
Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Jak cudownie jest pospacerować w ten grudniowy poranek po tak pięknym ogrodzie 

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Justynko, na zime nie tnę róż, sypię im tylko kopczyki. Przycinam wiosną
Wandziu, Z Bonitą rośnie Perovskia. Fajnie razem wyglądają. Polecam to zestawienie
Kasiu, ładnemu we wszystkim ładnie
Jolu, zastanawiam się czy tego "aromatu" nie będzie za dużo
Ognisty ten kąt mi się zrobił. Zastanowię się nad czymś spokojniejszym coby tam dosadzić
Ewo, witaj w moich progach. Miło że postanowiłaś ten ranek spędzić u mnie.
Może jako przerywnik od róz kilka widoków letniego ogrodu




Wandziu, Z Bonitą rośnie Perovskia. Fajnie razem wyglądają. Polecam to zestawienie
Kasiu, ładnemu we wszystkim ładnie

Jolu, zastanawiam się czy tego "aromatu" nie będzie za dużo


Ewo, witaj w moich progach. Miło że postanowiłaś ten ranek spędzić u mnie.
Może jako przerywnik od róz kilka widoków letniego ogrodu



- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
A mnie ostatnio melancholia ogarnia i tęskonota za takim bujnym ogrodem, zielone tło, kolorowe rabaty
U mnie same maluchy, dobrze, że pergole i mur wyższe
Nie wiem, czy pisałam, ale zastanawiałam się nad zakupem teraz, w grudniu w wyprzedażach kratkowego szpaleru, aby stworzyć jeszcze bardziej zaciszny zakątek różany i miejsce
dla climberów
Wstawiaj fotki Dorotko, wstawiaj, jak mówią "zieleń to życie"

U mnie same maluchy, dobrze, że pergole i mur wyższe

Nie wiem, czy pisałam, ale zastanawiałam się nad zakupem teraz, w grudniu w wyprzedażach kratkowego szpaleru, aby stworzyć jeszcze bardziej zaciszny zakątek różany i miejsce


Wstawiaj fotki Dorotko, wstawiaj, jak mówią "zieleń to życie"

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Letni ogród marzenie. 

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Bonice zdarza się łapć grzyba ,ale nie przeszkadza jej to trwać w kwieciu przez całe lato...do samych przymrozków ...Przypadkiem jej się z tego powodu nie pozbywaj... 

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Jolu, melancholia to ostatnio moje drugie imię
Nie tylko za bujnym ogrodem ale w ogóle za słońcem i zielenią.
W zeszłym roku chyba lepiej znosiłam zimę, dobrze, że to juz prawie święta.
Pomysł na kratki i miejsce dla klimberów mi się podoba. Ja nie mogę sie doczekać kiedy zacznę sadzić te moje pnące na kwitnącą ścianę
Majeczko, uwielbiam letnią zieleń.
Nelu, nie zamierzam się pozbywać Bonici. Nawet gdyby zdarzało się jej łapać choroby. Jest ładna i kwitnie bez przerwy a takich róż mi trzeba
Zaczynamy róże na literkę C
Cadillac palace. Następna zakupiona latem tego roku. Bardzo ostry kolor, prawdziwa żarówa na rabacie. Kwiaty bardzo trwałe, niezbyt duże, kwitnie bukietami. Przekwita do takiego dziwnego różu ale ogólnie ładna. Na tle zieleni prezentuje się bardzo dobrze.
W zasadzie nie chorowała, ale nie wiem czy z powodu krótkiego stażu czy natury, zobaczymy w przyszłym sezonie.
Kolor ma taki, że trudno jej zrobić zdjęcie.


I dla uspokojenia na zielono. Znalazłam jeszcez takie zdjęcie paproci. Niestety nn


W zeszłym roku chyba lepiej znosiłam zimę, dobrze, że to juz prawie święta.
Pomysł na kratki i miejsce dla klimberów mi się podoba. Ja nie mogę sie doczekać kiedy zacznę sadzić te moje pnące na kwitnącą ścianę

Majeczko, uwielbiam letnią zieleń.
Nelu, nie zamierzam się pozbywać Bonici. Nawet gdyby zdarzało się jej łapać choroby. Jest ładna i kwitnie bez przerwy a takich róż mi trzeba

Zaczynamy róże na literkę C
Cadillac palace. Następna zakupiona latem tego roku. Bardzo ostry kolor, prawdziwa żarówa na rabacie. Kwiaty bardzo trwałe, niezbyt duże, kwitnie bukietami. Przekwita do takiego dziwnego różu ale ogólnie ładna. Na tle zieleni prezentuje się bardzo dobrze.
W zasadzie nie chorowała, ale nie wiem czy z powodu krótkiego stażu czy natury, zobaczymy w przyszłym sezonie.
Kolor ma taki, że trudno jej zrobić zdjęcie.


I dla uspokojenia na zielono. Znalazłam jeszcez takie zdjęcie paproci. Niestety nn

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Ale czy ktoś tu potrzebował uspokojenia?
Ja poproszę więcej takich energetycznych widoków
Cadilac jak to cadilac... chce się go mieć

Ja poproszę więcej takich energetycznych widoków

Cadilac jak to cadilac... chce się go mieć

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
A ja wypatrzyłam jakieś fajne hortensje
Czy ta biała talerzowa to White Wave
I ciekawa jestem, czy znasz nazwy tych z drugiego zdjęcia .
Róże na mnie nie działają ,ale hortensjom nie
mogę się oprzeć .

Czy ta biała talerzowa to White Wave

I ciekawa jestem, czy znasz nazwy tych z drugiego zdjęcia .
Róże na mnie nie działają ,ale hortensjom nie
mogę się oprzeć .

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
A ja za Cadillaca dziękuję!
Starczy mi Monika! Dorotka, coś z Twoimi gośćmi nie tak...Babopielka na zdjęciu róży widzi hortensje
, cała Babopielka!
A ja na zdjęciu paproci widzę...No właśnie co? To jakaś taka gigantyczna tiarella? 




- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Sibi, kolorek cadilaca widoczny z daleka
Właściwie sama mnie wiem co mnie wtedy napadło. O ile pamiętam dzień był wtedy bardzo ponury i to jest chyba jedyne wyjaśnienie tego zakupu.
Bożenko, niestety nie mam pojęcia jaka to odmiana. Ogrodowych hortensji mam trzy i tylko jedna kupiona z nazwą.
Białą kupiłam na jakiejś wyprzedaży za psi grosz, ale chyba jest czymś zarażona
Albo może to wina tego deszczowego lipca? Właśnie wtedy dostała takich plam na liściach. Może ty będziesz wiedzieć co to za dziadostwo


Obok niej niebieska kula nn, co ciekawe plam na liściach nie miała, chociaż rosła obok a to moja piękna Blu Sky


W przyszłym roku musze przypilnować koloru.
Mam jeszcze parę bukietowych ale wszystko młodziki. Trochę kwitły, ale skromnie. Myślę, że dopiero w przyszłym roku się zaprezentują.
Martuś, każdy widzi coś innego i to jest piękne
To rzeczywiście tiarella i nawet kupiona jako odmianowa u Igi, ale teraz już nie ma szans żebym wiedziała co to za jedna
Tiarelle u mnie zdecydowanie najlepiej rosną

Bożenko, niestety nie mam pojęcia jaka to odmiana. Ogrodowych hortensji mam trzy i tylko jedna kupiona z nazwą.
Białą kupiłam na jakiejś wyprzedaży za psi grosz, ale chyba jest czymś zarażona




Obok niej niebieska kula nn, co ciekawe plam na liściach nie miała, chociaż rosła obok a to moja piękna Blu Sky


W przyszłym roku musze przypilnować koloru.
Mam jeszcze parę bukietowych ale wszystko młodziki. Trochę kwitły, ale skromnie. Myślę, że dopiero w przyszłym roku się zaprezentują.
Martuś, każdy widzi coś innego i to jest piękne

To rzeczywiście tiarella i nawet kupiona jako odmianowa u Igi, ale teraz już nie ma szans żebym wiedziała co to za jedna

Tiarelle u mnie zdecydowanie najlepiej rosną

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Róże...przegląd a ja zaspałam nic to nadrobię. Ale dziś tylko ostatnia strona... i wyśmienite hortensje.
Podlewasz 'niebieskim nawozem do hortensji' czy jakieś inne czary?
Podlewasz 'niebieskim nawozem do hortensji' czy jakieś inne czary?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Też mnie zaciekawiła tiarella
Pięknie wygląda. Natomiast Cadilac bije po oczach
Chyba nie dla mnie.


- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Izka, podlewam właśnie niebieskim do hortensji. Niestety jak w lipcu zaczęło lać zaniedbałam podlewania i hortensje natychmiast zaczęły różowieć. One rosną w donicach, więc trzeba pilnowac tego nawozu i lać co 2 tygodnie.
Ewunia, mam kilka tiatelli, bardzo je lubię bo pięknie kwitną. Zdjeć poszukam to wkleję.
Dziś się urlopuję, trzeba trochę posprzątać w domu przed świętami, coś przygotować.
Zostawiam na dobry dzień trochę kwiecia z mojego ogródka




Ewunia, mam kilka tiatelli, bardzo je lubię bo pięknie kwitną. Zdjeć poszukam to wkleję.
Dziś się urlopuję, trzeba trochę posprzątać w domu przed świętami, coś przygotować.
Zostawiam na dobry dzień trochę kwiecia z mojego ogródka





- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Miły początek na dzień dobry.
Lubię niebieskie kolory w ogrodzie. 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Witaj Dorotko! Co to za biały kwiatek na ostatnim zdjęciu ? Chyba powinien sie znaleźć w moim białym zakątku...
Ciesze się,że pokazałaś tiarellę, właśnie wciągnełam ją na swoją listę. Jak długo ona kwitnie? Czy potrzebuje dużo wilgoci?
Paprocie będę u siebie uzupełniać koniecznie. Muszę tylko znaleźć jakieś nie bojące się suszy.
Aha, jeszcze chciałam zapytać jak wymieniasz wodę w zbiorniku, przecież ta kasta chyba nie ma otworu?
Ciesze się,że pokazałaś tiarellę, właśnie wciągnełam ją na swoją listę. Jak długo ona kwitnie? Czy potrzebuje dużo wilgoci?
Paprocie będę u siebie uzupełniać koniecznie. Muszę tylko znaleźć jakieś nie bojące się suszy.
Aha, jeszcze chciałam zapytać jak wymieniasz wodę w zbiorniku, przecież ta kasta chyba nie ma otworu?