Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne.cz.1

[x-p-o]

forumowicz czy ten superfosfat wzbogacony który kupiłam (40%) różni się od potrójnego (46%)przede wszystkim %ową liczbą przyswajania przez rośliny?
Wzbogacony - 25% fosforanów rozpuszczalnych w wodzie a potrójny 38% Dobrze to rozumiem że jest słabszy?
A jeśli jesienią przyorałam obornik koński ze słomą może wystarczy..nie znam się na tym, a przecież nie wywalę

Moniko, to jest superfosfat podwójny pomieszany z gipsem. W zasadzie powinien byc sprzedawany na wybrzeżu bo gips używa się do nawożenia gleb słonych

Ale jak kupiłaś to dasz na jesień. Straty nie będzie.

[Ave]

jesteście nieocenieni - Dzięki forumowicz

[x-xm-a]

Ave ja to dałam plamę...ale zobaczyłam producentów (znaczy teraz to chyba jedna grupa) i niestety to chyba koniec produkcji superfosfatu potrójnego http://www.fosfory.pl/oferta/nawozy-rol ... zepak.html Gips to odpad przy produkcji? chyba tak co?
A ten ze sklepu internetowego który pokazałeś forumowicz to niezła cena za kg potrójnego wychodzi

[x-p-o]

Niestety Moniko, nawóz ten był i jest stosunkowo drogi. A w ogóle w produkcje i dystrybucję nawozów wkrada się draństwo. Chcesz uzupełnić jeden składnik w glebie to musisz kupować nawozy złożone. Wejdziesz do ogrodniczego to jest królestwo Azofoski i Fruktusa albo Florovitu.
Tylko kasiora i kasiora. Dawniej jechałeś do GS i kupowałeś co trzeba, nawet luzem. Komu to przeszkadzało ?.

Pozdrawiam

[x-xm-a]

Nie w tym rzecz forumowicz, ten sklep internetowy, chyba jedyny który go ma, sporo sobie życzy tak w ogóle, ponad 10zł/kg mi wychodzi, ale nieważne. Szaleć nie będę, jak gdzieś w sklepie zobaczę to kupię jak nie to....w najbliższym czasie przegląd jesiennej pryzmy obornikowej końskiej, w spopielonym oborniku jest fosfor?
tfu tfu przez lewe ramię, mam nadzieję, że się udało, głównie dzięki Tobie i ekopom

[x-p-o]

w spopielonym oborniku jest fosfor?

Wątpię. Fosfor w oborniku jest w związkach organicznych i przy spalaniu ulatnia się w postaci pięciotlenku fosforu. Obawiam się, że w popiele pozostaje potas, magnez i wapń. Jeszcze trochę a działkowiczom zostanie jako źródło fosforu jedynie Coca-Cola

Pozdrawiam

[Hekate]

toż to taki wszechstronny napój i jako odrdzewiacz posłóży zresztą gdzieś chyba czytałam o opryskach colą, chyba przeciw mszycom

[x-p-o]

toż to taki wszechstronny napój

To wcale nie żart z tym fosforem

Skład: woda, cukier (w Coca-Cola Light aspartam), dwutlenek węgla, karmel amoniakalno-siarczynowy E150d (barwnik),[size=150] kwas ortofosforowy E338[/size](regulator kwasowości), aromaty, kofeina. Bardzo podobny skład ma napój Pepsi.

Pozdrawiam

[Alembik]

A jakby tak prysnąć pomidory na owoce, to zmienią smak?

[x-xm-a]

i owszem zmienią, bo wszystkie muchy się zlecą i poprzyklejają

posłuchałam się kiedyś jakiegoś forumka, że świeeetnie mszyce zwalcza na róży, może i zwalcza ale ja ich już nie mogłam dojrzeć w tym bleeee, jesssu nigdy więcej

[ekopom]

Po co kupować coca-colę, jeśli kwas fosforowy, czy ortofosforowy za 30 litrów w sklepie chemicznym można kupić jakieś 150 zł i to wysokoprocentowego, ale to chyba dla profesjonalistów. Bardziej bym nakłaniał przy niedoborze fosforu zastosować nawóz wieloskładnikowy ( 10;40; 10 ) w takim przybliżonym składzie w cenie do 200zł za 25kg.

[x-xm-a]

Niestety Moniko, nawóz ten był i jest stosunkowo drogi. A w ogóle w produkcje i dystrybucję nawozów wkrada się draństwo. Chcesz uzupełnić jeden składnik w glebie to musisz kupować nawozy złożone. Wejdziesz do ogrodniczego to jest królestwo Azofoski i Fruktusa albo Florovitu.
Tylko kasiora i kasiora. Dawniej jechałeś do GS i kupowałeś co trzeba, nawet luzem. Komu to przeszkadzało ?.

Pozdrawiam

i tak koło się zamknęło

[x-p-o]

Bardziej bym nakłaniał przy niedoborze fosforu zastosować nawóz wieloskładnikowy ( 10;40; 10 )

Jak poważnie- to poważnie.
Ja , Ludwik potrzebuje superfosfat potrójny. A to nie jest to samo. To jest tak , jakbyś zamiast papieru toaletowego proponował komuś papier ścierny. Superfosfat potrójny da sie współrzędnie zastosować z nasionami bo zawiera b. mało tzw. biuretu a te nawozy komponowane - nie. Superfosfatem nie zasolisz gleby a nawozem wieloskładnikowym - tak. Po co ktoś mi ma robić dobrze i mieszać nawozy ? Sam sobie wymieszam jak będę potrzebował. No ale kasa by uciekła tym wszystkim " mieszaczom ". I o to chodzi.
Pozdrawiam

[ekopom]

Nie wiem jak teraz, ale dawniej superfosfaty zawierały dość znaczne ilości metali ciężkich, tak samo różne wapna magnezowe pozyskiwane z hut.

[x-p-o]

dawniej superfosfaty zawierały dość znaczne ilości metali ciężkich,

Ludwiku, wydaje mi się , że pomyliłeś w tym miejscu superfosfat potrójny otrzymywany przez traktowanie apatytu/ minerał/ kwasem fosforowym z nawozem pod nazwą Tomasyna/ też nawóz fosforowy/ otrzymywanym z żużla wielkopiecowego z hut stali.

Pozdrawiam