Stewia (Stevia rebaudiana)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Stewia

Post »

Whitedame,jeśli będziesz miała stewię w doniczce,nie ma potrzeby kupowania nasion,bardzo łatwo i szybciej uzyskasz nowe roślinki z sadzonek.Ukorzenia się wierzchołkowe pędy od razu w ziemi,trwa to przeciętnie około2tygodnie. Marmela sypię 2-3łyżki na szklankę wody,wychodzi mocno skondensowany.m mocniejszy napar tym mniej go dodajesz do potraw.Można dodawać też pokruszone lub zmielone listki bezpośrednio do potraw,jeśli komuś nie przeszkadza ich obecność.Ja mam dużo suszu,więc nie oddzielam skrupulatnie porcji do zaparzania.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Stewia

Post »

ewa-s Niestety nie kupił bo już brakło. Ale dzięki za radę jak tylko ją znajdę będę próbowała ukorzeniać :wit
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Stewia

Post »

Poddaję się moje maleństwa padły ;:145 ,będę szukać dorosłej roślinki .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3324
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Stewia

Post »

U mnie wyszło z ziemi w sumie pięć roślinek z 30 wysianych nasion. Cztery już padły, tylko jedna jeszcze jakoś żyje, niestety chyba już nie długo :( Również będę musiał poszukać sadzonki.
Renata 1962 - jeśli znajdziesz w Łańcucie, lub okolicy proszę o informację. :wit
Pozdrawiam, Jacek
barkaskarfre
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 11 lut 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno, woj. Wielkopolskie

Re: Stewia

Post »

Witam
Renata 1962 współczuję że padły.

Moje wyglądają tak, i mam nadzieję że coś z tego będzie,
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Stewia

Post »

ewa-s pisze:Whitedame liście stewii na pewno mają inny smak niż słodzik w tabletkach.Chociaż ja słodzików nie używam,to czytałam,że przy ich produkcji naturalna goryczka jest usuwana.Natomiast listki mają wspomnianą goryczkę i ziołowy posmak.Słodycz stewii nie jest tak oczywista jak słodycz cukru,przynajmniej dla mnie.Słodząc cukrem od razu czuje się słodki smak natomiast przy stewii słodkość wyczuwa się z opóżnienieniem ,jakby na podniebieniu rozlewała się fala słodyczy.Takie są moje odczucia.Jeśli chodzi o sposób używania,to ja liście suszę,najlepiej zrywać je przed kwitnieniem,wtedy są najsłodsze. Pokruszone listki zalewam wrzątkiem i odstawiam na kilkanaście minut,odcedzam i gotowy płyn do słodzenia .Można go przechowywać kilka dni w lodówce .Można też gotować listki 15-20 minut,odcedzić i gorący zlać do butelek np.po kubusiu i szczelnie zamknąć,wtedy postoi dłużej.Ponoć suszone liście można przechowywać latami i nie tracą słodyczy.
Dziękuje Ewo za pomoc ;:196 Cytuję Twoje słowa, co do smaku stewii. Znany mi jest smak słodzika. Dla mnie jest za mdły. A stewii smak jest podobny, goryczka i owszem jest , ale po chwili zanika i nie jest dokuczliwa.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Stewia

Post »

Dzisiaj udało mi się kupić suszone liście Stewii. W zupełności zadawala mnie ich smak. Daje namiastkę słodyczy a ponieważ słodzę nimi herbatę i sok z cytryny goryczka mi nie straszna. Najważniejsze to to, że ludzki organizm tej rośliny nie trawi. Niestety cena torebki jest dość wysoka. Muszę więc nadal szukać roślinek. Z marketów zniknęły sadzonki w doniczkach ale znajoma powiedziała mi, że nie mam się czym martwić bo one były tak samo delikatne jak pędzona bazylia i nie udało jej się ich utrzymać przy życiu. Czy macie jakieś doświadczenia z kupowaniem sadzonek, jeśli tak to komu udało się takową sadzonkę utrzymać przy życiu dłużej?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Basia86
50p
50p
Posty: 72
Od: 14 kwie 2012, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Stewia

Post »

whitedame pisze:Dzisiaj udało mi się kupić suszone liście Stewii. W zupełności zadawala mnie ich smak. Daje namiastkę słodyczy a ponieważ słodzę nimi herbatę i sok z cytryny goryczka mi nie straszna. Najważniejsze to to, że ludzki organizm tej rośliny nie trawi. Niestety cena torebki jest dość wysoka. Muszę więc nadal szukać roślinek. Z marketów zniknęły sadzonki w doniczkach ale znajoma powiedziała mi, że nie mam się czym martwić bo one były tak samo delikatne jak pędzona bazylia i nie udało jej się ich utrzymać przy życiu. Czy macie jakieś doświadczenia z kupowaniem sadzonek, jeśli tak to komu udało się takową sadzonkę utrzymać przy życiu dłużej?
Sadzonki stewii można też kupić tutaj: http://www.ogrodyziolowe.pl/ziola/23,stewia.html . Nie zamawiałam od nich nic (jeszcze) ale wydają się solidni i wysokiej jakości.

Natomiast jeśli chodzi o przedłużenie życia takiej sadzonki do sklepu to chyba najprostszym sposobem jest pobranie sadzonek wierzchołkowych i ukorzenienie ich w wodzie. Tak jak ja to robiłam z bazylią: http://www.slonecznybalkon.pl/2012/05/rozsada-bazylii/
SlonecznyBalkon.pl - mój blog
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Stewia

Post »

Dziękuję :wit . Wspaniała oferta - 25 rodzajów mięty :shock: , chyba zamówię nie tylko Stewię.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
WojtekB
50p
50p
Posty: 97
Od: 1 kwie 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Płd.
Kontakt:

Re: Stewia

Post »

Po dłuższej przerwie dopisuję swoje spostrzeżenia. Do poprzednich roślinek dołączyły jeszcze 4 stewie. Niecałe 2 tygodnie temu wysiałem osobno jeszcze jedną paczkę :?: stewii i o dziwo już wykiełkowało przynajmniej 5 :shock: mam nadzieję, że uda się choć kilka z nich utrzymać :)
Awatar użytkownika
MsJutka
100p
100p
Posty: 110
Od: 5 maja 2010, o 23:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stewia

Post »

Witam, dopiero zaczynam moją przygodę ze stewią i stąd moje pytanie, czy lepiej ją wysiać samodzielnie ( jeśli tak to czy do skrzynki, czy do gruntu), czy kupić gotowe sadzonki np. na allegro ? ;:131
Awatar użytkownika
Basia86
50p
50p
Posty: 72
Od: 14 kwie 2012, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Stewia

Post »

MsJutka pisze:Witam, dopiero zaczynam moją przygodę ze stewią i stąd moje pytanie, czy lepiej ją wysiać samodzielnie ( jeśli tak to czy do skrzynki, czy do gruntu), czy kupić gotowe sadzonki np. na allegrooo ? ;:131
Kup sadzonki, z nasion bardzo opornie wschodzi.
SlonecznyBalkon.pl - mój blog
Awatar użytkownika
maxmar123
500p
500p
Posty: 614
Od: 9 lis 2012, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Stewia

Post »

Na 200 wysianych podobno świeżych nasion myślicie że ile mi wykiełkuje?
Marmela
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 1 kwie 2013, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stewia

Post »

Mi z 33 nasionek wykiełkowało 20, a przyjęło się 15. Ale niektórym z kilku opakowań nie chciało nic kiełkować, więc musiałam mieć szczęście z nasionami (Legutko z alledrogo :wink: ). Jak Ci wzejdą, to koniecznie podziel się z nami efektami.
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Stewia

Post »

nemezja pisze:Szału ni ma :P.
Podlewana jak sobie przypomniałam ( bo nie liczyłam, że przetrwa).
Dziś ją przesadziłam do nowej ziemi. Obetnę ten sterczący badyl zaraz. Od dołu puszcza 4 :).
Obrazek
Stan dzisiaj. Ładnie się zagęszcza, ale uszczykuję (no i próbuję :;230 ) ją.


Obrazek

A co do kupna sadzonek, to wiecie, że nigdy nie spotkałam :?:

Maxmar123 skoro świeże to teoretycznie 100%. Trzymam kciuki ;:333 .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”