Agnieszko 
Wszystkie na pewno nie zakwitną w tym roku... ale kilka na pewno....
Basiu 
Nawet nie wiesz jak bardzo cieszy... przyznam się, że bałam się co z tego mi wyjdzie....
Aniu 
Już pokazały się maleńkie pączusie... jak rozkwitną całkiem to nie omieszkam ich obfocić.
Iwonko 
Nie śpiesz się z zakupem... w sierpniu zobaczę jak bardzo się rozkrzewiła i może uda się ukopać kawałek
Remi 
to cudownie... deszczyk się przyda... wszędzie suchutko... u mnie też od rana deszcz padał, teraz chwilowo nie ale mam nadzieję że jeszcze trochę posiąpi. Byle nie było gwałtownych burz...
Jolu 
Dziękuję.. a następna plantacja rośnie... mam nadzieję że tegoroczne siewki będą grubsze i będę mogła więcej własnoręcznie zaoczkować.
Aguś 
Witaj w moim ogródeczku.
Gratulacje za organizację zlotu należą się Olusi... ja robiłam tylko za księgową

Wstyd się przyznać ale od zlotu nie miałam kiedy pochodzić po Waszych ogródkach... ale to się zmieni... obiecuję...
A forumowicze z lubelskiego są niesamowici - wcale nie będę Ci zaprzeczać, bo tez tak myślę. Atmosfera na naszych spotkaniach jest tak miła i serdeczna, że czujemy się wszyscy jak jedna wielka zielono zakręcona rodzina
Renatko 
Prawda, że cudna .... ciekawe co wyrośnie z kolejnych ....
Aniu 
Ty wyrocznią dla mnie jesteś jeśli chodzi o królową kwiatów... i skoro mówisz, że to "double delight" to tak musi być ... ale popatrzyłam sobie w internecie też... i jak najbardziej mi pasuje na tę właśnie odmianę.
Mariolciu 
Oczywiście przesadzasz.... ale dziękuję ci za te słowa - to balsam na moje uszy

Nie ukrywam, że tak jak wielu z nas mam swoje bardziej ulubione rośliny. Do nich należą: dalie, piwonie i ostatnio także róże...
Aniu 
Witaj w naszym ogrodzie.
Chociaż w rzeczywistości nie wyglądam tak jak na tym awatarku ale pięknością też nie jestem. A na pytanie córci mogłaś odpowiedzieć to, co czuję ja: wygląd nie ma kompletnie żadnego znaczenia: liczy się to, co masz w sercu i duszy.... [Królowa Śniegu, Królowa z bajki o Śpiącej królewnie. etc, etc.... to były bardzo piękne kobiety....]
Wandziu 
Ta plantacja to róże zaoczkowane a oczka potrzebne na zaszczepienie siewek dzikiej róży dostałam od naszych kochanych różano zakręconych forumek w postaci właśnie patyczków.
Jeśli chodzi o rozmnażanie róż poprzez wsadzenie do ziemi "patyczka" mam niewielkie doświadczenie. Ukorzeniłam w ten sposób moją ulubioną "saharę" aby ją dać w prezencie Uli. Ale ja po prostu ucięłam kilka gałązek i wsadziłam je do ziemi - kilka się ukorzeniło [bez ukorzeniacza i bez butelek- tak po prostu]. Ale też słyszałam, że dobrze jest naciąć koniec takiego patyczka i w to nacięcie wsadzić kawałek wykałaczki [żeby było rozwarcie] i dopiero taki koniec umoczyć w ukorzeniaczu i do ziemi.
Aga 
U mnie można kupić - płacić będzie w naturze twój mąż
_____________________________________________________________
dzisiaj znowu zaległości sprzed tygodnia.... choć obiecałam że będę na bieżąco to ciągle nie ma czasu....
zaczęły już kwitnąć pierwsze lilie:
i ostróżki:
a hortensja wprost obsypana kwiatami
i nowy zakup [prezent na urodziny babci] - hortensja "You&Me Passion"
tutaj dopiero zaczyna rozkwitać:
języczki się rozrastają.... niedługo też zaczną kwitnąć:
a na zakończenie: rosnąca w cieniu "mainzer fastnacht"
