
Chińska róża(Hibiskus rosa-sinensis) cz.1
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
U mnie duński hibiskus zakwitnie po raz pierwszy lada dzień. Póki co jest bardzo jaśniutko różowy.
Pozdrawiam, Kasia.
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Miesiąc temu, w Netto, były hibiskusy za 5 zł. Kupiłam 3 różne kolory. Trochę marnie z kwitnieniem, bo pąki opadają lub nie rozwijają się w pełni, ale najważniejsze, że wiem jakie są śliczne kolorki. Niedawno zakwitł, który był totalna niespodzianką, bo w dniu zakupu nie miał rozwinetego żadnego kwiatka. Zakwitł i mnie nie rozczarował jest śliczny. Nie wiem czy zobaczycie,ale jest cieniowany. Mnie się bardzo podoba. Szkoda tylko, że nie mam żadnego pełnego.
Zdjęcia nieaktywne/norbert76
Zdjęcia nieaktywne/norbert76
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Mam identycznego z Netto, pokazywałam na 18-stej stronie. Kupiłam wtedy 2 szt., bo były tylko żółte i czerwone. Jaki kolorek jeszcze kupiłaś? Mojemu żółtemu opadły pąki, więc nie wiem, jak kwitnie.
Pozdrawiam, Kasia.
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Kupiłam jeszcze żółty z czerwonym środkiem (albo różowym-nie pamiętam dokładnie) i jasnoróżowy z ciemnym oczkiem w środku. Jak ponwnie zakwitną to zrobię fotki.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Pisałam wcześniej, że mój bladoróżowy lada chwila zakwitnie, a pączek dzisiaj odpadł 

Pozdrawiam, Kasia.
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Proszę o pomoc
Na dwóch moich hibiskusach zauważyłam pasożyta - takie jakby pajęczyny, a na nich kropki czegoś podobnego do zmielonego pieprzu. Co to jest i jak z tym walczyć?
Mają go duńskie, które kupiłam już dawno, ale jeszcze nie zdążyły zakwitnąć. Te ostatnie z Netto mają się jak na razie dobrze. Czy mogą się zarazić?

Mają go duńskie, które kupiłam już dawno, ale jeszcze nie zdążyły zakwitnąć. Te ostatnie z Netto mają się jak na razie dobrze. Czy mogą się zarazić?

Pozdrawiam, Kasia.
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
To najprawdopodobniej przędziorek , hibiskusy są na nie bardzo podatne . Na początek zrób roślinkom kąpiel pod prysznicem i dokładnie zmyj listki a potem opryskaj jakąś chemią . Powinno pomóc a na przyszłość często spryskuj rośliny, bo przędziorek rozwija się najlepiej w suchym powietrzu.
Trzymam kciuki żebyś szybko wyleczyła roślinki
Trzymam kciuki żebyś szybko wyleczyła roślinki

Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Na forum jest pełno sposobów , może spróbuj jak radzi czarodziej Magusem http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... k#p1238545
I przygotuj się psychicznie że może się pojawić znowu w każdej chwili
hibiskusy tak mają .
I przygotuj się psychicznie że może się pojawić znowu w każdej chwili

- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Ta pomarańczowa to mój ulubieniec
Jest naprawdę piękna i ma ogromne kwiaty - średnica nawet 20 cm. Roślinka jest niewielka (niestety skarlana), ale bardzo obficie kwitnie przez cały rok.
Katia Aga ma rację to pewnie przędziorek
Ja ostatnio też toczę walkę z tym szkodnikiem. Na początek dokładnie myłam listki płynem do naczyń, a następnie psikałam środkiem na przędziorka (nazwy Ci nie podam, bo nie pamiętam). Zanim kupiłam ten preparat psikałam płynem do szyb. Pomogło, ale niestety po pewnym czasie szkodnik powrócił 

Katia Aga ma rację to pewnie przędziorek


Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Treissi czy ten płyn do szyb, to jakiś konkretny rodzaj, czy obojętnie jaki. Boję się żeby nie zaszkodzić roślinom, bo u mnie nie tylko łażą po hibiskusach ale zauważyłam że upodobały sobie też oleandry. Podaj jakiś bliższe informacje, czy po oprysku spłukać czy zostawić na roślinie. Chciałabym spróbować tego sposobu, ale nie chcę eksperymentować, bo boję się że mogę rośliny stracić.
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Więc nie eksperymentuj niczym tylko kup sobie Magus 200 SC wykonaj trzy opryski dawką 1 ml. na 0,75 l wody (codziennie jeden oprysk) po tygodniu powtórka. 
