiu, obejrzałam rano badylek, wypuszcza listki, ale bidnie wygląda, pewnie i w tym roku nici z kwitnienia. Przezornie przesadziłam go wcześniej pod siatkę, przynajmniej nie będzie za bardzo szpecił... ;:173
A paprocie to już go prawie przerosły (jestem przekonana, że w zeszłym roku je wyrywałam??)

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”